Skocz do zawartości

ilon

Administrator
  • Liczba zawartości

    2 855
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    76

Zawartość dodana przez ilon

  1. Bo to super watek, w ktorym mozna pogadac o wszystkim i o niczym, pochwalic sie czyms, pozalic, czy poopowiadac o ciekawych rzeczach
  2. Moj brat z zonka przylatuja w listopadzie i spotykam ich w Miami
  3. Aaa super! Gdzie dokladnie byliscie? Kurcze, zapomnialam tez Ci napisac, zebys mi jedna rzecz przywiozla jak napisalas posta, ale kompletnie zapomnialam
  4. A ja chcialam powiedziec, ze zarequestowalam wakacje w robocie i smigam na urlop na 2 tygodnie w listopadzie!
  5. Bez zonki?
  6. Jak tam labor day weekend kochani? Co porabialiscie?
  7. Pytalam juz sasiadki pode mna. Zapytam sasiadki obok mnie jak bedzie w domu, bo odkad sie wprowadzila 3 tygodnie temu to ja tylko raz widzialam. Wejde chyba do kazdego mieszkania bo kolejnej nocy z tym pikaniem to nie dam rady na spokojnie. Dzieki!
  8. Chyba sie wykoncze, pomocyyy! Juz 3 noc z rzedu slysze w moim mieszkaniu niezidentyfikowane pikanie. Myslalam, ze to smoke detector, wymienilam baterie, ale dalej nawala. Ja juz nie wiem skad to idzie. Slysze to z sufitu, ze sciany, z AC vent. Nie mam juz pomyslu. Mam wrazenie, ze slysze to tylko w nocy. Macie kurde jakies pomysly? Dzisiaj wstalam o 2 am i od tej pory juz nie zasnelam. Napisalam wczesniej do mojego landlorda, ale szczerze watpie ze przysla mi kogos przed wtorkiem. Jakies doswiadczenia? Co sprawdzic? Poodlaczac cos? Poobcinac kable? HELP.
  9. Hahah. Teraz kurcze rozumiem czemu ostatnio nie chcial sobie z cioteczka fotek robic. Teraz towarzystwo z gornej polki, politycy, pewnie jakies celebrities, a ciocia Ilonka poszla w odstawke. Chyba musze troche podniesc swoj status spoleczny zanim bedziemy sie znowu fotografowac
  10. Joanna, wezwa Cie zebys sie tlumaczyla z tej Rosji
  11. Dla mnie zdesperowani sa Ci, ktorzy nie daja spokoju pomimo tego, ze jasno daje im sie do zrozumienia, ze jest sie niezainteresowanym. Jak ktos zostawia jakas notke, zagada w realu albo online (nie tylko na dating apps), ale jest przy tym normalny, a nie nachalny, to moim zdaniem jest to calkiem mile. Moje psiurki to dostaja tyle uwagi, ze ja w ogole jestem niezauwazona w ich towarzystwie. Ja tylko jestem lacznikiem pomiedzy moimi psami, a otoczeniem. Jak ktos prawi im komplementy to dziekuje w ich imieniu. Moze to dziala w druga strone. Ja jakbym widziala jakiegos przystojniaka z psem to pewnie bym zagadala.
  12. U mnie tak samo. W ogole, wczoraj podjechalam po silowni po kilka rzeczy do walmartu i jak wrocilam do auta to mialam notke za wycieraczka cos w rodzaju 'I hope its your car & I hope you are single", razem z kilkoma komplementami i numerem telefonu. Mimo, ze jestem raczej niezainteresowana to i tak mi sie milo zrobilo. Zazwyczaj jak gdzies spaceruje po miescie to moje psy dostaja mnostwo komplementow, a ja taka niezauwazana jestem. Musze wiecej chodzic chyba po sklepach
  13. Nie liczylabym na to TGIF! Jakie plany na weekend?
  14. Milosc nie wybiera
  15. Dokladnie! Chociaz ja ogolnie tego nie ogladam nigdy, bo nie mam TLC, ale widzialam kilka odcinkow tego sezonu. I to w ogole jakas porazka
  16. Hahah, niestety ktos musi pracowac, zeby ktos inny mogl sie relaksowac
  17. Jak nastepnym razem chcesz wrzucic w avatara zdjecie pieskow to daj znac.
  18. Przyslij edible arrangements i wybacze. Musze zrobic jakies nowe. Po moim ostatnim incydencie na silowni, kiedy zrzucilam dosc ciezka belke na telefon poki co nie mam dostepu do 3 tysiecy zdjec z tego lata.
  19. Jkb, zmieniles avatar i przez chwile mialam obczajke kto to pisze. Tez musze zmienic, bo kurcze kolor wlosow juz inny
  20. W ogole sporo niemcow jest w hiszpanskich resortach na wakacjach. Pamietam swojego czasu jak pracowalam jako animator dla hotelu/biura podrozy, to wiekszosc hiszpanskich kierunkow wymagalo niemieckiego. @Jackie chyba troche przeczekam i byc moze pojde do sadu. Chociaz najbardziej bylam wkurzona o te punkty, bo w NY za uzywanie telefonu jest 5 punktow karnych, ale z tego co wyczytalam to za takie lekkie przewinienia nie dostane punktow na moje DL z MD. "A few states, such as Colorado and Pennsylvania, do not record the violation if it is considered a minor offense, like a speeding ticket. Other states, like Maryland and Nevada, record the violation but do not assign points for out-of-state tickets."
  21. A wiecie co w przypadku jak pojde do sadu i policjant sie pojawi? Dalej moge zgrywac glupa? Czy za to ze ide do sadu to grozi mi wieksza kara/ticket? Czy jak to jest?
  22. U mnie jest opcja 2 i dlatego ja nie wiedzialam o co chodzi, bo myslalam, ze mandat to mandat, jest kwota do zaplaty i tyle. Ale policjant nie mial czasu ze mna rozmawiac, bo musial zatrzymac chyba w ten dzien jeszcze z 20 innych osob, wiec byl naprawde bardzo niemily. Tak sie wkurzylam, ze az zaciskalam piesci pod kierownica, zeby mu czasami palca nie pokazac. Powiedzial mi, zebym sobie zadzwonila do sadu i im pytania zadawala, bo on nie jest od odpowiadania na pytania. Serio? Gdyby nie fakt, ze sad w NY to serio bym szla i probowala cos ugrac. Ale trzeba by bylo wziac wolne, albo nawet 2 dni, fatygowac sie tam, zaplacic za wszystkie tolle, glupie mosty i paliwo. To juz chyba lepiej zacisne zeby i poczekam grzecznie az mi sad wysle kwote do zaplaty. Wkurw poziom max. Jeszcze jakbym rzeczywiscie robila cos glupiego na telefonie, przegladala instagrama albo tekstowala. A mi po prostu GPS zaczal tak wariowac, ze probowalam to ogarnac i sie policjant akurat napatoczyl. Niech lepiej scigaja tych, co nagrywaja snapy jak wracaja w nocy z zakrapianej imprezy...
  23. 2750? Czy raczej 275?
  24. @Patipitts glowa do gory, nastepnym razem sie uda. Ja w Polsce 3 razy podchodzilam. Raz tez uwalil mnie na parkingu. Skoro mowa o prawku i jezdzie samochodem. Wczoraj zatrzymala mnie policja w NY za uzywanie telefonu w czasie jazdy. I tak jak w przeszlosci dostalam ticket w MD za inne przewinienie z opcja zaplaty albo odwolania sie, tak tutaj dostalam jakies kartki, ktore mam odeslac w ciagu 30 dni gdzies tam, z opcja przyznania sie do winy i czekaniem az court przesle mi mandat, albo nie przyznaniem sie i czekaniem, az court wysle mi date, kiedy mam przyjsc do sadu. Bardzo mnie to zdziwilo. Nie umialam zrozumiec, dlaczego mam sie bawic w przesylanie, odsylanie i czekanie na jakies papiery, zamiast po prostu dostanie mandatu, czy grzywny czy uj wie co jeszcze i jeszcze do tego poklocilam sie troche z tym policjantem, bo mnie wkurzyl. Jakbyscie chcieli sie podzielic swoimi doswiadczeniami to dajcie znac. I kurde bez jakis niemilych docinek, ze moglam nie uzywac telefonu, bo to akurat wiem. Jestem tak zla i mam takiego dola przez to, ze az mi sie dzisiaj odechciewa.
  25. Nie mozesz komus oddac?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...