Jackie Napisano 28 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 2008 Czyli to jednak prawda ze staraja sie przepchnac sprawy o obywatelstwo przed wyborami. W zeszłym roku tez to mnie więcej tyle trwało. Po egzaminie jeszcze się czeka na przysięgę. Natomiast na odnowienie zielonej karty czeka sie w vermont SC teraz prawie rok
Nimfa Napisano 28 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 2008 90 days before you meet the ''continuous residence'' requirement. " A czy wyjazd na miesiąc do Polski przerywa ''continuous residence'' " ?
Jackie Napisano 28 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 2008 A czy wyjazd na miesiąc do Polski przerywa ''continuous residence'' " ? Nie. ''Continuous residence'' to po polsku "nieprzerwana rezydencja". Oznacza to, że dana osoba, nawet jeśli przebywa za granicą w celu np. uczenia się czy turystycznym, za swój dom uważa USA. "Physical presence" oznacza fizyczną obecność na terenie USA.
kubakj Napisano 28 Sierpnia 2008 Zgłoś Napisano 28 Sierpnia 2008 Nie tyle co staraja sie przepchnac, a raczej zatrudnili duzo osob, ktore robia interview oraz sciagneli osoby wczesniej zwolnione i wyslane na emeryture. Jak byly maly "flood" na nich, to nawet czekow pare miesiecy nie realizowali. Teraz to szybko idzie, ale jeszcze sa ludzie co czekaja ponad rok na interview. Jeszcze 2 lata temu w NY w 3 miesiace bylo wszystko zrobione (odciski,interview,oath,paszport).
micko Napisano 3 Października 2008 Autor Zgłoś Napisano 3 Października 2008 Update: Jesli kogos to nadal interesuje dzisiaj mialem rozmowe w Chicago. Zaszedlem z pol godziny przed rozmowa, no i posiedzialem dodatkowa godzine male opoznienie...W koncu wyczytali moje nazwisko no i wszedlem... Musze wam powiedziec ze trafilem chyba na osobe ktora bardzo "zadbala" o rozmowe:) Znaczy sie pani byla typowym przepisowcem. Znajomi wczesniej opowiadali ze zaszli 2 pytania i po sprawie. U mnie na poczatku przysiega potem sobie usiadlem. Kobieta zaczela przegladac aplikacje i pyta czy wybieram nowy czy stary test. Wybralem stary. No i zaczely sie pytania. Doszla do 6 - odpowiedzialem poprawnie, potem oczywiscie napisac zdanie "America is the land of free" No i z tym tez dalem rade:) Potem kilka pytan z aplikacji a ze byla murzynka - dalej mam czasami problemy ze zrozumieniem - nie zrozumialem ostatniego pytania wiec poprosilem o powtorzenie i zauwazylem male zmieszanie u niej! Ale powtorzyla wolniej no i poszlo! Dala mi forme conratulation itd... spytalem sie jej kiedy bedzie oath - mowi do mnie ze 4-6 tyg. Spytalem ja dyskretnie czy sie wyrobie przed wyborami hehe ale jestem nachalny ona mowi chyba nie... No i tak sie skonczyla moja przygoda z interview:) Teraz czekam na date przysiegi a dla innych czekajacych zycze powodzenia i jak najszybszego zakonczenia procesu!!!
gocharynka Napisano 3 Października 2008 Zgłoś Napisano 3 Października 2008 a ja mam pytanie . A mianowicie slyszalam ze jezeli mam slub z obywatelem ktory jest amerykainem po naturalizacji to ja jako zona o obywatelstwo moge sie starac po 5 latach a gdybym miala slub z obywatelem urodzonym w USA to po 3 latach? plotka czy nie ?
karina Napisano 3 Października 2008 Zgłoś Napisano 3 Października 2008 plotka. Nie ma znaczenia czy ktos by tu urodzony czy naturalizowany. Liczy sie czas czyli jesli jestes jego zona przez 3 lata, on jest obywatelem przez 3 lata itd, mozesz miec egzamin po 3 latach od przyznania pierwszej green card.
Jim Beam Napisano 4 Października 2008 Zgłoś Napisano 4 Października 2008 Teraz czekam na date przysiegi a dla innych czekajacych zycze powodzenia i jak najszybszego zakonczenia procesu!!! Gratuluje
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.