Wolf Napisano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2013 Dokładnie, jutro opłacę, w poniedziałek postaram się umówić na wizytę. Ile w Warszawie schodzi tak mniej-więcej od wejścia do wyjścia?
piezo Napisano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2013 Jeszcze jedno pytanie: jak wyglada sprawa z zaproszeniem?(od dziadka) Brać czy nie brać? Naczytałem się różnych opinii dlatego pytam z ciekawości.
haneczka019 Napisano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2013 Jeszcze jedno pytanie: jak wyglada sprawa z zaproszeniem?(od dziadka) Brać czy nie brać? Naczytałem się różnych opinii dlatego pytam z ciekawości. Jak masz to zabierz ze sobą, ale nie sądzę, żeby ci było potrzebne. Jak zostaniesz poproszony o taki dokument to wtedy pokażesz. Co do twojego pytania Wolf to niestety nie pomogę, ja byłam na rozmowie w Krakowie.
ilya_ Napisano 17 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2013 mozesz zabrac, ale jak konsul o to nie zapyta to nie pokazuj zaproszenie ogolnie ponoc szkodzi.
sly6 Napisano 17 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Napisano 17 Stycznia 2013 nie pomaga takie zaproszenie,,,to dawne dzieje ze cos bylo z nim teraz juz to sa bajki a ile moze zejsc w Warszawie ,,i nawet 45 min od wejscia do wyjscia a moze wyjsc i 2 godz jak cos zle bedzie z systemem
piezo Napisano 23 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2013 Witam mam jescze pytanie jesli we wniosku moje zdjecie zostalo przyjete musze je przynoscic na spotkanie z konsulem? w sensie wydrukowane
Joanna30 Napisano 23 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 23 Stycznia 2013 Przynieś, bo jakby się okazało, że jest nieczytelne, to nie będziesz musiał za bezcen dorabiać. Ostatnio mieliśmy na forum takie przypadki.
lucass Napisano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2013 Hej, Wypełniłem dzisiaj formularz DS-160 bez żadnych problemów. Nie wysyłałem jeszcze, bo mam wątpliwość co do pola dotyczącego miasta wydającego paszport. Czytałem posty, i widzę że wpisujecie tak jak stoi w paszporcie, czyli "wojewoda...miasta". Ja wpisałem po prostu miasto, w którym wyrabiałem paszport. Lepiej zmienić na wojewodę, czy to nie ma aż takiego znaczenia? A i drugie pytanie, ciekaw jestem jakie są moje szanse na otrzymanie wizy. Ogólnie niektóre aspekty mojego życia są dosyć "zabawne" w kontekście USA, a mianowicie np urodziłem się 11. września, pracowałem przez jakiś czas dla ambasady Pakistanu i do tego sam wyglądam jak Pakistańczyk Oczywiście przezornie nie zadeklarowałem tej pracy we wniosku, a tak na poważnie to na resztę chyba nie będą patrzyć. Co istotne jeszcze, wyjazd finansują mi rodzice w ramach nagrody za zakończone wkrótce studia. Nie jestem żonaty, mieszkania swojego też nie posiadam, jak każdy przyzwoity student i nie mam też stałego zatrudnienia. Do stanów chcę pojechać z przyjaciółką na ok 6 tyg. Szczegóły podróży mam dokładnie opisane, noclegi które chcę zarezerwować, firmy wypożyczające samochody, miejsca do zwiedzania, nawet prognozy pogody. Rozumiem, że warto wziąć ze sobą taki plan podróży. Nie wiem tylko, jak mógłbym pokazać jeszcze, mój związek z Polską, bo z takich suchych faktów to w zasadzie można wywnioskować, że nic mnie nie trzyma. Mogą mi tylko uwierzyć na słowo, że mam plany co do podjęcia pracy już w konkretnej firmie, w której byłem wcześniej na praktykach. Może fakt iż cała moja rodzina jest w Polsce wraz z narzeczoną jest plusem? Czy warto brać wyciągi z konta lub w jakiś sposób określić, że jest się w dobrej sytuacji finansowej? Ogólnie sceptycznie jestem nastawiony do całej tej procedury, to jest nieco uwłaczające, ale z drugiej strony interesuje się tym krajem, a szczególnie przyrodą już od dawna i chciałbym być maksymalnie przygotowany do rozmowy z konsulem. Jeszcze jedna ważna rzecz, 23 lata temu, jak miałem niecały rok, mój wniosek o wizę razem z wnioskiem matki o przyznanie wizy turystycznej (która oczywiście za mnie go wypełniała ), został odrzucony. Nie uwzględniłem tego w formularzu DS-160, bo w zasadzie sam się o tym dowiedziałem dzisiaj i uważam, że nie musiałem o tym wiedzieć. 23 lata to już chyba spory kawał czasu, żeby miało to jakieś znaczenie? Czy może się mylę?
ilya_ Napisano 28 Stycznia 2013 Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2013 wyglad oraz to gdzie pracowales raczej nie ma zwiazku na przyznanie promesy. bardziej wazne jest to..czym sie zajmujesz teraz i w malym stopniu twoja przyszlosc.
sly6 Napisano 28 Stycznia 2013 Autor Zgłoś Napisano 28 Stycznia 2013 A co nie jest uwlaczajace,nigdy nie musiales pokazywac ze nie jestes wielbladem ?jak nigdy to gratuluje Co do dawnych lat,co innego nie wiedziec a co innego jak juz wiesz i chyba wiesz jaki byl odesetek nie wydawnaych wiz,to bylo ponad 30% w tych latach. Tak wiec wypelnij od poczatku ds 160 .wazny jest plan podrozy,niz sterta papierow ..mozesz ta rezerwacje miec ze soba .masz byc pewnych swoich odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.