Joanna30 Napisano 17 Marca 2011 Zgłoś Napisano 17 Marca 2011 Więc dlaczego wogóle zadajesz takie głupie pytania i mieszasz człowiekowi ? Kierunkowy do Polski z USA to 01148 więc daj już spokój z bensensownymi pytaniami. Przepraszam. I małe sprostowanie - pytanie było tylko jedno.
Blizzard82 Napisano 27 Sierpnia 2011 Autor Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 Długo się nie odzywałem, ale wróciłem i pobyt wspominam wspaniale. Nie było żadnych problemów na lotnisku, pytań było mało i głównie z gatunku 'na ile' i 'w jakim celu' i to w zasadzie wszystko. Nikt mnie nie pytał dlaczego lece do Mobile a nie do Atlanty(jak podałem we wniosku) i nikt nie pytał gdzie bede mieszkał(miałem rezerwacje zrobioną przez kolege, ale zadnego potwierdzenia przy sobie nie miałem, tylko adres hotelu i dobrze, ze go miałem bo trzeba było na formularzu w samolocie wpisać. Przeżyłem jedną chwile grozy bo bylo pytanie(na formularzu) o to, czy cos wwoże cennego(prezenty) i jaka jest wartość oraz informacja, że trzeba zgłaszać do cła wszystko o wartości powyżej 100 dolarów. Dlatego też chciałbym spytać na przyszłość o co w tym chodzi? Czy jesli dajmy na to wioze komuś prezent o wartości np 2 tysiecy dolarów i nie wraca on ze mną i zadeklaruje tą wartość na formularzu, to każą mi płacić jakiś podatek od tej wartości? Bo brzmi to cokolwiek bezsensownie. Niestety butelczyna, którą kupiłem na lotnisku w Warszawie na prezent, sprawiała problemy a w USA musiałem ją sobie jeszcze zaklejac w pudełko i wysyłać oddzielnie w kartoniku bo do samolotu ze sobą wnieść mi nie pozwolili. Bałem się, że sie rozwali w tym lichym kartoniku, ale na szczęście nie. Karteczke zgodnie z radami z forum oddałem przy bramce podczas lotu powrotnego do Polski. Zapytałem urzednika, czy może to ode mnie zabrać, powiedział,że oczywiscie i wyjął z paszportu. Potem była jeszcze kobieta, która podchodziła do wszystkich wchodzących do rękawa i prosiła o oddanie. Powiedzialem, że juz oddałem temu człowiekowi przy bramce, powiedziała, że skoro tak, to ok. Mam nadzieję, że gość tego nie zgubił. Można to jakoś sprawdzić? W przyszłym roku w podobnym okresie mam zamiar lecieć ponownie i w to samo miejsce, tylko, że raczej na miesiąc(teraz byłem 2 tygodnie, wróciłem w terminie, tak jak deklarowałem, choc wjazd dostałem na 6 miesiecy). Jak rozumiem, nie musze juz nic robic skoro mam wize na 10 lat i wazny paszport, tylko kupuje bilety i lecę? Aha rachunek za telefon przyszedł 2400zł, smutna refleksja jest taka, że wiekszość za korzystanie z netu(niestety musiałem) a nie za połączenia wychodzące, czy odbieranie.
sly6 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 Jesli bedziesz miec wazna wize,wazny paszport to musisz aby kupic bilet i tyle Co do I-94 to nie da sie tego sprawdzic .jedynie mozesz wziasc karty pokladowe ze wyleciales z USA w danym czasie jakby cos bylo nie tak na lotnisku nie czesto takie cos sie zdarza ze cos nie gra ale..
pacio177 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 witam.Chciabym sie tutaj nieco wtrącic z moim pytaniem - mianowicie za tydzien lecę do Chicago i nie wiem dokonca ile przed wylotem z Krakowa do Warszawy powinienem sie stawic na lotnisko.Rozmawiałem z pania z infolini LOT i ona cos mi mówiła ze w Krakowie bedzie odprawa krajowa poniewaz lecę do Warszawy więc wystarczy jak bede godzine przed wylotem (wylot 9:50). Przylot do Wawy jest o godzinie 10:50 zas wylot do Chicago jest o 12:15.Pani powiedziała ze odprawa ta "amerykanska" bedzie w Warszawie i sama przyznała ze 1,5 godziny to mało czasu. Stąd moje pytanie do osób oblatanych za ocean ( bo ja jescze nie latałem ) czy faktycznie ta odprawa bedzie w Warszawie ? Owszem powiecie zebym sobie zadzwonił na infolinie ale nie mam zaufania do tych osoób z infolini bo kazdy mówi cos innego wiec wole informacji od osób które z lataniem za ocean są na "ty" PS: Nie pamiętam czy to chodzi o odprawe czy o jakąs kontrole bezpieczenstwa .Z góry sorry za pomyłkę
sly6 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 to zalezy o jakiej odprawie ta Pani mowila,bo jest cos takiego jak sprawy bezpieczenstwa a byl tez taki program ze sprawdzaili Ci paszport-wize i mowili czy mozesz leciec czy tez beda problemy ale i tak urzednik w USA podejmowal decyzje czy Cie wpusic..To nie to samo co jest w Irlandii jesli Ci sprzedali taki bilet to jak masz nie zdarzyc? jesli nawet bylo by opoznienie to samolot na Ciebie zaczeka.. a ten program z paszportami to: http://polish.poland...migracyjny.html
pacio177 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 Czyli z tym ze wystarczy ze bede godzine przed wylotem z Krakowa do Warszawy to tez raczej prawda ??
sly6 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 a masz moze wybrane miejsce w samolocie do Warszawy i do USA ? do tego nie wiem jak Ty jedziesz ale pamietaj ze na trasie do Krakowa-lotniska moze byc remont ,wez takie cos pod uwage.
pelasia Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 moim zdaniem godzina wystarczy. od momentu nadania bagazu oni wiedza ze juz na lotnisku jestes, maja cie w systemie, ze sie odprawiasz , wiec jesli bedzie taka potrzeba to zaczekaja pare minut. nie wiem jakie jest lotnisko w krakowie ale ogolnie na mniejszych lotniskach pewnie nawet w 45 minut bys zdarzyl. podejrzewam ze te w krakowie jest zaliczane do mniejszych lotnisk. mi sie nawet ostatnio udalo w denver DIA w 45 minut odprawic wiec przy odrobinie szczeScia wszystko sie da zrobic
pacio177 Napisano 27 Sierpnia 2011 Zgłoś Napisano 27 Sierpnia 2011 a masz moze wybrane miejsce w samolocie do Warszawy i do USA ? do tego nie wiem jak Ty jedziesz ale pamietaj ze na trasie do Krakowa-lotniska moze byc remont ,wez takie cos pod uwage. Tak mam miejsca ogólnie to mieszkam w Krk
Blizzard82 Napisano 6 Września 2011 Autor Zgłoś Napisano 6 Września 2011 Dzięki za info Sly. Mam nadzieje, że wycinek który zdałem nigdzie nie zaginął bo innego dowodu na opuszczenie USA przeciez nie mam(chyba, że potwierdzenie od osoby, która mnie odstawiała na lotnisko a poza tym linie lotnicze chyba mają takie info w systemie) Odnośnie kolegi, który pytał o czas odprawy, to ja miałem taką sytuację, że przy wylocie z Mobile do Dallas(gdzie miałem pierwszy lot międzynarodowy) samolot się kilkanascie minut opóźnił a że lotnisko w Dallas jest ogromne, to się wyrobiłem do bramki ledwo 5 min przed planowanym odlotem i oni te bramkę już zamknęli. Efekt był taki, że poleciałem za free 2 godziny później, tyle że linią American Airlanes tylko niestety nie klasą pośrednią a ekonomiczną(była tylko ekonomiczna i biznes). W Londynie miałem postój 5 godzin, więc dotarłem jeszcze 2-3 godziny przed planowanym odlotem do Polski a co za tym idzie zdążyłem na samolot BA. Także trzeba uważać. Godzina czasu przy każdym opóźnieniu na tak wielkim lotnisku, które trzeba przemierzyć piechotą, kolejką i znowu piechotą może się okazać niewystarczająca. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.