Skocz do zawartości

Wyjazd


Cuba

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym porozmawiać i spojrzeć na temat realistycznie.

Zacznę od tego, że naprawdę chcę wyjechać do USA. Nie widzę innej możliwości, niż mieszkanie tam. Chciałbym się dowiedzieć jak to wszystko zacząć i póki jestem młody co mogę w tym kierunku zrobić. Chodzę do technikum ekonomicznego i uczę się w miarę dobrze ;). I jak to jest z tym wyjazdem do USA. Po skończeniu szkoły mam zamiar studiować raczej w Polsce, bo słyszałem, że studia w USA ok. 20000$ rocznie, więc podziękuję ;D. Mam tam rodzinę, która wyjechała z Polski wiele lat temu i mają obywatelstwo. Czyli jakie studia wybrać, jak zdobyć tam pracodawcę, wizę, i czy jedyna praca jaka tam czeka na Polaków to praca fizyczna typu na budowie? Czy Polak może coś osiągnąć tam? Czy rodzina może mi pomóc w zdobyciu wizy? Prosiłbym o jakieś rady jak to dobrze rozegrać, póki jestem w technikum :) Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

jak bedziesz juz na studiach to pojedziesz na work i travel lub tez camp

wtedy ocenisz czy takie cos Ci odpowiada bo teraz cos wiesz z opowiesci a to czasami nijak ma sie z realnosci w Twoim zyciu..

podstawa to znajomosc jezyka,plus jakie studia Cie interesuja,czy bedziesz w tym dobry?

no i sie zapytaj rodziny -zadaj im pytanie proste czy Ci w czyms pomoga bo z tym jest tak roznie ,ze ktos mowi ze ma ale od rodziny zadnej pomocy nie dostanie i musi sobie radzic sam -bez zadnej pomocy..

poczytaj tez forum,,masz wiele tematow z paru miesiecy od takich osob jak Ty..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cuba - Twoj post niewiele sie rozni od wypowiedzi setek Twoich rowiesnikow tutaj na forum. Juz nie raz spotkalem sie ze sformulowaniem "nie widze innej mozliwosci niz mieszkanie TAM". Co Was tak pcha do tej Ameryki ? Szczegolnie teraz, kiedy praktycznie cala Europa stoi dla Polakow otworem ? W Niemczech, Holandii czy Norwegii malo, ze placa wiecej za ta sama, co w USA prace, to dodatkowo macie tam uniwersalny system opieki zdrowotnej i super swiadczenia socjalne w przypadku utraty zatrudnienia. Ameryka nic takiego nie oferuje. Amerykanski rynek pracy bardziej przypomina wspolczesna Polske niz Europe Zachodnia. Kiedy z rodzina musialem opuscic kraj i owczesne wladze daly nam "wolny wybor kraju osiedlenia" i 3 miesiace czasu, a bylo to pod koniec 1986 roku, zaden kraj Starej Europy nie przyjmowal juz polskich uchodzcow politycznych. Zostala nam Ameryka, Kanada i Australia/Nowa Zelandia. Wybralismy Ameryke ale jakze ubogi mielismy wybor....

p.s. Jesli powaznie myslisz o Ameryce, to zmien swoj nick. Amerykanscy turysci maja nadal zakaz spedzania wakacji na Kubie. "Cuba" to w Stanach takie nieprzyjemne slowko- tabu....hehehe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E noo, na Kube to juz chyba mozna latac od zeszlego roku, tylko nie pamietam, czy moga leciec osoby z podwojnym obywatelstwem tylko czy wszyscy.

To jest tzw. mit Ameryki ktory przekazywany jest z pokolenia na pokolenie.

Ja wyjechalem z usa 2 lata temu po 6 latach mieszkania w NYC. Nie bylo mi zle, praca w zawodzie na manhattanie w czesci finansowej, ale ... ale polityka imigracyjna jest anty rodzinna wiec dalem se spokoj. Nie mowie, lubie ameryke, lubie ludzi ktorych tam poznalem i caly czas utrzymuje z nimi kontakt ale z tego co mi mowia, to ameryka juz nie jest to co bylo wczesniej.

Koledze, ktory zalazyl ten watek proponuje dobrze przeczytac co moj przedmowca napisal a pozniej zapoznac sie z materialem o konsekwencjach nielegalnego pobytu i pracy w usa (jest w ktoryms watku link do youtube o mlodych Izraelczykach).

Teraz nie jest tak latwo dostac robote na czarno a chyba tylko na taka robote masz szanse.

Jesli myslisz powaznie o legalym pobycie, to proponuje sie dobrze uczyc i dostac sie do pracy dla jakiejs firmy ktora ma biura lub siedzibe w usa. Popracujesz troche i poprosisz o transfer do biura w usa. Dostaniejsz legalny kontrakt i sie przeniesiesz. Popracujesz kilka lat i bedzie mial mozliwosc zdobycia zielnoej karty. Zreszta ta procedura tyczy sie nie tylko usa, ale i kanady lub australi (tam rodzi sie chlonny rynek pracy).

Oczywiscie w Polsce to duzo takich firm nie ma (chyba ze sie teraz myle, ale nie szukalem pracy w polsce od ponad 8 lat) wiec najlepiej przeniesc sie po szkole do UK lub Szwajcari.

Troche to dlugi proces, nie pewny, ale za to legalny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E noo, na Kube to juz chyba mozna latac od zeszlego roku, tylko nie pamietam, czy moga leciec osoby z podwojnym obywatelstwem tylko czy wszyscy.

To jest tzw. mit Ameryki ktory przekazywany jest z pokolenia na pokolenie.

http://travel.state.gov/travel/cis_pa_tw/cis/cis_1097.html#entry_requirements

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cuba - Twoj post niewiele sie rozni od wypowiedzi setek Twoich rowiesnikow tutaj na forum. Juz nie raz spotkalem sie ze sformulowaniem "nie widze innej mozliwosci niz mieszkanie TAM". Co Was tak pcha do tej Ameryki ? Szczegolnie teraz, kiedy praktycznie cala Europa stoi dla Polakow otworem ? W Niemczech, Holandii czy Norwegii malo, ze placa wiecej za ta sama, co w USA prace, to dodatkowo macie tam uniwersalny system opieki zdrowotnej i super swiadczenia socjalne w przypadku utraty zatrudnienia. Ameryka nic takiego nie oferuje. Amerykanski rynek pracy bardziej przypomina wspolczesna Polske niz Europe Zachodnia. Kiedy z rodzina musialem opuscic kraj i owczesne wladze daly nam "wolny wybor kraju osiedlenia" i 3 miesiace czasu, a bylo to pod koniec 1986 roku, zaden kraj Starej Europy nie przyjmowal juz polskich uchodzcow politycznych. Zostala nam Ameryka, Kanada i Australia/Nowa Zelandia. Wybralismy Ameryke ale jakze ubogi mielismy wybor....

p.s. Jesli powaznie myslisz o Ameryce, to zmien swoj nick. Amerykanscy turysci maja nadal zakaz spedzania wakacji na Kubie. "Cuba" to w Stanach takie nieprzyjemne slowko- tabu....hehehe

Makdonald dobrze wiesz, ze Europa (dawna zachodnia) to dead terain.

Europa jest skonczona bardziej niz USA kiedykolwiek bedzie.

Przejadla sie totalnie i tylko kwestia zaplonu co bedzie dalej.

U nas w USA jak komuch juz wszystko zgnoi tak jak na razie udaje mu sie to czynic

musimy miec nadzieje na lepsze

Gospodarza na miare Ameryki, ktory poprowadzi kraj na droge odbudowy.

Tu jest to bardziej realne niz w socjaldemokracji europejskiej.

Dlatego mlodzi ciagle marza o Ameryce.

Tu jest inny duch "prawdziwy" nawet jesli jest bardzo ciezko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież Cuba to zwykłe imię, np. Cuba Gooding Jr, więc o co chodzi ;P , Zresztą sam mam na imię Kuba, a nie przyszedł mi inny nick do głowy ;D.

Dobra, a co do kwestii wyjazdu, to praca w Niemczech raczej odpada, bo z językiem to zero! Po za tym, ja naprawdę chcę pracować w USA, rozważałem wyjazd po studiach do UK, bo gdybym dorobił to zawsze łatwiej potem z jakąś kwotą na start w USA. Zaciekawiła mnie wypowiedź użytkownika Gucio -

"Jesli myslisz powaznie o legalym pobycie, to proponuje sie dobrze uczyc i dostac sie do pracy dla jakiejs firmy ktora ma biura lub siedzibe w usa. Popracujesz troche i poprosisz o transfer do biura w usa. Dostaniejsz legalny kontrakt i sie przeniesiesz. Popracujesz kilka lat i bedzie mial mozliwosc zdobycia zielnoej karty."

Jakie są na to szanse i czy mogę tego dokanać w PL?

Zresztą, nie samą pracą człowiek żyje. Chodzi też o klimat jaki utrzymuje się w USA, ludzi, miejsca, wszystko. Tego nie da się wyrazić słowami. ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za tym, ja naprawdę chcę pracować w USA,

Zwróć uwagę że jesteś jednym z pewnie miliarda ludzi którzy tego chcą...

"Jesli myslisz powaznie o legalym pobycie, to proponuje sie dobrze uczyc i dostac sie do pracy dla jakiejs firmy ktora ma biura lub siedzibe w usa. Popracujesz troche i poprosisz o transfer do biura w usa. Dostaniejsz legalny kontrakt i sie przeniesiesz. Popracujesz kilka lat i bedzie mial mozliwosc zdobycia zielnoej karty."

Jakie są na to szanse i czy mogę tego dokanać w PL?

Wyjechać do US na L1 - jakieś tam szanse są, ja tak wyjechałem więc nie jest to niemożliwe. Weź tylko pod uwagę że to zwykle jest dostępne dla bardzo nielicznych (i nie chodzi mi tutaj o pokazanie jaki jestem zajebisty tylko na serio mówię że mało kto się coś takiego kwalifikuje - w petycji I-129S trzeba jasno udowodnić dlaczego jesteś "lepszy" od przeciętnego pracownika dostępnego w tej dziedzinie na rynku pracy w US.

Zostać później sponsorowanym na GC jest jeszcze trudniej, ale też nie jest to niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...