Od Kariny, Spraw Kilka

[karina]

Mam prosbe do osob, ktore probuja sie ze mna skontaktowac, a sa nowe na Forum i nie czytaly tego co pisalam kilka miesiecy wczesniej. Kilka spraw w punktach:

1. Moja pomoc na Forum jest dobrowolna i robie to w swoim wolnym czasie. Jesli ktos chce sie ze mna skontaktowac to na ile bede mogla i bede miala czas to pomoge, ale nie zawsze bedzie to nastepny dzien czy nawet za 2 dni. Dostaje wiele prywatnych wiadomosci gdzie piszecie, ze sprawa jest pilna, bo macie np. interview jutro. Ja czesto nie jestem nawet w stanie odczytac wiadomosci tego samego dnia. Tak wiec prosze o cierpliwosc.

2. Jesli ktos sie ze mna kontaktowal i mowie, mu ze zadzwonie to zadzwonie wtedy kiedy bede miala czas. Czasem za kilka godzin, czasem za kilka dni. Dlatego prosze o zrozumienie, ze ja tez mam swoje sprawy, swoje zycie i swoje dziecko, ktore trzeba wychowac PROSZE KONTAKTOWAC SIE ZE MNA - PISAC NA MOJEGO EMAILA (JESLI GO WAM PODALAM) BADZ TUTAJ NA PRYWATNA WIADMOSC. Mam dzisiatki osob, wiec czesto po prostu zapomne, ze mam jeszcze zadzownic do Tomka czy Marka a ten ktos czeka i nic.. Przypominajcie mi sie w miare swoich mozliwosci.

3. Wiele osob (zwlaszcza tych nowych) pisze do mnie wiadomosci typu : prosze opisac mi proces sponsorowania przez prace; prosze opisac mi proces ubiegania sie o wize pracownicza itd. Kochani, ja nie mam czasu aby siedziec i opisywac caly proces o ktorym mozna przeczytac tutaj na Forum jak i na innych stronach. Tego jest dosc sporo i musialabym poswiecic kilka godzin aby opisac wszystko w szczegolach...

4. Sprawa najwazniejsza: wiele osob piszac do mnie wiadomosci, podaje swoj tel. i czas kiedy moge sie z nimi skontaktowac - to jest najlepsze, bo zawsze co rozmowa to rozmowa, mozna wiele spraw wyjasnic czy odp. na pytania. Jest tez wiele wiadomosci, ktore sa typu: " a odpowiedzi na moje pytania prosze przeslac na moj email (i tu jest podany email)". Na odpowiadanie na prywatne emaile takze nie mam czasu..

5. Nastepna wazna sprawa - wiele razy prosilam aby NIE podawac mojego prywatnego telefonu badz emaila (te osoby, ktore go maja) bez mojej zgody osobom, ktorych nie znam. Dzisiaj w nocy mialam doslowniie maraton telefonow - poczawszy od 11 w nocy mojego czasu (4 telefony z CA, AZ), pozniej z Polski (bylo po 1 w nocy, a ktos chcial sie ze mna skontaktowac zanim pojdzie do pracy) az po 5 rano ("bo mam teraz przerwe sniadaniowa to do Pani dzwonie").

Jezeli jest sytuacja wyjatkowa to ludzie dzwonia kiedy moga, ale z wyzej wymienionych telefonow nie znalam nikogo. Kazdy dostal moj telefon "a bo Pani pomogla mojej kolezance to ja tez mam pare pytan".

6. I jeszcze jedno - sa tutaj na Forum osoby, ktore wydaly duze pieniadze na tzw. odwolania od nieprzyznanych wiz. ZADNEJ z tych osob sie nie udalo dostac wizy ponownie, ktos kto te odwolania robil wzial pieniadze ... i tyle. Oczywiscie, ze decyzja co do tego co zrobi dana osoba to nie jest moja sprawa. Nie sa to moje pieniadze, ktore placicie, ale prosze abyscie sie zastanowili zanim cos zrobicie i zanim zaplacicie za nadzieje. Wielu z Was zaplacilo 3,5 tysiaca; niektorzy nawet 7 tysiecy. Za co? Za nic. Za obietnice, ze rzekomy adwokat napisze pismo, ktore ma podpisac ktos z USA i wysle sie je do Waszyngtonu itd. Znajomy scenariusz? Byloby super gdyby ktos z Was opisal jak to dziala i przestrzegl innych..

To tyle na dzisiaj, jesli cos jeszcze mi sie przypomni to napisze..

Milego dnia )

[makdonald]

hehehe....Karina z powodu specyfiki mojej pracy zawsze na noc wylaczam dzwonek w telefonie

pomysl o tym samym

pozdrowka

[sly6]

to juz chyba 3 temat podobny no i kiedy bedzie 4 ?

za 3-5 miesiecy?

zasada najwazniejsza ze znam czyjs numer ale nie podaje komus innemu bez konsultacji z dana osoba-to samo adres..

[sly6]

temat zostal przyczepiony .

[Joanna30]

zawsze na noc wylaczam dzwonek w telefonie

I to jest bardzo dobre rozwiązanie.

Karina powinna z niego skorzystać

Dzwonienie w sprawie porady prawnej po nocy to naprawdę bezczelność.

Ja rodzinie spokoju nie zakłócam nocami, a co dopiero obcej osobie.

Zwłaszcza takiej, która ma udzielić mi pomocy prawnej. W środku nocy???

[makdonald]

Joanno, jak widac to nie tylko moi Amerykanie - rowniez wielu Polakow slynie z wysokiej kultury osobistej.

Z czego zreszta jestesmy dobrze znani w wielu krajach.

[Jackie]

I to jest bardzo dobre rozwiązanie.

Karina powinna z niego skorzystać

Dzwonienie w sprawie porady prawnej po nocy to naprawdę bezczelność.

Ja rodzinie spokoju nie zakłócam nocami, a co dopiero obcej osobie.

Zwłaszcza takiej, która ma udzielić mi pomocy prawnej. W środku nocy???

Nie zawsze jest to możliwe. Jak sie ma bliską rodzinę w innej strefie czasowej to naprawdę trzeba mieć telefon włączony non-stop. No chyba że jest jakiś inny sposób na skomunikowanie się w razie nagłego wypadku (telepatia?)

[makdonald]

Nie zawsze jest to możliwe. Jak sie ma bliską rodzinę w innej strefie czasowej to naprawdę trzeba mieć telefon włączony non-stop. No chyba że jest jakiś inny sposób na skomunikowanie się w razie nagłego wypadku (telepatia?)

telepatia dzialala kiedys w moim przypadku

p.s. dzieci dzwonia do nas tylko na komorke zas numeru komorki nie udostepniam mojej "tlumaczalni"

[Joanna30]

Jak rodzina jest w innej strefie czasowej, to w nagłym wypadku i tak się jej nie pomoże... Przynajmniej tak mi się wydaje.

No, ale każdy robi tak, jak uważa i jak mu wygodnie.

[Jackie]

Jak rodzina jest w innej strefie czasowej, to w nagłym wypadku i tak się jej nie pomoże...

Mimo wszystko chcialabym wiedzieć jak najszybciej o tym że np. moja mama trafiła do szpitala bo miała zawał.