Skocz do zawartości

Dv 2013 - Co Po 1 Maja 2012?pytania,odpowiedzi


sly6

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3 tyś
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam wszystkich po raz pierwszy i od razu proszę o informację. Czy wszyscy którzy byliście już na rozmowie w ambasadzie mieliście tzw. dokumenty finansowe. Zastanawiam się czy bez oferty pracy, bez środków finansowych i oczywiście bez listu od sponsora mogę liczyć na wizę. Zaznaczam, że adres mam no i pomoc oczywiście też mam zapewnioną no ale niestety nie na piśmie. Jak myślicie musze coś na szybko załatwiać.

Napisano

Witam wszystkich po raz pierwszy i od razu proszę o informację. Czy wszyscy którzy byliście już na rozmowie w ambasadzie mieliście tzw. dokumenty finansowe. Zastanawiam się czy bez oferty pracy, bez środków finansowych i oczywiście bez listu od sponsora mogę liczyć na wizę. Zaznaczam, że adres mam no i pomoc oczywiście też mam zapewnioną no ale niestety nie na piśmie. Jak myślicie musze coś na szybko załatwiać.

Teraz, bez niczego na piśmie, chyba wszystko zależy od tego w jakim zawodzie pracowałeś/-aś w Polsce no i chyba od pewności siebie w czasie rozmowy. Konsul oceni czy sobie poradzisz na miejscu.

Napisano

Witam wszystkich. Bardzo dużo skorzystałem z waszych wypowiedzi na tym forum i zarejestrowałem się tu tylko po to, żeby opisać wam przebieg mojej wizyty w ambasadzie, gdyż uważam, że jestem wam to winien za uzyskane od was cenne informacje.

Interview miałem wraz z żona (ona była głównym aplikantem) 07.01. o godzinie 8. Przed ambasadę dotarliśmy o 7.50, przed nami była kolejka około 10 osób. Ludzie byli o tej porze już wpuszczani do środka, my weszliśmy punkt 8. Następnie: sprawdzenie zgodności danych personalnych, wykrywacz metali (zostawić w schowku musieliśmy tylko telefony i perfumy), w kolejnym pomieszczeniu pani sprawdziła nasze rejestracje w TNT i nakleiła nam na paszporty kody kreskowe zgodne z danymi do TNT (tak mi się przynajmniej wydaje, że to o to w tych naklejonych kodach chodziło). Po tym weszliśmy do sali gdzie przebiegała główna weryfikacja dokumentów i rozmowa. Najpierw w okienku przekazaliśmy wszystkie wymagane dokumenty (nowych zdjęć pani w ogóle nie chciała brać) i dostaliśmy numerek (3 w kolejce). Po ok. 20 minutach czekania wyświetlił się nasz numerek przy okienku gdzie pani zebrała od nas odciski palców, następnie do okienka obok do kasy 1056 zł od osoby. Po tym czekaliśmy jakieś kolejne 20 minut i zostaliśmy zaproszeni na rozmowę z Panią konsul do okienka znajdującego się w głębi sali. Cała rozmowa odbywała się w języku polskim (Pani konsul bardzo dobrze posługiwała się naszym językiem) w miłej atmosferze. Najpierw była przysięga, potem pytania zadawane głownie mojej żonie: jakie studia ukończone?, gdzie pracuje i czym się tam zajmuje?, co robiłem w USA?, do kogo jedziecie?, od kiedy jesteście małżeństwem?, kiedy macie zamiar lecieć? (po czym poinformowała żebyśmy pamiętali, że mamy na to 180 dni), jak ze znajomością angielskiego?. Następnie na dokumentach podbiła dużą pieczątkę z napisem RECEIVE, poinformowała, że za około 4 dni dokumenty powinny być do odbioru w podanym przez nas TNT, "powodzenia" i to by było na tyle. Z ambasady wyszliśmy o godzinie 9.15 więc całą przygoda trwała niecałe 1,5 godziny (troche byłem tym zdziwiony i bardzo mile zaskoczony bo po waszych opowieściach szykowałem się na 3-5 godzin w środku).

Życzę wszystkim powodzenia na rozmowach, mało stresu przed rozmową bo to zbędne nerwy oraz powodzenia na nowej drodze życia w USA.

Pozdrawiam

Napisano

Witam wszystkich po raz pierwszy i od razu proszę o informację. Czy wszyscy którzy byliście już na rozmowie w ambasadzie mieliście tzw. dokumenty finansowe. Zastanawiam się czy bez oferty pracy, bez środków finansowych i oczywiście bez listu od sponsora mogę liczyć na wizę. Zaznaczam, że adres mam no i pomoc oczywiście też mam zapewnioną no ale niestety nie na piśmie. Jak myślicie musze coś na szybko załatwiać.

O dokumenty finansowe nikt się nawet nie zapytał, choć miałem przygotowany wyciąg z konta.

ps.

Jakbyście trafili na dłuższą kolejkę przed ambasadą to nie stresujcie się tym bo większość osób stara się o przyznanie innego rodzaju wizy i one są chyba rozpatrywane w innym pomieszczeniu. Do godziny 9.15 jak opuszczałem ambasadę było wydanych ok 10-11 numerków na wizy emigracyjne więc wielkiego tłoku przynajmniej wczoraj nie było.

Potwierdzam, ponieważ siedziałem koło Was :) Powodzenia.

Musieliście dawać jakieś dokumenty finansowe ?

Tak jak już napisałem, NIE.

Aha to Ty byłeś kolego sympatyczny, miło Cię było poznać :)

Napisano

Tak, większość osób jest do wizy turystycznej. Do DV jest po 5-6 osób na każdą godzinę Nie ma kolejek Jak ktoś będzie miał pytania, co do wizyty i jak to się odbywa, proszę pytać.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...