Dv 2013 - Dodatkowe Losowanie

[mikun]

Czyli reasumując: wylosowali 105tys. kandydatów z czego 60% powiadomili, reszta czeka na październik.

Forumowicz, który przez godzinę był wylosowany ma jeszcze jakieś szanse na wygraną (czyli najprawdopodobnie znalazł

sie w tych 40%).

Nie będzie drugiego losowania tylko samemu trzeba będzie na ich stronie sprawdzać czy się nasz status niezmienił (bez sensu

każą ludziom obciążać ich serwery, mogli podać że się ktoś znajduje w tych 40% i czekać aż ktoś wypadnie z kolejki).

W Polsce wygrało 2000 osób, ale czy to jest 100%, czy 60% wygranych, poza tym mały ruch na forum (szcególnie że jest to

chyba jedyne takie, chyba, forum, bo na grupach dyskusyjnych nikogo nie ma), pojawiło sie 10 osób może, chyba, że większość pojawi sie jak będą powiadamiani na rozmowy do ambasady.

Zyggy ja juz dokładnie sie gubię w tym wszystkim. Podobno jak wyczytałem na innym forum to dodatkowe losowanie ma dotyczyć akurat dv-2012, czemu to nie wiem? bo podobno nie zebrali 50 tys wiz w zeslzym roku... Ale w takim razie chyba Polaków to nie dotyczy bo nas nie było w dv2012. może rynr nam coś powie więcej bo o tym pisał.

Generalnie jest tak i podobno zawsze tak było, że powiadamiali 60% dopiero pozniej pozostałych jak były miejsca wolne. Ale z tych 60% odzew był większy niż teraz i w dv2012 bo powiadomienia były wysyłane poczta, w tym roku i poprzednim swoj status trzeba sprawdzic samemu i DoS nikogo nie powiadamia. Wiec sytuacja że powiadamiali kolejne 40% była rzadka i była w dv2004 i dv2007 czy jakos tak.

Mały ruch na forach wynika z tego że cześć osób pogubiła może nr albo nie sprawdziła albo zapomniała.

Generalnie nie wszystko wiadomo o loterii od kuchni jak to jest i nigdy wszystkiego sie nie dowiemy. Np w dv2012 podobno na poczatku po drugim losowaniu (pierwsze anulowali) zostało powiadomione 100% wylosowanych zgodnie z VB natomiast pozniejsza deklaracja Kirita Amina przed sądem temu przeczyła, a zeznania przed sądem CIO Biura spraw konsularnych pod przysiegą maja znacznie wieksza rangę i wagę niż jakiś tam biuletyn.

[mikun]

Generalnie do dv2011 włącznie, wszyscy uczestniczy byli powiadamiani listownie. Na początku 60% z 100k wylosowanych. Jeżeli były miejsca to wysyłało sie zawiadomienie do kolejnych osób ze 100k wylosowanych (zdarzyło sie tak tylko w dv2003 i dv2007).

Od dv2012 zwycięzcy nie sa powiadamiani listownie i dodatkowo w w dv2012 był fuck up z powtórzonym losowaniem. W dv2012 nie było napisanej informacji żeby trzymać swój nr i sprawdzac swój status ponownie więc nie rozdali wszystkich kart bo nie mogli powiadomić prawdopodobnie dalszych zwyciezców w późniejszym terminie. Od dv2013 i na kolejne loterie taki status jest i będzie aby zachowac swój nr na później- czyli informacja o rzekomym drugim losowaniu. Ale w rzeczywistości to nie jest drugie losowanie tylko powiadamianie kolejnych uczestników z tych 100k wylosowancyh.

We wcześniejszych latach podobno miało to miejsce tylko 2 razy- uruchamanie drugiej tury wylosowanych. Teraz nikt nie wie czy będzie to co roku czy też rzadko bo nikt nie wie jaki bedzie efekt tego powiadamiania uczetników w formie że każdy musi sam siebie sprawdzić. Ale informacja o trzymaniu numeru na później bedzie teraz prawdopodobnie zawsze.

Uwaga:

informację zamieszczoną w tym poście opieram na informacjach z innego forum anglojezycznego, na którym siedzą maniacy co studiowali tą deklaracje Kirita Amina dotyczaca zasad działania loterii od srodka.

Jeżeli któś ma więcej informacji na ten temat albo znalazł błędy jest proszony uzupełnienei bądz poprawienie tych informacji.

Wiecej szczegółów na ten temat jest na tym forum.

http://forums.immigration.com/showthread.php?548214-For-the-DV-2013-lucky-ones-and-future-entrants/page5

[SuperTraveller]

Niestety, wciąż dryfujemy po morzu spekulacji. Przydałaby się oficjalna informacja która raz na zawsze by ucieła te domysły. Cała ta teoria zdaje się mieć sens ale widzę jeden problem, jeżeli z Polski wylosowano 2038 osób to tylko 60 % z tej liczby zostano powiadomione (to by dawało bardzo małą liczbę zwycięzców co zdaje się nie mieć sensu) ? Albo teoria chwieje się w posadach albo ewentualne powiadamianie reszty zwycięzców z "puli zapasowej" nie dotyczy wszystkich krajów.

P.S.

Ja również powoli gubię się w tych zawiłościach...

[mikun]

SuperTraveller,

teoria nie ma sensu bo około 1100-1200 powiadomionych do teraz zwycięzców z Polski to za mało ???

jezeli przyjmiesz teorie ze 100% zwyciezców jest powiadamianych to i tak dostanie karty te około 1200 osob z Polski bo inaczej dostałoby 105k zwyciezców a losuja 50k kart.

[SuperTraveller]

Masz rację mikun, przespałem się, oczyściłem myśli i przemyślałem to jeszcze raz i jak najbardziej ma to sens, jednakże tak rekordowo niska liczba zwycięzców z Polski sprawiała wrażenie w rodzaju "coś tu nie gra".

Chciałbym teraz nawiązać do innej poruszonej sprawy (fragment posta nr. 202) :

Generalnie do dv2011 włącznie, wszyscy uczestniczy byli powiadamiani listownie. Na początku 60% z 100k wylosowanych. Jeżeli były miejsca to wysyłało sie zawiadomienie do kolejnych osób ze 100k wylosowanych (zdarzyło sie tak tylko w dv2003 i dv2007).

Czy ktoś z Was natrafił kiedyś na informację, że w DV 2003 lub DV 2007 ktoś z uczestników został powiadomiony o wygranej wyjątkowo późno w stosunku do reszty ? Przykładowo zawiadomienia przychodziły w czerwcu a ta osoba dostała zawiadomienie pół roku później. Taki przykład mógłby stać się potwiedzeniem teorii z powiadamianiem 60 % z wylosowanych uczestników i ewentualnym zawiadomieniu pozostałych 40 % w razie potrzeby.

[Irvinna]

Gwoli wyjaśnienia - organ administracji państwowej, którym jest DoS i działająca w jego imieniu komórka organizacyjna KCC podając informację do publicznej wiadomości musi podawać tylko dane pozostające w jego posiadaniu. W obecnej edycji Loterii Wizowej potwierdzenie wylosowania możliwości ubiegania się o Wizę Imigracyjną następuje wyłącznie na drodze elektronicznej. Cytowana wersja VB jest wersją roboczą do czasu publikacji, dlatego też KCC nie jest w stanie podać ilości osób, które pozytywnie zweryfikowały swoje zgłoszenie na dzień 01.06.2012 r.

W obecnej (DV2013) edycji Loterii Wizowej wylosowano ponad 105k zgłoszeń. Ilość osób, które pozytywnie zweryfikują swój status znajduje się poza właściwością KCC, które nie notyfikuje (czyt. nie wysyła powiadomień) do osób wylosowanych.

Nie należy doszukiwać się żadnego podtekstu w takim lub innym sformułowaniu.

Przytaczam to jeszcze raz i postaram się wytłumaczyć :

w obecnej edycji Loterii DoS nie powiadamia nikogo listownie - jedyną możliwą drogą potwierdzenia swojego statusu jest sprawdzenie tego poprzez właściwą stronę internetową.

W związku z powyższym DoS na chwilę obecną nie jest w stanie określić, ile osób potwierdzi swój pozytywny status do dnia 1-szego czerwca.

Mógł to zrobić w przypadku gdy wysyłał listy.

W latach fiskalnych 2003 i 2007 była wylosowana niższa niż obecnie liczba osób i dlatego pojawiła sie potrzeba dodatkowego losowania gdy okazało się, że nie wydano wszystkich wiz.

Nic nie jest przed nikim ukrywane.

[mikun]

W latach fiskalnych 2003 i 2007 była wylosowana niższa niż obecnie liczba osób i dlatego pojawiła sie potrzeba dodatkowego losowania gdy okazało się, że nie wydano wszystkich wiz.

Dodatkowe losowanie było tylko raz w historii dv2012 po anulowaniu pierwszego losowania.

[mikun]

Nic nie jest przed nikim ukrywane.

OK, w takim razie poprosze o dokładne oficjalne instrukcje dotyczace loterii, wraz z algorytmem, algorytmem generowania liczb pseudolosowych itd

[Irvinna]

Dodatkowe losowanie było tylko raz w historii dv2012 po anulowaniu pierwszego losowania.

Przedmiotowe losowanie nie było losowaniem dodatkowym a losowaniem pierwotnym w rozumieniu przepisów regulujących przyznawanie wiz imigracyjnych w ramach programu DV.

[mikun]

Słuchajcie męcza juz mnie te rózne historie co będzie to będzie...w sumie ile losuja ile powiadamiaja nie ma najmniejszego znaczenia

Przytocze jeden fakt z zeszłego roku

W loterii dv2012 wzieło udział około 19mln ludzi (prawie 8 milionow to Bangladesz)

Do 5 maja swój status sprawdziło 1,962,931 osób z czego 22,316 zobaczyło status "selected".

Domniemam, że najwiekszy ruch i najbardziej zainteresowane osoby sprawdzają status w pierszych dniach maja.

W tym roku przypuszczam że może byc podobnie.

Zmiana sposobu powiadamiania uczestników loterii sprawi IMHO, że raczej będzie trzeba brać kolejne osoby nazwijmy je - z drugiej tury, lub dolosowywac lub Bóg wie skąd brać i powiadamiać później np w październiku.

Niewykluczone że będzie trzeba rezerwowo losowac więcej osob niz te 100k bo przy tym sposobie powiadamiania odzew może byc mały generalnie.

No chyba że się mylę i te pozostałe 17 milionów sobie przypomina później i do października prawie każdy sprawdzi swój status, ale 2 mln z 19 mln osób które sprawdziły swój status do 5 maja 2011 to wg mnie mało.