jannapa Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 I-130 to absolutnie wszystko (na tym etapie), jezeli zamierzasz wrocic do kraju i starac sie o wize imigracyjna w ambasadzie. W przeciwnym przypadku co-filing I-130/I-485 bylby na miejscu. Urzednikom nie ma co ufac, trzeba samodzielnie szukac informacji. Co do wydatkow, to jak juz pisalem wczesniej, nalezalo sie zorientowac jakie sa opcje przed wykonaniem swojego planu. OK, dzieki. caly problem polega na tym, ze zaufalismy informacjom na stronach uscis i urzednikom ambasady, wedle ktorych powinnam juz miec odpowiedz. Inne opcje nie byly szeroko reklamowane ani na stronach uscis, ani na anglojezycznych forach. Moge sobie popsioczyc na bezdusznosc systemu, tylko po co. Jednak uwazam, ze wiecej klarownosci w sprawach procedur na stronach uscis pomogloby wielu. Jeszcze raz, potwierdzcie prosze: wypelnienie I-485 bedzie automatycznym przedluzeniem wizy pobytowej? Z przyczyn rodzinnych wolalabym nie wracac do Polski, bo nie wyobrazam sobie rozstania z dziecmi i mezem bez definitywnej daty powrotu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 skoro przepisy nie biora pod uwage sytuacji takich rodzin jak moja (bo dla mnie nielogicznym jest oczekiwanie, ze rodzina z dzieciakami podejmie sie separacji), staram sie pozostac w ramach istniejacego prawa (i zachowanie oficera, ktory wbijal mi pieczatke do paszportu w lipcu pozwala mi myslec, ze nie robie jednak niczego zlego) wlasnie to mnie zastanawia - skladajac papiery z I-130 maz radzil sie lokalnej ambasady, ktora zapewnniala, ze w naszym przypadku ten papier to wszytsko, co musimy wypelnic. przyznam, ze ufam urzednikom i stad jestem naprawde sporo skonfudowana, bo proby jakiejkolwiek komunikacji z uscis to fiasko na dzien dobry. w moim elektronicznym I-94 nie mam zadnego dopisku, wiec zakladam, ze nie mam zadnego no AOS w statusie. wiem, ze teraz to loteria raczej: jesli poczekam, moze minac waznosc mojej wizy pobytowej i wtedy to potencjalny problem; czy wypelnienie I- 485 bedzie rownoznaczne z przedluzeniem wizy? jesli tak, pewnie wypelnie, choc to bedzie kolejny astronomiczny wydatek, zeby udowodnic, ze jestem zona swojego meza i matka swoich dzieci. urgh. dzieki za info. Musisz spędzisz trochę czasu na doinformowaniu się. Poza granicami kraju (jak piszę jkb) I-130 to wszystko. Jeżeli nie zamierzasz wyjeżdżać z US, to nie unikniesz wypełnienia I-485 bo w US nie ma ambasady US. I-485 a raczej przyjęcie go przez USCIS powoduje rozpoczęcie nowego okresu legalnego pobytu. Nie ma nic wspólnego z jakąkolwiek wizą. Do I-485 musiałabyś dołączyć NOA1 z I-130 zdaje się po to żeby połączyli petycję. To jest najprostsza i najbardziej bezbolesna droga w tej chwili dla Ciebie. Wszelkie inne próby skończą się albo rozłąką, albo banem albo jednym i drugim... Astronomiczny wydatek ? Imigracja nie jest tania.... Do tego będziesz musiała zapłacić za lekarza (I-693) i to jest kilka stówek nie wyjętych.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jannapa Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 moze naiwnie ufam temu, co mi mowia urzednicy;) wiesz, ja nie chce oszczedzac na procedurach, jesli wiem, ze sa konieczne. niestety, nigdzie nie znalazlam kompendium z jasnymi wytycznymi, co tak naprawde powinnam zrobic, a komunikacja z uscis (pewnie nigdy nie przestane tego powtarzac) to jest jedna wielka farsa dla przecietnie wyksztalconego czlowieka co masz na mysli piszac "rozpoczecie nowego okresu legalnego pobytu?" jestem na emigracji od dobrych 13 lat i - kurcze - jeszcse atk skomplikowanych i nieprzejrzystych procedur nie widzialam. eh. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jkb Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 co masz na mysli piszac "rozpoczecie nowego okresu legalnego pobytu?" period of stay authorized by the Attorney General jestem na emigracji od dobrych 13 lat i - kurcze - jeszcse atk skomplikowanych i nieprzejrzystych procedur nie widzialam. eh. No dobrze, ale jest emigracja i jest emigracja. Emigracja do kraju, w ktorym mozesz legalnie przebywac bez ograniczen (np. UK) vs. kraju, w ktorym nie mozesz normalnie podjac legalnej rezydentury, to dwie rozne rzeczy. Myslisz, ze taki amerykanin, ktory chcialby zamieszkac np. w UK czy Polsce, bedzie mial droge do emigracji uslana rozami? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sly6 Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 I-485 nie jest od przedluzania wizy pobytowej pod tego jest inny druk aby miec nowy I-94 nalezy oddac stary na granicy a jak oddac kartki ktorej sie nie ma to jesli chodzi o Kanade a do tego nalezy miec paszport biometryczny aby wjechac na teren Kanady bez wizy. A co do myslenia urzednika na granicy,Ty mozesz myslec zasadzic co chcesz ,to urzednik podejmuje decyzje co bedzie na granicy i wez takie cos pod uwage a ze nie masz dzieci-maz z obywatelstwem USA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jannapa Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 period of stay authorized by the Attorney General No dobrze, ale jest emigracja i jest emigracja. Emigracja do kraju, w ktorym mozesz legalnie przebywac bez ograniczen (np. UK) vs. kraju, w ktorym nie mozesz normalnie podjac legalnej rezydentury, to dwie rozne rzeczy. Myslisz, ze taki amerykanin, ktory chcialby zamieszkac np. w UK czy Polsce, bedzie mial droge do emigracji uslana rozami? dzieki. wypelniam I-485 i mam nadzieje wyslac juz dzisiaj. jesli chodzi o emigracje - przerabialam rezydenture mojego meza w Europie - uwierz mi - sprawy zalatwia sie z zywym urzednikiem, na kazdym kroku masz dostep do osoby, ktore grzecznie lub mniej, wyjasnia tobie procedury i podpowiada rozwiazania, nie przechodzisz przez okresy "ciszy urzedniczej" ciagnacej sie miesiacami - sprawe zalatwilismy w kilka tygodni, lacznie z pozwoleniem pracy. mam jeszcze jedno pytanie dot. I-485 - wg. strony uscis powinnam wyslac dokumenty do lockbox w Chicago. Nie moge nigdzie znalezc info, czy fakt, ze moja sprawa jest juz w innym biurze zmienia tez adres wysylki I-485? Podpowiedzcie, prosze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 dzieki. wypelniam I-485 i mam nadzieje wyslac juz dzisiaj. Zachowaj spokoj bo Ci odesla to sprowrotem. Razem z I-485 musisz wyslac I-693 wypelnione przez certified civil surgeona oraz I-864 (Addidavit of Support) z cala dokumentacja sponsora (Twojego meza) - czyli udokumentowaniem zarobkow (125% poverty limits dla calej rodziny), 3 lata ostatnich tax returns (jako ze jest US Citizenem - musial wypelniac tax return, gdziekolwiek mieszkal), pay stubs z ostatnich 6 miesiecy i list od pracodawcy. I-864 byscie nie unikneli bez wzgledu na droge imigracji. Do tego musisz dolaczyc NOA1 od I-130 zeby petycje zostaly polaczone. Jezeli nie masz tego wszystkiego przygotowanego, to poczekaj bo nie ma sensu wysylania samego I-485. Spedz troche czasu na rozeznaniu sytuacji, bo operujesz calkowicie na oslep. Zastanow sie tez czy chcesz AP i EAD - po wyslaniu I-485, nie mozesz wyjechac poza US do otrzymania GC, a raczej Twoj AOS bedzie abandondoned. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KaeR Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 kzielu, robiłeś civil surgeona w USA? Wiesz ile to kosztuje? Mi gdzieś przeleciało $400, ale ciekaw jestem na ile ta wielkość jest prawdziwa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jannapa Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 dzieki, dokumenty mam gotowe, za wyjatkiem I-695. Nie wiem, dlaczego, ale bylam pod wrazeniem, ze ten dokument mozna doslac pozniej. Niewazne, w okolicy mam kilku, mam nadzieje, ze znajda nie sa jakos drastycznie oblozeni. Zastanow sie tez czy chcesz AP i EAD - po wyslaniu I-485, nie mozesz wyjechac poza US do otrzymania GC, a raczej Twoj AOS bedzie abandondoned. myslisz, ze nie powinnam naiwnie zakladac, ze sprawa potoczy sie szybko i bezbolesnie? nie mam zadnych planow na wyjazd z us, ale perspektywa konicznosci siedzenia na miejscu bez mozliwosci wyjazdu ad infinitum troche mnie przeraza:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 3 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2014 Robilem. To bylo ponad 2 lata temu, zaplacilem zdaje sie $125 + dwa szczepienia (z pozostalymi uwierzyl mi na slowo ze mialem ;-) ) ktore wyszly ~$200. Jannapa - I-693 mozna teoretycznie doslac pozniej, ale na bank dostaniesz RFE. Osobiscie wolalbym unikac takich historiii jak ognia - sam wysylalem kompletne pakiety i zarowno I-485 jak i I-751 trwaly po dwa miesiace kazda. Zastanow sie tez czy chcesz AP i EAD - po wyslaniu I-485, nie mozesz wyjechac poza US do otrzymania GC, a raczej Twoj AOS bedzie abandondoned.myslisz, ze nie powinnam naiwnie zakladac, ze sprawa potoczy sie szybko i bezbolesnie? nie mam zadnych planow na wyjazd z us, ale perspektywa konicznosci siedzenia na miejscu bez mozliwosci wyjazdu ad infinitum troche mnie przeraza:/ Mysle ze na dzien dobry bedziesz miala opoznienie zwiazane z nie wyslaniem concurrent filing (I-130 razem z I-485) i beda musieli powiazac jedna petycje z druga... Zobacz jakie sa timelines jezeli chodzi o AOS (to zalezy tez od miejsca i od tego jak oblozone jest lokalne biuro USCIS - przy AOS z czegokolwiek innego niz K-1 interview jest bezwarunkowy). Standard to 3-6 miesiecy, czasami trwa to dluzej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.