Miromat Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 heh, wg Ciebie mam czekac 8 lat na gc? to chyba jakis zart za 8 lat to ja bede mial prawie 30 lat, zupelnie nie wiadomo jak ulozy mi sie zycie, jaka bedzie sytuacja gospodarcza w USA, moze juz kompletnie sie nie bedzie oplacalo wyjezdzac stad... ja wyjezdzam albo teraz, albo ukladam sobie zycie tutaj. w wieku 30 lat nie chce zaczynac zycia od nowa, od nauki jezyka itd. czy moze mi ktos wkoncu odpowiedziec klarownie na moje pytanie? czy mam mozliwosc jakakolwiek wyjazdu do stanow teraz, badz w przeciagu najblizszych 6-12 miesiecy? 8 lat to akurat czas na dobre przygotowanie się do życia tam. Ucz sie języka, idź na studia, zdobądź dobry zawód, nabierz praktyki, doświadczenia to nie będziesz musiał zaczynać od noszenia cegieł na budowie albo mycia garów w knajpie.
karina Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 heh, wg Ciebie mam czekac 8 lat na gc? to chyba jakis zart za 8 lat to ja bede mial prawie 30 lat, zupelnie nie wiadomo jak ulozy mi sie zycie, jaka bedzie sytuacja gospodarcza w USA, moze juz kompletnie sie nie bedzie oplacalo wyjezdzac stad... ja wyjezdzam albo teraz, albo ukladam sobie zycie tutaj. w wieku 30 lat nie chce zaczynac zycia od nowa, od nauki jezyka itd. czy moze mi ktos wkoncu odpowiedziec klarownie na moje pytanie? czy mam mozliwosc jakakolwiek wyjazdu do stanow teraz, badz w przeciagu najblizszych 6-12 miesiecy? Wbrew temu co myslisz, malzenstwo Twojej mamy z obywatelem USA nie daje Ci zadnej drogi badz nie ulatwia w jakikolwiek sposob uzyskania zadnej wizy. Takie jest prawo. Gdby malzenstwo Twojej mamy bylo zawarte wczesniej, wtedy Ty takze moglbysmiec z tego benefit w postaci mozliwosci uzyskania wizy imigracyjnej (tzw. green card). Teraz jest na to za pozno, bo przekroczyles wiek, ktory by Cie do tego uprawnial. Jesli chodzi o wize turystyczna, to niestety osoby, ktore juz Ci tutaj odpowiedzialy, napisaly prawde: sam fakt, ze mama bedzie sie starala o green card nie pomoze Ci w konsulacie, a wrecz moze konsul podejrzewac, ze chcesz wize i wlecisz do Stanow aby tu zostac (tak jak zrobila to Twoja mama). Byc moze mozesz sie starac o inna wize - ale to by trzeba przemyslec. Twoja mama moze zaczac Cie sponsorowac na green card kiedy ona sama dostanie green card (czyli za kilka miesiecy). Czas oczekiwania na green card dla Ciebie to kilka lat (chyba, ze zmieni sie prawo). Tak wiec jesli zakladales 6-12 miesiecy to niestety nie ma na to realnych szans. Twoja mama moze sie ubiegac o obywatelstwo po 2 latach i 9 miesiacach od otrzymania pierwszej (warunkowej) green card. Jesli doliczymy do tego czass oczekiwania na interview itd. to wyjdzie Ci troche ponad 3 lata. Wtedy, jesli wszystko bedzie dobrze, mama zostanie obywatelka.
katlia Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Korzystaj z darmowych studiow w Polsce. Ucz sie jezyka, pojedz sobie do pracy w Anglii gdzie doszlifujesz jezyk, moze tam sie zalapiesz do jakiejs firmy amerykanskiej co bedzie ladnie wygladalo na CV. (Pozwiedzaj tez Europe jak masz okazje. Jak pewnie juz wiesz, amerykanie nie wierza w urlopy.) W ten sposob przygotujesz sie do ciekawego zycia i w Polsce, i latwiejszego startu w USA jezeli sie na to zdecydujesz. Ale nie skreslaj sobie przyszlosci w USA i mozliwosci w Polsce przyjezdzajac tu na turystycznej. Zostajac tu nielegalnie odrzuczasz mozliwosc darmowych studiow w kraju a jednoczesnie gwarantujesz ze nie dostaniesz zadnej godnej parcy bo jestes na nielegalu. Po co tak psuc sobie przyszlosc?
as0904 Napisano 23 Lipca 2012 Autor Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Pozwolcie ze o mojej przyszlosci ja zdecyduje, takze o tym co mi moze ja popsuc a co polepszyc. Wielki dzieki wszystkim za cenne informacje troche mnie zdemotywowaliscie, jednak wiem na czym stoje. Narazie postanowilem sprobowac jeszcze raz uzyskac wize turystyczna, najwyzej odesla mnie do domu jak rok temu... wychodze z zalozenia ze lepiej jest sprawdzic niz pozniej zalowac ze sie jakiegos dzialania nie podjelo, skazujac je z gory na niepowodzenie. Zastanawiam sie tylko, czy jakas informacja podczas rozmowy z konsulem moze zwiekszyc prawdopodobienstwo otrzymania wizy, i czy tym razem trafie na kogos bardziej sklonnego do wydania mi jej (ostatni gosc byl troche gburowaty i raczej mial zly dzien, a po wyczytaniu informacji o nielegalnym pobycie mojej matki niemal rzucil we mnie dokumentami i powiedzial ze nie mamy o czym rozmawiac )
katlia Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Nadal szukasz jakiejs innej odpowiedzi? Chyba jednak NIE wiesz na czym stoisz...
sly6 Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Masz prawo do swojego zycia ale jesli podwinie Ci sie noga to prosze przyjmij to do siebie ze kiedys ktos cos pisal,mowil i ze mogles cos innego wybrac .. do innych uzytkownikow forum i co tutaj pisali jak sadzicie,komu On uwierzy Wam czy tez swojej Mamie ktora jest w USA nielegalnie, i jakos sobie poradzila tylko ze jej zycie moze byc inne niz jego ale kto o tym mysli teraz, I teraz co zrobi to juz jego sprawa
jkb Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Wyjedź na turystycznej, znajdź sobie kobietę i się hajtnij, jak Ci bardzo zależy na zielonej karcie, bo to jedyny możliwy sposób dla Ciebie obecnie. A jakbyś miał odrobinę oleju w głowie, to zrobiłbyś tak, jak Ci tu inni podpowiadają. Po pierwsze, idź na studia na kierunek, po którym łatwiej byłoby Ci znaleźć pracę. Skończ je. Studia w Polsce dają wyśmienite wykształcenie w zasadzie za darmo (o ile nie wybierzesz się do Prywatnej Fabryki Magistrów). W tym samym czasie czekaj na Twoją kolej z petycją GC (F2A, jak skończysz 21 lat to F2B, czyli 8 lat czekania). Jak mama się naturalizuje, to Ci się jeszcze trochę sytuacja polepszy, bo kategoria z F2B przeskoczy na F1, co obecnie oznacza czas skrócony o ponad rok. A zatem po pięciu latach studiów zostanie Ci około 2 lata czekania. Jak nie weźmiesz ślubu i popracujesz z rok-dwa, to do USA wjedziesz z wyższym wykształceniem i doświadczeniem w zawodzie. Albo możesz wyjechać na turystycznej, bez studiów, papierów i szans na legalizację przez mamę. Jak Ci się uda ożenek, to aby iść na pierwsze lepsze studia popłacisz sobie kilkucyfrowe tuition za semestr, więc poserwujesz trochę frytek w Wendy's i w McD na dwie zmiany, by Cię było stać. Co wolisz?
Pewex Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Jak skonczy dobre studia w Polsce i zdobedzie dobra prace to chyba by musial byc glupi by zrezygnowac z tego i jechac do usa. Zrozumcie troche chlopaka jest mlody i teraz waza sie jego losy , bo wyjezdzajac w tym wieku ma szanse sie jeszcze przystosowac skonczyc jakas szkole i mowic plynnie po ang. No ale niestety jak pisala Karina. , prawo jest dzis takie jakie jest i nikt tu nic innego nie wymysli.
jkb Napisano 23 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 23 Lipca 2012 Jak skonczy dobre studia w Polsce i zdobedzie dobra prace to chyba by musial byc glupi by zrezygnowac z tego i jechac do usa. To znaczy nazywasz mnie głupim? Bo ja tak właśnie robię...
sly6 Napisano 24 Lipca 2012 Zgłoś Napisano 24 Lipca 2012 pytasz sie o rady to moze takidz po wize jak juz Twoja mama bedzie miec GC..mozesz isc jak juz bedziesz na studiach bo teraz to co Cie trzyma w Polsce?jak widac nic mozesz tez poczekac do przyszlego roku i leciec na work i travel..
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.