Hugibugi Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 Nie ja ze studiow zrezygnowalem z innych powodow, brak motywacji w ciagu ostatnich 2 lat zmarl ojciec, babcia zmarla tydzien temu, a druga babcia zalapala raka, zycie
Lx13 Napisano 9 Czerwca 2014 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 Ty czekaj, babcia zmarła tydzień temu a ty juz masz 20k spadku? Wiesz ile trwa postępowanie spadkowe? Bujasz koleś. Podsumujmy: 1 jedziesz do kuzyna ojca którego nazywasz wujkiem (ale nim nie jest i być nie może) 2 bezrobotny z Podkarpacia Nie masz najmniejszej szansy na wizę. Nawet jak napiszesz po kilku dniach ze ja masz to ci nie uwierzę.
Hugibugi Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 20k to dostalem odszkodowania za smierc ojca w wypadku a nie spadek, spadek za babcie w postaci mieszkania otrzymam dopiero za kilka miechow, ale to na spolke z rodzenstwem... Druga sprawa jak on nie moze byc wujkiem? ich mamy to siostry wiec jest kuzynem mojego ojca a moim wujkiem juz nie moze byc? czy ja cos nie wiem? zreszta doszedlem do wniosku ze jego i tak nie bede podawal bo on chyba specjalnie sie tam ozenil dla obywatelstwa... i rozwiodl...i znowu sie chyba ozenil, chodz jego rodzina nie dawno tma w usa go odwiedzala wiec nie mieli problemow dobra nie bede meczyl, troche namieszalem wiem, ale taka mam nature ze sie duzo przejmuje.... Moj plan jest taki: -Znajduje prace i za kilka dni/miesiecy ide po wize -wpisuje adres do kogo lece kolezanki mamy ktora mieszka na stale w NYC -ide na spotkanie wyluzowany i odpowiadam na pytania, dostane to dostane nie to nie. jak sie nie uda to za rok zaloze jeszcze dzialalnosc gospodarcza mojej mamy na mnie, bo ona ma dzialanosc sezonowa od maja do pazdziernika, koszta takie same Dzieki za odp i sorry za wszystko
Lx13 Napisano 9 Czerwca 2014 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 A czemu nie możesz uczciwie napisać ze jedziesz do hotelu tego i tego? Widzisz sam robisz z siebie kombinatora. Mnie możesz olać ale konsula będzie cieżko. Ty za bardzo chcesz to tego juesej. Wizy nie dostaniesz na 100%
Hugibugi Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 W sumie masz racje za bardzo kombinuje, musze sobie na spokojnie przemyslec co i jak bo niby mowie prawde ale troche lekko kombinuje bez celu
Lx13 Napisano 9 Czerwca 2014 Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 A tu wychodzi ze lecisz z jakimś kolesiem któremu siostra kolegi mamy wynajmie kwadrat w NY: http://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?f=766&t=10480&start=560 Oj kolego. Tylko nie bierz narzędzi do samolotu, bo jak puszcza w PL to w USA wykrywają i budziet ban.
Hugibugi Napisano 9 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Napisano 9 Czerwca 2014 No napisalem kilka postow wyzej czytasz w ogole moje posty? Darmowy nocleg bym mial wtedy tylko bilet w 2 strony + jedzenie + pamiatki itp i kurde kasy za wiele bym nie stracil, klamac nie klamie
ilya_ Napisano 10 Czerwca 2014 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2014 -Znajduje prace i za kilka dni/miesiecy ide po wize moim zdaniem to za szybko troche. wyobraz sobie ze jestes konsulem i przychodzi do Ciebie osoba. Pytasz sie jej gdzie pracuje i jak dlugo, a ona: "od 4 dni tu i tu"
Hugibugi Napisano 10 Czerwca 2014 Autor Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2014 No w sumie, to po jakim czasie od podjecia pracy udac sie po wize?
Joanna30 Napisano 10 Czerwca 2014 Zgłoś Napisano 10 Czerwca 2014 A odpowiedz sobie na logikę... Idziesz do pracy. Po jakim czasie dostajesz dłuższy urlop? Po pół roku? Generalnie chodzi o to, żeby Twoja sprawa/tłumaczenie miały jakieś ręce i nogi. Jeśli chcesz teraz starać się o wizę, to się staraj. Jeśli najpierw chcesz iść do pracy, a dopiero potem się starać, to idź do pracy. Naprawdę, to nie jest fizyka jądrowa...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.