Chciałem Powiedzieć Że...

[ilon]

Roelka to kiedy lecisz do tego Kataru?

[Gość]

Jakbym mogla ze soba zabrac moje koty, to juz bym sie pakowala.

[ilon]

Tzn masz mozliwosc wyjazdu z mezem ale nie jedziesz z powodu kotow? ;>

[Gość]

To tak jakbym miala dzieci - tez nie moglabym jechac z ich powodu. Nie mam gdzie kotow na caly rok zostawic. Poza tym szczerze to srednio mi sie spieszy mieszkac na pustyni.

[ilon]

Rozumiem. Tak tylko pytalam z ciekawosci, nie oceniam ani nic takiego. Sama bym psow nie zostawila na rok czasu, mimo ze mialabym gdzie.

[Gość]

Dobra, dla wszystkich dziewczyn myślących o slubie z zolnierzami. Nie robcie tego. Wojsko jest kompletnie spaczone.

Wlasnie sie dowiedzielismy, ze potrzebuja zolnierza ze specjalizacja jaka ma moj maz Niemczech. Czyli jedziemy jednak do Niemiec. Jak sie znowu cos wojsku odwidzi to ja juz nie wytrzymam.

[jkb]

5 godzin temu, Roelka napisał:

http://www.tvn24.pl/poznan,43/mala-ameryka-tak-mieszkaja-zolnierze-w-zaganiu,714187.html

Ten ich sklepik to taki terenowy oddział sieci dla której i ja pracuje. Co ciekawe, military spouses moga w ten sposob czasami wyjezdzac na swoje wlasne "misje" - siec moze wyslac nas do pracy w takim sklepie w Afganistanie czy gdzie tam jeszcze Amerykanie stacjonują.  

 

A coz to za siec?

41 minut temu, Roelka napisał:

Dobra, dla wszystkich dziewczyn myślących o slubie z zolnierzami. Nie robcie tego. Wojsko jest kompletnie spaczone.

Wlasnie sie dowiedzielismy, ze potrzebuja zolnierza ze specjalizacja jaka ma moj maz Niemczech. Czyli jedziemy jednak do Niemiec. Jak sie znowu cos wojsku odwidzi to ja juz nie wytrzymam.

 

Ale rollercoaster  powodzenia!  

[Gość]

23 minuty temu, jkb napisał:

A coz to za siec?

Ale rollercoaster  powodzenia!  

https://www.aafes.com/exchange-stores/ 

I dziekuje Zobaczymy czy cos sie znowu zmieni.

[katlia]

Roelka, super. Trzymam kciuki za Europe

 

[wodnik]

Dnia 2/6/2017 o 11:40, olmeca napisał:

Ostatnio w Gdańsku wprowadzili samoobsługowe bramki - skanujesz bilet i wchodzisz na security check. No i jak to w Polsce bywa z nowoczesnością, to kolejka dwa razy dłuższa niż była kiedy ludzi sprawdzali boarding pass. Na koniec lutego lecę do Gdańska to zobaczę czy już ludzie przywykli do tej zmiany

Leciałam kilka dni temu z Gdańska i szło bardzo sprawnie to skanowanie, gorzej z Security check. 

Dnia 2/6/2017 o 14:14, ilon napisał:

Ja jak przylecialam ostatnio w DC to sie odprawialam w tym kiosku. Wszystko ladnie pieknie, ale jak wydrukowalo ten bilecik to mialam poprzekreslana twarz i adnotacje zeby udac sie do okienka, czy cos takiego.

 

Też miałam przekreslone a mój syn obywatel nie, a potem i tak wszyscy z mojego samolotu szli na rozmowę z oficerem.