Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

10 minut temu, Xarthisius napisał:

Nie, to jest czysta "kukurydzianka". @kzielu po prostu jak rasowy Midwesterner musi miec wszystko na kukurydzy oparte :)

https://vittana.org/13-predominant-e85-pros-and-cons

Nie mam czasu czytac do konca tego artykulu. Niestety, w Oregon kukurydzy sie nie uprawia wiec chyba nie znajde tej wachy na naszych tankstellach.

Oregon jest drugi na swiecie (po Turcji) pod wzgledem produkcji orzechow laskowych. Moze trzeba naszym producentom podsunac pomysla....?  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez jakiś czas lałem E85, ale jest ona na trasie absolutnie nie-ekonomiczna. Kosztuje 10% mniej niż regular, ale MPG jest koszmarne. Mój dodge ma około 23 MPG na trasie. Na E-85 jechałem do Las Vegas to ledwo dojechałem. Spalanie wyszło mi (cruise control i stała prędkość 70mil/h) 15.8 mpg. Czyli nie leję już E85 bo jest stanowczo za droga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Xarthisius pisze - to alkohol etylowy na bazie kukurydzy - w dodatku ten ze zdjecia mial ~88% etanolu (pretestowalem). Spalanie rzeczywiscie troche gorsze ale to jest ze tak powiem least of my concerns ;-) 

45 minutes ago, Sebol83 said:

Czy to nie jest "stara" benzyna, olowiowa, taka ktora leje sie do starych aut/ klasykow? Inaczej , starsze auta trzeba tankowac normalna benzyna i dolewac specjalne dodatki.....

Nope - olowiowej to od dawien dawna nie ma (zreszta pojawily sie ostatnio wiadomosci jak wszyscy urodzeni w US przez 1996 (?) maja nizsze IQ przez ten olow - jak skomentowalem ze to ma sens co spotkalo sie z lekkim oburzeniem mojej lepszej polowy, to sie spytalem czy mysli ze w PL bezolowiowa to byla od zawsze, czy jak.... 

Jedyne co mozna dostac - ale trzeba dobrze poszukac - to benzyna bez dodatku etanolu - bo ma go wszystko (poza napedem). Do '65 leje 93 i dziala spoko, moze w nastepna zime rozbiore silnik bo nie byl otwierany od nowosci to zobaczymy jak to wyglada...

  • Dziękuję! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maz mial wypadek, polamal sie, mial operacje, teraz zaczyna physical therapy. Przychodzi terapeuta do nas - Polak! Zbaranial kiedy przywitalam go po polsku :) Po pierwszej "lekcji" maz byl zachwycony - najlepszy terapeuta jakiego kiedykolwiek mialem. (A to sportowiec, wiec mial duzo, lol.) Ponownie przekonuje sie ze Polacy sa wszedzie

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, katlia napisał:

Maz mial wypadek, polamal sie, mial operacje, teraz zaczyna physical therapy. Przychodzi terapeuta do nas - Polak! Zbaranial kiedy przywitalam go po polsku :) Po pierwszej "lekcji" maz byl zachwycony - najlepszy terapeuta jakiego kiedykolwiek mialem. (A to sportowiec, wiec mial duzo, lol.) Ponownie przekonuje sie ze Polacy sa wszedzie

O Matko! Przyznaj się, zepchnęłaś go ze schodow!

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.03.2022 o 08:21, mcpear napisał:

Ja przez jakiś czas lałem E85, ale jest ona na trasie absolutnie nie-ekonomiczna. Kosztuje 10% mniej niż regular, ale MPG jest koszmarne. Mój dodge ma około 23 MPG na trasie. Na E-85 jechałem do Las Vegas to ledwo dojechałem. Spalanie wyszło mi (cruise control i stała prędkość 70mil/h) 15.8 mpg. Czyli nie leję już E85 bo jest stanowczo za droga.

Kiedyś też tak "zajanuszowalem" na taniej benzynie. Bylem koło Strasbourga w celu nawiązania kontaktu handlowego z producentem paneli podłogowych. Gdzieś ok. 1995 roku. Miałem wtedy Omegę A. Wracałem przez Baden Baden, słynny niemiecki kurort. Musiałem tam już zatankować a jak to w kurortach benzyna była droga więc nalałem jakiejś  najtanszej. Chociaż auto nie było jakoś szczególnie wybredne zupełnie na tej benzynę nie chciało jechać. Silnik dzwonił jak tramwaj za komuny. Jakoś wypalilem 1/3 zbiornika, dolałem lepszej i wtedy auto zaczęło jechać. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, andyopole said:

O Matko! Przyznaj się, zepchnęłaś go ze schodow!

 

Kiedys, na nartach, zepchnelam go ze stoku. To byl wypadek of course; mu sie nic nie stalo, ja mialam powazna kontuzje kolana. :P Tym razem wypadek byl na spacerze w naszej dzielnicy. (Wywalil sie na lodzie) Przezyje, ale nie wiem ile bedzie latal po gorach w lecie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, katlia napisał:

Kiedys, na nartach, zepchnelam go ze stoku. To byl wypadek of course; mu sie nic nie stalo, ja mialam powazna kontuzje kolana. :P Tym razem wypadek byl na spacerze w naszej dzielnicy. (Wywalil sie na lodzie) Przezyje, ale nie wiem ile bedzie latal po gorach w lecie... 

A to u Was lód śliski jest? :D Ja juz zapomnialem jak lód wyglada. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...