Skocz do zawartości

Chciałem Powiedzieć Że...


andyopole

Rekomendowane odpowiedzi

On 10/12/2023 at 7:06 PM, Xarthisius said:

Ej, no 20 mandatow piechota nie chodzi. Nie siej defetyzmu ;-)

Po części to obaj mamy rację.

Co prawda polski system nie jest aż tak „skręcony” jak amerykański… gdzie macie aż dwie Dakoty do jednego Senatu czy takie jakieś cuda ^_^

…no ale u nas też - zignorowano spis ludności i od ponad 10 (13?… z pamięci…) lat nie zmieniono przydziału mandatów do liczby mieszkańców… i na obecną chwilę to jest 11 mandatów na korzyść wyludniającej się prowincji i wsi…

…a dwa… Warszawa jest tu szczególnie poszkodowana. Bo „siła” głosu warszawiaka, która i tak była słabsza względem choćby Kielc z powodu powyższych zaniedbań/zaniechań, przez frekwencję zagraniczną, którą się tylko do warszawskiego okręgu randomowo dodaje, zostaje teoretycznie jeszcze bardziej „osłabiona”.

I w rezultacie, w ostatnich wyborach, nawet pomimo tej ogromnej, niewiarygodnej, fantastycznej mobilizacji Polonii… wszystkie głosy zostały  wrzucone do jednego warszawskiego okręgu… i - według sondaży late exit - KO nie zmieni obecnie posiadanej liczby sejmowych mandatów („w okręgu warszawskim nr 19” - EDIT)… Tak samo Konfa. A PiS straci jeden, maksymalnie dwa… (na rzecz 3D/Lewicy).

Zatem nie o 20 mandatów chodzi, tylko raczej o jakieś plus minus 2…

Co nie zmienia faktu, że frekwencja Polaków mieszkających poza Polską jest ogólnie super pozytywnym zjawiskiem, a w wyborach prezydenckich czy nie daj Boże jakichś referendach :rolleyes: … może mieć czasem decydujące znaczenia.

I mam nadzieję, że nawet pomimo, że wiemy jak się hamburgery robi, to jesteśmy na tyle dojrzali aby raz na 2-4 lata się pofatygować. Warto! 

Edytowane przez rzecze1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, Zuza007 said:

Myślałam, ze będzie gorzej. Co prawda wygrał PIS ale opozycja razem do kupy ma więcej głosów. Za to Kanada mnie załamała... Ale odnoszę wrażenie, że tam same PiSowskie betony (oraz antyszczepionkowcy i zwolennicy . teorii spiskowych ;)). Wiem o czym mówię - moja mama mieszka w Toronto. Ciężko się z nią rozmawia...

Ogólnie to nie jest źle.

Ja tym razem zostałem „wyborcą taktycznym” i zagłosowałem za Bartoszewskim z  PSL-u na dwójce, no i kto tam w Wawie był do Senatu z opozycji. Tak aby się ta Trzecia Droga prześlizgnęła…

…ale gdy się przebudziłem to patrzę, że przesadziliśmy… Paweł i Gaweł mieli się prześlizgnąć, a nie mieć aż tyle ;)

No ale najważniejsze, że Pokemony z PiS-u odsunięte na jakiś czas… Bo nie łudźcie się, okres perturbacji w Polsce dopiero się zaczyna. A czym się „skończy” to się dopiero okaże w nadchodzącej serii wyborów. W 2025, a może nawet dopiero w 2027. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, rzecze1 said:

No ale najważniejsze, że Pokemony z PiS-u odsunięte na jakiś czas… Bo nie łudźcie się, okres perturbacji w Polsce dopiero się zaczyna. A czym się „skończy” to się dopiero okaże w nadchodzącej serii wyborów. W 2025, a może nawet dopiero w 2027. 

Jedne wybory na raz. My tu jeszcze musimy 2024 przezyc bez wojny domowej ;-)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Xarthisius said:

Jedne wybory na raz. My tu jeszcze musimy 2024 przezyc bez wojny domowej ;-)


Worry not… jak to mawiał chyba Churchill… „w demokracji najtrudniejsze jest TYLKO pierwsze 500 lat” 
 
;)
Edytowane przez rzecze1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasy kohabitacji to generalnie "ciekawsze czasy" - będziemy codziennie zaskakiwani pomysłami obu stron. Pamiętajmy, że NBP, TK, TVPiS są nie do ruszenia. Zmian w Armii też się nie wykona bez zgody prezydenta. Prokuratura też jest "zabetonowana" poprzez zmiany wprowadzone na ostatniej prostej. Bez zgody nieodwoływalnego Prokuratora krajowego służby specjalne są "gluche i slepe" - żadnego podsłuchu bez zgody nieodwoływalnego Prokuratora Krajowego nie można zrobić. Odwołać może go tylko prezydent. PIS się dobrze przygotował do kohabitacji. Rząd nie będzie miał łatwo. Jak NBP drastycznie podniesie stopy procentowe (o 3-4 punkty) stając się nagle zażartym wrogiem inflacji i gospodarka się zadusi to ludzki zapał szybko osłabnie jak bezrobocie będzie rosło. A TVPIS głosił będzie, że to przecież z PISu było inaczej

Myślę, że wsadziłbym kij w mrowisko na miejscu PAD już bardzo szybko np nominując w pierwszym konstytucyjnym etapie formowania rządu Szymona Hołownię - niech teraz koalicja się buja co z tą żabą zrobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, mcpear said:

Czasy kohabitacji to generalnie "ciekawsze czasy" - będziemy codziennie zaskakiwani pomysłami obu stron. Pamiętajmy, że NBP, TK, TVPiS są nie do ruszenia. Zmian w Armii też się nie wykona bez zgody prezydenta. Prokuratura też jest "zabetonowana" poprzez zmiany wprowadzone na ostatniej prostej. Bez zgody nieodwoływalnego Prokuratora krajowego służby specjalne są "gluche i slepe" - żadnego podsłuchu bez zgody nieodwoływalnego Prokuratora Krajowego nie można zrobić. Odwołać może go tylko prezydent. PIS się dobrze przygotował do kohabitacji. Rząd nie będzie miał łatwo. Jak NBP drastycznie podniesie stopy procentowe (o 3-4 punkty) stając się nagle zażartym wrogiem inflacji i gospodarka się zadusi to ludzki zapał szybko osłabnie jak bezrobocie będzie rosło. A TVPIS głosił będzie, że to przecież z PISu było inaczej

Myślę, że wsadziłbym kij w mrowisko na miejscu PAD już bardzo szybko np nominując w pierwszym konstytucyjnym etapie formowania rządu Szymona Hołownię - niech teraz koalicja się buja co z tą żabą zrobić

TVPiS to chyba jest jak najbardziej do ruszenia. Wykuli sobie miecz w postaci Rady Mediow Narodowych i teraz kazdy moze go uzyc. Wystarczy zwykla wiekszosc sejmowa. W pierwszym glosowaniu moga ruszyc z kopyta. 3 z 5 czlonkow, tych wybieranych przez Sejm, jest akurat z poprzedniej partii...

Edytowane przez Xarthisius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie kadencja członka RMN nie jest skracalna i obecnie trwa do 2028. Są wyróżnione w ustawie przypadki kiedy możńa skrócić taką kadencję. Jedyny wytrych, który ja widzę a który mogłaby koalicja wykazać to próbować stwierdzić, że członkowie wybrani przez PIS nie: "wyróżniają się wiedzą i doświadczeniem w sprawach związanych z zadaniami i działaniem mediów" (art 5 ust 2) jest to dość karkołomna konstrukcja ale nieosta więc dobry prawnik powie, że oni się "znają na mediach" ale nie "wyróżniają się" więc na podstawie tej wadliwej przesłanki można ich odwołać zgodnie z art 7 pkt 3 tej ustawy. (tekst ustawy: https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20160000929/U/D20160929Lj.pdf)

Ale nie takich kroków możemy się spodziewać przy zażartej kohabitacji, która nas czeka. Ja np. uważam że odkurzymy znaczenie słowa "konwalidacja" - jeśli pamiętacie co się stało w 2015 roku, ale poczekamy zobaczymy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...