Skocz do zawartości

Wiza Turystyczna- Co Mozna Zrobić W Celu Zalegalizowania Pobytu?


CarlosMontana

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Siema.

Mam jeszcze takie pytanie:

Załóżmy, że postanawiam zostać mimo upływu wazności turystycznej. Co w takim wypadku najlepiej żebym zrobił? Wyrobił tam nowe prawo jazdy oraz w jakimś stanie próbował wyrobić SSN?

Dzięki z góry za pomoc

  • Odpowiedzi 41
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Siema.

Mam jeszcze takie pytanie:

Załóżmy, że postanawiam zostać mimo upływu wazności turystycznej. Co w takim wypadku najlepiej żebym zrobił? Wyrobił tam nowe prawo jazdy oraz w jakimś stanie próbował wyrobić SSN?

Dzięki z góry za pomoc

Nigdzie nie wyrobisz SSN,nie ma takiej opcji jesli przesiedzisz wize.Co do prawa jazdy to w niektorych stanach mozna wyrobic,ale nie wiem w ktorych.

Napisano

Jeśli chcesz iść tam do szkoły to wiedz, ze będziesz potrzebował dużo pieniążków... I to naprawdę bardzo dużo. A pójście do szkoły w USA nie równa sie stałemu pobytowi tylko dostajesz pobyt na czas nauki. Kończy sie nauka- kończy sie wiza, wracasz do kraju. To nie jest tak łatwo. Podam Ci mój przykład. Mam narzeczonego amerykanina, od urodzenia w USA, bardzo sie kochamy i jesteśmy ze sobą od 3 lat a jednak widujemy sie jedynie 4 miesiące w roku, ponieważ on nie przekracza 125% poverty guidelines (ok. 25 tys $ rocznie, ok. Połowy mu brakuje) a nikt z rodziny nie chciał podjąć sie sponsorowania, bo za słabo mnie znają. Czas leci, ja mam za 2 dni samolot do Polski i zobaczę mojego chłopaka za 8 miesięcy, a taka niby prosta sprawa. Nawet ślubu nie możemy wziąć, bo potem nie wiadomo czy mnie znów wpuszcza do USA na wizie nieimigracyjnej. A nigdy nie zlamalam prawa, nie przeciagnelam pobytu ani nic. Takie życie, taki los... Trzeba grzecznie sie dostosować, nawet mimo ze kocham mojego narzeczonego nad życie to nie chce zostawać nielegalnie bo wiem z czym to sie wiąże. Nawet pomimo tego ze mam tu ssn (co prawda z worka, ale mam). Przyjedz sobie na turystycznej i zobacz jak tu wyglada życie, że Amerykanie nawet maja problem z dobrze płatna praca.

Napisano

co do prawa jazdy i numer SSN to pisze takie cos na stronie danego Stanu Kalifornia:

https://www.dmv.ca.gov/pubs/brochures/fast_facts/ffdl08.htm

teraz zobacz na stronach stanowych co potrzeba i co jest wymagane bo sam numer to nic

potrzebujesz np rachunkow ze mieszkasz w danym stanie a jak kto zdobedziesz mieszkajac tam,nie pracujac ..

ze stanu Illinois

http://dziennikzwiazkowy.com/chicago/jak-ubiegac-sie-o-prawo-jazdy-dla-nieudokumentowanych-imigrantow/

jak widzisz troche musisz byc w tym stanie aby miec prawo jazdy.

Napisano

Ślub, ale nie na turystycznej, bo ta sluzy do zwiedzania. Oczywiscie zrobisz jak zechcesz, byli tacy co slub na turystycznej wzieli, ale to sie nazywa visa fraud.

jak najbardziej.

moj znajomy ze studiow pojechal w 2008 roku na 3 tyg do chicago.

teraz mamy 2014 wrzesien, a on nadal zwiedza........... i ma juz 2 zone.

Napisano

Zauważyłam ze wiele osób (zwłaszcza nowych) tutaj na forum opiera swoją opinie o pobycie w USA o swoich znajomych/krewnych którzy wyjechali ileś tam lat temu i zostali na stałe i jakoś tam sobie radzą. Pewnie było to już tutaj setki razy powiedziane, ale kiedyś były lepsze czasy do emigracji, można było wyrobić chociaż głupie prawko, dostać lepsza prace, założyć łatwiej działalność. Teraz jest o wiele trudniej. Wiele sie zmieniło, a życie dla imigrantów nie jest łatwe. Jakby nie patrzeć nielegalny imigrant to intruz. A ludzie nadal myślą ze to proste jechać, zostać i żyć jak w niebie.

Napisano

Jakkolwiek by nie było kiedyś, teraz dla nielegalnych jest pelno przeszkod. Ode mnie zawsze gdzies tam chcieli SNN, GC czy prawko, a ze mam te dokumenty to nie zwracam za bardzo uwagi na to gdzie ich konkretnie potrzebuja i po co, ale np. w NC i MD chcieli widziec GC i SSN i mialam przedluzone prawko (w NC) tylko na dlugosc waznosci GC. Jak zakladalam konto w baku to chcieli moje prawko, SSN itp.Nie wyobrazam sobie kombinowania jak zyc jako nielegalny imigrant. Malo kto chce nawet tego sluchac, wiec nie wiem po cholere to pisze, no ale przekonac mozna sie zawsze na miejscu jak to jest ;)

Napisano

U mnie nawet w sklepie jak "meksio" placi karta to prawie zawsze chca zeby pokazal ID. Przyjrzalem sie. Kiedys wracalem skads I w Houston w kolejce przede mna do odprawy stal jakis Latino z GC jak ja. Musial na skaner polozyc po kolei wszystkie palce a ja tylko jeden.

Gdybym kilka lat temu nie mial mozliwosci legalnego pobytu nigdy nie zdecydowalbym sie na pobyt na czarno. To bez sensu.


FAJRANT. Ide do domu!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...