polanka Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 hej! Temat skierowany do ludzi, którzy nabyli obywatelstwo Amerykańskie bądź mają wiedzę na ten temat Bardzo interesuje mnie np., sprawa płacenia podatków w sytuacji gdy mamy dwa obywatelstwa a pracujemy tylko np w US, albo jak wygląda utrzymanie obywatelstwa jeśli nabyliśmy je przez ślub z amerykaninem a chcemy przeprowadzić się np do Europy czy Australii. Podzielcie się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami!
kzielu Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 hej! Temat skierowany do ludzi, którzy nabyli obywatelstwo Amerykańskie bądź mają wiedzę na ten temat Bardzo interesuje mnie np., sprawa płacenia podatków w sytuacji gdy mamy dwa obywatelstwa a pracujemy tylko np w US, albo jak wygląda utrzymanie obywatelstwa jeśli nabyliśmy je przez ślub z amerykaninem a chcemy przeprowadzić się np do Europy czy Australii. Podzielcie się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami! Z podatkami w PL nie ma zadnej roznicy pomiedzy byciem LPR a USC - wysylasz skarbowego info ze nie mieszkasz w PL i masz ich z glowy. Co do bycia USC i mieszkania gdziekolwiek indziej - do konca zycia musisz sie _rozliczac_ z podatkow z IRS. To nie oznacza ze masz je placic bo istnieja umowy o unikaniu podwojnego opodatkowania, ale rozliczac sie musisz. Generalnie to nie widze powodu nie zostania USC, pod warunkiem ze nie masz problemu z Oath of Allegiance ktora mam wrazenie sporo ludzi nie rozumie, szczegolnie jej pierwszej czesci : "I hereby declare, on oath, that I absolutely and entirely renounce and abjure all allegiance and fidelity to any foreign prince, potentate, state, or sovereignty, of whom or which I have heretofore been a subject or citizen"
KaeR Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 Generalnie to nie widze powodu nie zostania USC, pod warunkiem ze nie masz problemu z Oath of Allegiance ktora mam wrazenie sporo ludzi nie rozumie, szczegolnie jej pierwszej czesci : "I hereby declare, on oath, that I absolutely and entirely renounce and abjure all allegiance and fidelity to any foreign prince, potentate, state, or sovereignty, of whom or which I have heretofore been a subject or citizen" Wiekszosc ludzi slubowaloby oddanie nerki i pierwszego dziecka, gdyby to bylo wpisane w slubowanie na USC. :>
jkb Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 Tu nie ma nic specjalnie subiektywnego do rozumienia...
kzielu Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 Kzielu, a Ty jak to rozumiesz? Tak ze podwójne to obywatelstwo jest tylko z nazwy.
sly6 Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 polanka majac obywatelstwo polskie mozesz pracowac,zyc na terenie Unii jak masz samo obywatelstwo amerykanskie to musisz miec stosowne pozwolenia
andyopole Napisano 27 Marca 2015 Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 Od dawna juz moge aplikowac o citizenship ale jakos nie moge sie zebrac. Nie ukrywam ze mam pewien opor przed zlozeniem przysiegi innemu niz ojczyste panstwu. Musze sie jednak zabrac za to z powodow czysto praktycznych. Ostatnio ze wzgledu na brak US Citizenship zalatwianie wizy do Indii trwalo tak dlugo ze delegacja firmy wrocila a ja wciaz ani wizy ani polskiego paszportu nie dostalem nazad z konsulatu w SFO, moj szef, obywatel Kanady tez, zostalismy we dwoch na dyzurze w kompanii. Tylko tego typu powod mnie jest w stanie zmusic do przyjecia obywatelstwa.
polanka Napisano 27 Marca 2015 Autor Zgłoś Napisano 27 Marca 2015 dzieki za dyskusje ja na chwile obecna mam tylko obywatelstwo polskie ale zastanawiam sie nad zrobieniem sobie obywatelstwa amerykanskiego i tak rozpatruje za i przeciw :> tak jak mowi kzielu mysle, ze wielu ludzi nie rozumie Oath of Allegiance ale jezeli chodzi o mnie to - nawet rozumiejac to powiem wam, ze w tej sprawie jestem w stanie odlozyc na bok rozmyslania natury sumienia/mentalnosci i pomimo tego, ze nigdy nie bede (ani w sercu ani umysle) Amerykanka to jezeli posiadanie tego obywatelstwa da mi wiecej plusów niż minusów to mocno zastanowie sie nad tym :> juz wiele wycierpialam i pieniedzy wydalam na rząd amerykanski, wiec jezeli mam skorzystac na posiadaniu obywatelstwa to czemu nie :> Od dawna juz moge aplikowac o citizenship ale jakos nie moge sie zebrac. Nie ukrywam ze mam pewien opor przed zlozeniem przysiegi innemu niz ojczyste panstwu. Musze sie jednak zabrac za to z powodow czysto praktycznych. Ostatnio ze wzgledu na brak US Citizenship zalatwianie wizy do Indii trwalo tak dlugo ze delegacja firmy wrocila a ja wciaz ani wizy ani polskiego paszportu nie dostalem nazad z konsulatu w SFO, moj szef, obywatel Kanady tez, zostalismy we dwoch na dyzurze w kompanii. Tylko tego typu powod mnie jest w stanie zmusic do przyjecia obywatelstwa. wlasnie andy - o tego typu benefitach rozmyślam i też serce by mnie troche bolało składając przysięgę ale może nalezy do tego podejść czysto biznesowo :>
jannapa Napisano 28 Marca 2015 Zgłoś Napisano 28 Marca 2015 polska sama w sobie nie uznaje podwojnego obywatelstwa. niezaleznie od ilosci paszportow, jesli masz paszport polski, na terenie polski zawsze bedziesz traktowany jako obywatel polski (chyba to dotyczny zreszta calego terytorium unii, ale musialabym doczytac, czy nie ma tutaj jakichs szczegolnych kruczkow) przyjmujac obywatelstwo usa nie musisz (w swietle polskiego prawa) pozbywac sie polskiego obywatelstwa; jesli sie go oficalnie nie pozbedziesz, polska nie jest zainteresowana tym, czym przyjales obywatelstwo usa (chyba ze sie oficjalnie polskiego obywatelstwa zrzekniesz) wiec to jest takie troche dzialanie w lukach prawnych, ale nie ma w nim niczego zlego przysiege w usa interpretuje mniej wiecej tak samo, jak polska interpretuje "podwojne obywatelstwo" - jesli masz dwa paszporty, w tym amerykanski, usa zawsze bedzie cie traktowac jako swojego obywatela z prawami i obowiazkami; ale tak pisze tylko powierzchownie, bo nie jestem usc zdaje sie (ale juz teraz nie jestem pewna, bo to wiedza sprzed 11 lat, kiedy urodzil sie moj pierwszy syn) pojecie dual citizenship interpretuje sie inaczej w przypadku dzieci urodzonych z rodzica USC i rodzica innej narodowosci --- wowczas w swietle prawa rzeczywiscie moga poslugiwac sie dwoma paszportami niezaleznie pisalam juz kiedys o tym, ze warto pamietac prosta zasade: zawsze powinno sie wjezdzac do kraju z tym samym paszportem, z ktorym zamierzamy wyjechac natknelam sie na ten problem dwa razy: mieszkalam kiedys w bulgarii i po powrocie z usa mielismy amerykanskie paszporty dzieci pod reka, wiec pokazalismy je wjezdzajac. wyjezdzajac mieslismy super nieprzyjemnosci, bo - chociaz moje dzieci jako obywatele polscy mieli prawo pobytu w bg - ale wedle zapisow na granicy przekroczyly pobyt bez pozwolenia jako usc i jako polacy nie byli zarejestrowani przy wjezdzie. skonczylo sie dobrze, ale pan granicznik nie przegapil mozliwosci pouczenia biednego podroznego:/ lecac kiedys z bulgarii do polski a z polski do usa, dzieci wjechaly do polski na polskich paszportach. wyjezdzac musialy na amerykanskich (bo przeciez jako polacy nie mialy wizy), wiec zrobila sie afera, ze nie maja pieczatki wjazdowej do polski niby nic, a jednak niepotrzebne komplikacje.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.