motorolnik Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 12 godzin temu, ezechiel123456789 napisał: i po to zamontowano te schody-orientujecie się? Kiedy wprowadzono zaostrzone regulacje budynki budowało się inaczej niż teraz - chody były bardzo wąziutkie i po za tym że były palne to miały też małą przepustowość: (zdjęcie z Tenement Museum w Nowym Jorku) Inna sprawa, że zupełnie inaczej się ewakuuje po zewnętrznej stronie budynku niż przez zadymione wnętrze. Tutaj jest przykład jak to wygląda na żywo gdy off-duty firefighter wspinał się po takich schodach zaraz po wybuchu gazu w budynku na 2-giej alei i wschodniej siódmej w East Village na Manhattanie w ubiegłym roku: http://gothamist.com/2015/03/28/off-duty_firefighter_on_rushing_to.phphttp://gothamist.com/2015/03/27/video_off-duty_firefighter_hero.php Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ezechiel123456789 Napisano 4 Grudnia 2016 Autor Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 dzięki za wyczerpującą odpowiedź. A co do automatów-samochody takie są MNIEJ OSZCZĘDNE.Każdy samochód oferowany w automacie w Europie pali więcej.Mój autobus z automatem mercedes citaro pali 42-45 na sto podczas gdy stare manualne ikarusy spalały 35 litrów.W autobusie mam 4 biegi do przodu i wsteczny.10 przełożeń to jest może w audi a8 quatroo i w furach za 350 tys złotych.Moje suzuki swift w automacie pali więcej o 0,5-0,7 litra/100.Ciężarówka w automacie nie dość że więcej pali to jeszcze ci potrafi redukować biegi na wzniesieniu co jest nieporozumieniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kzielu Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 7 minut temu, ezechiel123456789 napisał: dzięki za wyczerpującą odpowiedź. A co do automatów-samochody takie są MNIEJ OSZCZĘDNE.Każdy samochód oferowany w automacie w Europie pali więcej.Mój autobus z automatem mercedes citaro pali 42-45 na sto podczas gdy stare manualne ikarusy spalały 35 litrów.W autobusie mam 4 biegi do przodu i wsteczny.10 przełożeń to jest może w audi a8 quatroo i w furach za 350 tys złotych.Moje suzuki swift w automacie pali więcej o 0,5-0,7 litra/100.Ciężarówka w automacie nie dość że więcej pali to jeszcze ci potrafi redukować biegi na wzniesieniu co jest nieporozumieniem Jak juz Ci napisales - strasznie slabo czais wspolczesna technike samochodowa. Bez obrazy, ale Swift to trzeci albo czwarty samochody swiat. Poza tym ja nie pisze o Europie tylko o US - o ktore pytales. Najpopularniejszy samochod w US - F150 w tej chwili w kazdej jednej wersji jest dostepny z 10-biegowym automatem wspolnej produkcji Forda / GM - to tak dla przykladu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 6 godzin temu, oss napisał: @katliacałe osiedle domków z cegły? A to nie jest tak że tylko fasada jest z cegły? Jak byłem w Stanach to właśnie coś takiego widziałem, normalna konstrukcja z drewna jak przy tradycyjnym domku z drewna tylko zamiast sidingu cegła klinkierowa. Ojej, nie osiedle, cala czesc miasta jest z cegly. Nie z fasady. A jezeli nie widziales czegos takiego w USA to radze inaczej zwiedzac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oss Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 ej, no nie obrażaj sie tak nie byłem w Kolorado, po prostu kiedyś mi pokazywano taki domek 'z cegły' na suburbiach i okazało się że tylko fasada była z cegły a reszta drewno. I wbrew obiegowej opinii Polaków na temat amerykańskich chatek z desek nie uważam żeby te domy były w czymś gorsze od polskich ceglaków. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 4 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2016 Nie obrazam sie... mam po prostu dosyc stereotypow na temat amerykanskiego zycia... to jest ogromny, roznorodny kraj gdzie ma sie NAJROZNIEJSZE mozliwosci na styl zycia. Ale jakos polakom to jest trudno zrozumiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anubis ^^ Napisano 5 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2016 samochody z lat 50 czy 60 mają bardzo strzeliste kształty-wystające błotniki w kształcie płetw,wszędzie chromowane elementy,ozdobne listwy.Przecież w przypadku stłuczki jakiekolwiek naprawy blacharskie to istny koszmar-trzeba artysty żeby to równo wyklepał czy spasował Nikt nie klepał. Odcinali uszkodzony błotnik, przylutowywali nowy i malowali. I dalej nie klepią. Niedawno uderzył mi auto pan kierowca z telefonem przy uchu - druzgotane tylne światła sygnalizacyjne i kawał błotnika. Nowy błotnik zajął 3 dni i zapłaciła ubezpieczalnia winnego kierowcy. Dodam że auto nie pierwszej młodości, ale części widocznie dalej dostępne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deniss Napisano 20 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2016 Odkurzacze amerykańskie są chyba najcięższe na świecie są mega nie wygodne, mówie o tych starszych modelach. POzdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andyopole Napisano 20 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2016 4 godziny temu, deniss napisał: Odkurzacze amerykańskie są chyba najcięższe na świecie są mega nie wygodne, mówie o tych starszych modelach. POzdrawiam Ja swojego zupelnie nie dotykam. Sam po chalupie zapiernicza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
katlia Napisano 20 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2016 Te tanie, tak, sa ciezkie. Te lekkie -- swietne -- sa drogie. Tak jak wszystko w USA -- od jedzenia, do odkurzaczy i domow -- wszystko zalezy ile chcesz wydac. A poniewaz polacy czesto sa z natury oszczedni to... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.