Prezydent Donald Trump - wydarzenia

[ezechiel123456789]

Mam pytania dotyczące rzekomo planowanej największej w galaktyce masowej deportacji nielegalnych imigrantów:

1.W zasadzie to każdy polityk w USA powinien przyklasnąć tej decyzji i ją popierać.Skoro ci ludzie są przestępcami i złamali prawo imigracyjne to co jest niby kontrowersyjnego w wydalaniu przestępców? Ponoć Amerykanie nie lubią kombinatorstwa i kombinatorów.A szczególnie kombinujących imigrantów

2.Jak to jest z aresztem imigracyjnym? Trafia tam każdy,kto złamał prawo migracyjne nawet jak funkcjonuje już w Stanach np.20 lat? Jeżeli ktoś wpadnie to jak wygląda procedura? Wizyta w domu urzędników i przewiezienie do aresztu? Wizyta w domu i wręczenie nakazu opuszczenia terytorium USA w przeciągu np.tygodnia? 

3.Ponoć padło jakieś pytanie do kogoś z administracji Trumpa "A co jeżeli dziecko urodziło się w Stanach,ale rodzice dostali się tu nielegalnie?" "Będziemy deportować całą rodzinę,dziecko też"-brzmiała odpowiedź.Proszę o konkretną odpowiedź-jeżeli niepełnoletnie dziecko jest obywatelem USA to ma do wyboru albo deportację z rodzicami albo pozostanie w USA gdzie...trafi do sierocińca,albo rodziny zastępczej tak?

W przypadku pełnoletniego dziecka mam rozumieć,że jego rodzice mogą mieć dożywotni zakaz wjazdu na terytorium USA i nie będzie już można tego zmienić czy się odwołać? I żadne sponsorowanie rodzinne czy zasada łączenia rodzin nic nie da?

4.Czy nielegalny imigrant,który dobrowolnie opuszcza USA godząc się z tym,że nigdy już tam nie wjedzie podczas przekraczania granicy z Meksykiem czy odprawy na lotnisku będzie miał jakieś problemy? To wyjdzie na jaw,że był w Stanach nielegalnie np.20 lat? Co wtedy?

5.Czy w USA powszechne jest donosicielstwo do urzędu migracyjnego,jeżeli ma się podejrzenie że ktoś z twojego otoczenia może być w Stanach nielegalnie? Czy powszechnym jest też zjawisko,że wszyscy wiedzą,że Pani Guzman przebywa tu nielegalnie ale nikt,nic z tym nie robi i nikogo to nie interesuje? Coś na zasadzie-wszyscy wiedzą,że sąsiad pracuje na czarno,żeby brać zasiłek ale nikomu to nie przeszkadza.

Jeżeli chodzi o Ukrainę to wszystko jest dla mnie bardzo czytelne.Putin nasila bombardowania i ataki by zdążyć zająć możliwie jak najwięcej terytorium Ukrainy zanim Trump obejmie urząd.Kiedy już to nastąpi Trump zaproponuje zakończenie wojny polegające na utracie zajętych przez Rosję terenów oraz blokadę wstąpienia Ukrainy do NATO.Zełenski będzie zmuszony przyjąć tą propozycję inaczej Trump zablokuje pomoc dla Ukrainy w Kongresie.

 

[SuperTraveller]

4 godziny temu, ezechiel123456789 napisał:

Jeżeli chodzi o Ukrainę to wszystko jest dla mnie bardzo czytelne.Putin nasila bombardowania i ataki by zdążyć zająć możliwie jak najwięcej terytorium Ukrainy zanim Trump obejmie urząd.Kiedy już to nastąpi Trump zaproponuje zakończenie wojny polegające na utracie zajętych przez Rosję terenów oraz blokadę wstąpienia Ukrainy do NATO.Zełenski będzie zmuszony przyjąć tą propozycję inaczej Trump zablokuje pomoc dla Ukrainy w Kongresie.

 

Czyli zasadniczo rozwiązanie Trumpa to dać Putinowi dokładnie to czego chce a potem czekać aż odbuduje armię i zaatakuje kolejny kraj, być może tym razem należący do NATO.

[kzielu]

Poki co nie ma zadnych dozywotnich zakazow - jak ktos wyjedzie sam i ma udokumentowany nielegalny pobyt to ma standardowy 10-letni ban a pozniej jest admissible (zakladajac oczywiscie nie popelnie zadnych przestepstw CMT) i moze byc normalnie sponsorowany przez pracodawce / rodzine. 

Jak ktos wjechal EWI (entered without inspection czyli przeskoczyl gdzies przez plot a nie przesiedzial turystyczna) to ma ograniczone mozliwosci zmiany statusu bedac w US (bo tego statusu nie ma). Deportacja w zasadzie niewiele zmienia (wymaga innego waivera niz I-601 jak ktos chce wjechac przed koncem bana) chyba ze ktos dwukrotnie zostal deportowany po EWI to ma - o ile dobrze pamietam - dozywotni ban.

Deportacja nielegalnych imigrantow nie jest kontrowersyjna. Nigdy nie byla, deportacje odbywaja sie regularnie a za Obamy deportowano wiecej ludzi niz za pierwszej kadencji Trumpa. 

Deportacja nielegalnych imigrantow ktorzy "popelniaja przestepstwa / przemycaja narkotyki / gwalca kogo popadnie / cokolwiek" to bylo haslo wyborcze nie majace wiele wspolnego z rzeczywistoscia (co kazdy kto ma umiejetnosci obserwacji na poziomie 2-latka zauwazy) ale okazalo sie skuteczne. Bo kazdy nielegalny imigrant to pijak, a kazdy pijak to zlodziej (* taka referencja dla boomerow z PL).

Kontrowersyjne jest deportowanie wszystkich bez wyjatku bo ani nie bardzo wiadomo jak, nie ma jakiegos systemu ktory by wskazal gdzie mieszka kazdy nielegalny imigrant, nie ma prawa sprawdzenia statusu imigracyjnego kazdego napotkanego na ulicy (przynajmniej w tej chwili) a przede wszystkim to na tych nielegalnych imigrantach opiera sie w duzej czesci gospodarka. Kazda firma budowlana / landscaping / roofing ma zalogi glownie hiszpanskojezyczne. 

Wiec jak w czasie covida popularne bylo haslo niezadowolonych boomerow nie mogacych kupic Big Maca "Nobody wants to work" to taka bedzie rzeczywistosc jak w jakis blizej nieokreslony sposob deportuja te 11 milionow ludzi. Osobiscie to jestem za, moze w ten sposob spoleczenstwo sie nauczy bo inaczej to beda glosowali na ekonomicznych imbecyli i populistow do konca swiata.

[ezechiel123456789]

32 minuty temu, SuperTraveller napisał:

Czyli zasadniczo rozwiązanie Trumpa to dać Putinowi dokładnie to czego chce a potem czekać aż odbuduje armię i zaatakuje kolejny kraj, być może tym razem należący do NATO.

Nie do końca to co chce.Putin chciał całej Ukrainy a dostaniesz 20% jej terytorium,może jeszcze 1-2 %-zależy ile mu się uda zająć do zaprzysiężenia.

Nie,nie zaatakuje NIGDY kraju należącego do NATO.Jego interesują tylko kraje:

-nie będące członkami NATO i Unii Europejskiej 

-kraje biedniejsze od Rosji

-kraje z dużym odsetkiem ludności nastawionej Prorosyjsko(Na wschodzie Ukrainy to było że 40-50% mieszkańców.Sam mam w pracy Ukraińca z Donbasu nastawionego prorosyjsko)

-kraje w których władza prorosyjska zmieniła się na antyrosyjską.

Zauważ,że tylko takie kraje Rosja atakuje.W jej kręgu zainteresowań może być w Europie jeszcze jedynie Część Mołdawii tzw.Nadniestrze.W Azji:Gruzja,Armenia,Azerbejdżan,Kazachstan-jeżeli w tych krajach pojawi się władza antyrosyjska.

Polski nie zaatakuje nigdy,bo jesteśmy jednym z najbardziej rusofobicznych krajów na świecie,jesteśmy w Unii i NATO.Rosji nawet nigdy specjalnie nie zależało żeby nam drogę do NATO blokować-wojska radzieckie dobrowolnie się wycofały z Polski bodaj w 1997 roku.Juz wtedy wiedzieli że w Polsce nie są w stanie utrzymać żadnych realnych wpływów.

Edytowane 30 Listopada przez ezechiel123456789

[SuperTraveller]

1 godzinę temu, ezechiel123456789 napisał:

Nie do końca to co chce.Putin chciał całej Ukrainy a dostaniesz 20% jej terytorium,może jeszcze 1-2 %-zależy ile mu się uda zająć do zaprzysiężenia.

Miałem na myśli to co chce osiągnąć w tej chwili, a nie to o czym marzył na początku wojny.

1 godzinę temu, ezechiel123456789 napisał:

Nie,nie zaatakuje NIGDY kraju należącego do NATO.Jego interesują tylko kraje:

Tego nie wiemy. Nie wydawalibyśmy astronomicznych pieniędzy na zbrojenia gdyby nikt nie brał groźby ataku na poważnie. Ochrona zdrowia leży i kwiczy (wiem z autopsji) i tu można by te fundusze przekierować.

1 godzinę temu, ezechiel123456789 napisał:

Polski nie zaatakuje nigdy,bo jesteśmy jednym z najbardziej rusofobicznych krajów na świecie,jesteśmy w Unii i NATO.Rosji nawet nigdy specjalnie nie zależało żeby nam drogę do NATO blokować-wojska radzieckie dobrowolnie się wycofały z Polski bodaj w 1997 roku.Juz wtedy wiedzieli że w Polsce nie są w stanie utrzymać żadnych realnych wpływów.

Mają u nas swoich agentów, pożytecznych idiotów działających na korzyść Kremla w postaci PiS i Konfederacji, do tego armie trolli w internecie. Słuchając co w tym kraju mają do powiedzenia zwłaszcza młodzi mężczyźni można śmiało uznać, że wpływ Rosji jest jak najbardziej realny.

[ezechiel123456789]

Masz bardzo błędne pojęcie o Polskiej polityce.

Agentura rosyjska w Polsce jest nieudolna i nie jest w stanie nic zdziałać ani w żaden sposób zdestabilizować rządów.Jej działania ograniczają się do najwyżej do podpaleń.Zauważ,że są na tyle ostrożni,że jeszcze nikt nie stracił życia w wyniku ich działań(Podejrzewa się,że halę na Marywilskiej w Warszawie podpaliła rosyjska agentura i zrobiła to tak,że nikt nie ucierpiał).

Kto ci naopowiadał idiotyzmów,że PiS i Konfa to opcja Prokremlowska? Większej bzdury w życiu nie słyszałem.To PiS zaczął budować mur na granicy z Białorusią i wydawać absurdalne kwoty na zbrojenia.To PiS wpuszczał wszystkich uchodźców z Ukrainy i dawał im zasiłki.To PiS wprowadzał do szkół narrację antyrosyjska

wychwalając pod niebiosa żołnierzy AK.

Gdzie masz te potężne armie trolli w Polsce? Gdzie masz prorosyjską telewizję pochwalającą mordowanie ukrainców? Gdzie masz partię polityczną popierającą rosyjską agresję na Ukrainie? Gdzie masz prorosyjskiego kandydata na prezydenta?

Gdzie masz Prorosyjskiego POWAŻNEGO Polityka w Polsce? Bo Brauna nikt nie traktuje poważnie.To właśnie taki żałosny,pożyteczny idiota który się kompromituje swoim zachowaniem.

Konfa jest tylko za ograniczaniem migracji i odebraniem socjalu ukraińcom.Popiera dalsze zbrojenia i jest prawicową,rusofobiczną partią.Już nie wspomnę,że Korwin-mikke to by bolszewików i komunistów na drzewie wieszał.

Co mają do powiedzenia młodzi mężczyźni? Możesz rozwinąć swoją myśl?

Putin manipuluje NATO strasząc jakąś bronią jądrową i Skacze z radości widząc jak wszyscy wierzą w te bzdury.

[rzecze1]

On 11/27/2024 at 12:53 PM, kzielu said:

Ja tak troche zartuje a troche mowi przeze mnie rezygnacja

No jo. Doskonale rozumiem. 

U mnie też okazjonalna rezygnacja wynikająca z faktu że przeciętni ludzie nie mają nawet podstawowej wiedzy historycznej (PODSTAWOWEJ - as in - z pamięci z podręcznika z podstawówki… ) o jakichś bardziej skomplikowanych procesach społecznych to już w ogóle nie wspominając) ale uważają że wszystko wiedzą najlepiej… i przez to popełniają te same błędy co ich przodkowie… over and over again… u mnie to też czasem objawia się sarkazmem, ironią i/lub prowokacyjnymi wypowiedziami.

Każdy sobie radzi tak jak może 

Choć w momentach tej rezygnacji próbuję pamiętać że postęp zazwyczaj nie idzie linią prostą  do góry. To raczej zygzak.

Dwa kroki do przodu, półtora kroku w dół.

Po 30 latach dominacji liberalnej demokracji na Zachodzie… (mieliśmy szczęście bycia młodymi w takim fantastycznym i otwartym świecie!… lata 90-te czy zerowe…) ludziom się znudziło.
 

Chcą teraz znowu trochę powalczyć i się trochę pozabijać.

So be it then.

[rzecze1]

22 hours ago, ezechiel123456789 said:

Rosji nawet nigdy specjalnie nie zależało żeby nam drogę do NATO blokować

Wręcz przeciwnie.

Rosji, oprócz pijackiej wizyty Jelcyna w Warszawie w lecie 1993 roku podczas której Prezydent Wałęsa go przekonał aby „in the morning after” publicznie powiedział, że Rosja nie ma nic przeciwko wstępowaniu Polski do NATO… z której to deklaracji gdy tylko Borys po powrocie do Moskwy na chwilę  wytrzeźwiał…się wycofał… Rosji zawsze „specjalnie ZALEŻAŁO” aby Polska nie była częścią NATO.

Czemu dawała wyraz na różne sposoby DZIESIĄTKI razy!

Czy ktoś pamięta jaka się wtedy kampania w USA (gdzie trzeba było 60 senatorów do ratyfikacji) w mediach toczyła? „Nie prowokujmy Rosji”. „Po co to?” „Polska to upadły i skorumpowany kraj.” „Nic z tego nie będzie. Nie warto”. 

Czy pamiętacie jak wtedy blisko było? Czy taka narracja coś wam dziś przypomina?

Oczywiście, że nie. Tak jak nie pamiętasz pewnie kto głosował przeciwko wstąpieniu Polski do NATO.

A kto głosował przeciw? O nie… nie byli to postkomuniści… Postkomuniści byli 100% za.

W lutym 1999 roku przeciwko ratyfikacji Traktatu Północnoatlantyckiego głosowali w polskim Sejmie hurrra samozwańczy katoliccy „patrioci” spod znaku ojca Rydzka i Radia Maryja. Jan Łopuszański i Anna Sobecka (która później świetnie się odnalazła w miłościwe mam już nie panującym PiS-ie) z Porozumienia Polskiego, plus pięcioro polskich katolickich patriotów których nazwisk nawet nie warto wspominać. Tfu! Tfu na ich nazwiska!!!

[rzecze1]

22 hours ago, ezechiel123456789 said:

(…) -wojska radzieckie dobrowolnie się wycofały z Polski bodaj w 1997 roku.Juz wtedy wiedzieli że w Polsce nie są w stanie utrzymać żadnych realnych wpływów.

O Boże… 

Raz - że nie - nie „dobrowolnie”  Ruscy robili wszystko aby w Polsce zostać, w tej czy innej formie….

Dwa - wycofali się późno z powodu ostrożności Premiera Mazowieckiego (kwestia zjednoczenia Niemiec i granicy na Odrze) Polska była jednym z ostatnim krajów Ukladu Warszawskiego z którego wycofali się Ruscy.

A trzy - jedną z propozycji układu z wiosny 1992 roku były tak zwane polsko-rosyjskie przedsiębiorstwa powstające na “zgliszczach” sowieckich/rosyjskich baz. Potem zresztą - propozycja słusznie ustrzelona.

A wreszcie cztery  - nie 1997…… Tylko 1992, a ostatnie nie-bojowe jednostki to 17 września 1993… zatem Stary… wiem że to się wydaje tyko kilka lat… ale w kwestii trendów i zmian… to są epoki….  historyczne EPOKI! 

Na przyszłość - nie można się tak mylić

[SuperTraveller]

20 godzin temu, ezechiel123456789 napisał:

Kto ci naopowiadał idiotyzmów,że PiS i Konfa to opcja Prokremlowska? Większej bzdury w życiu nie słyszałem.To PiS zaczął budować mur na granicy z Białorusią i wydawać absurdalne kwoty na zbrojenia.To PiS wpuszczał wszystkich uchodźców z Ukrainy i dawał im zasiłki.To PiS wprowadzał do szkół narrację antyrosyjska

Jestem pod nieodpartym wrażeniem, że twoja dieta medialna składa się głownie z pisowsko-konfederackich mediów. PiS jest antyrosyjski tylko w narracji, w rzeczywistości czerpali pełnymi garściami z dorobku Putina. Szczucie na mniejszości? Było. Niszczenie niezależnych mediów? Też. Przejmowanie wymiaru sprawiedliwości, służby które jak CBA zajmowały się głownie zwalczaniem opozycji? Check.

Mur to Kaczyński chciał budować na granicy z Ukrainą, to był ich pierwszy pomysł na myśli o tym co będzie się działo po wybuchu wojny. W pierwszych dniach po inwazji rząd nie robił nic, to osoby prywatne i organizacje pozarządowe pomagały uchodźcom. PiS tylko się przykleił do oddolnych ruchów żeby przypisać sobie ich zasługi. Przypominam, że przed wojną PiS był antyukraiński, a kiedy USA poinformowały ich, że zbliża się inwazja Rosji na Ukrainę oni zorganizowali w Warszawie spotkanie najbardziej prokremlowskich partii w Unii Europejskiej, Le Pen była obwożona z honorami po mieście jak głowa innego państwa.

Co do zbrojeń to Kaczyński puścił Błaszczaka z kartą kredytową, a ten kupował na sprzęt bez ładu i składu, jak pierdyliard HIMARSów, zapominając, że bez rakiet to one są bezużyteczne i proporcje pojazdy/amunicja powinny być zupełnie inne... Swoją drogą powiedz, jak na nasze bezpieczeństwo wpłynęło częściowe ujawnienie planów obronnych, tylko po to by przy użyciu manipulacji uderzyć w Tuska?

20 godzin temu, ezechiel123456789 napisał:

Gdzie masz te potężne armie trolli w Polsce? Gdzie masz prorosyjską telewizję pochwalającą mordowanie ukrainców? Gdzie masz partię polityczną popierającą rosyjską agresję na Ukrainie? Gdzie masz prorosyjskiego kandydata na prezydenta?

1. Trolle są wszędzie, a w szczególności w mediach społecznościowych, na czele ze ściekiem jakim stał się X. Trolle które szerzyły propagandę antyszczepionkową, po wybuchu wojny nagle pozamieniały się w profile uderzające w Ukraińców. 

2. Telewizje na wzór rosyjski to w szczególności Republika i wPolsce24. 

3 i 4. Nie oczekuj narracji jawnie popierającej Rosję, to się w Polsce nie opłaca. Można krzyczeć najgłośniej, że się niecierpi rusków i jednocześnie działać na ich korzyść niczym Zachłanna Prawica która niszczyła Unię od środka jak Koń Trojański poskładany przez Kremlowskich stolarzy...

20 godzin temu, ezechiel123456789 napisał:

Gdzie masz Prorosyjskiego POWAŻNEGO Polityka w Polsce? Bo Brauna nikt nie traktuje poważnie.To właśnie taki żałosny,pożyteczny idiota który się kompromituje swoim zachowaniem.

Nazwisko Antoni Macierewicz coś ci mówi? Ciężko o bardziej dosadny i jaskrawy przykład polityka który zachowuje się jak agent obcego państwa.

20 godzin temu, ezechiel123456789 napisał:

Konfa jest tylko za ograniczaniem migracji i odebraniem socjalu ukraińcom.Popiera dalsze zbrojenia i jest prawicową,rusofobiczną partią.Już nie wspomnę,że Korwin-mikke to by bolszewików i komunistów na drzewie wieszał.

"Konfa" to bardzo niejednolity twór w którym mieszają się różne poglądy na różne sprawy. Nie zaprzeczysz chyba jednak, że ich działania polegające na budowaniu nienawiści wobec Ukraińców są korzystne dla Moskwy?

20 godzin temu, ezechiel123456789 napisał:

Co mają do powiedzenia młodzi mężczyźni? Możesz rozwinąć swoją myśl?

 

Młodzi mężczyźni popierają wspomnianą wcześniej Konfederację, jeżeli znasz poglądy tej partii to wiesz też co w głowach ma duża część młodych mężczyzn w tym kraju. W wielkim skrócie (bo piszę już zbyt długo) antyszczepionkowość, nienawiść do Ukrainy, wiara w rozmaite teorie spiskowe, niechęć do Unii itp.