Dojazd z Lotnisko Los Angeles LAX do Hollywood

[katlia]

Jestem w Los Angeles bardzo czesto, i zgadzam sie z rzecze, dodam tez, ze LA jest dziwnym miejscem. To NIE jest miasto w jakimkolwiek europejskim sensie -- to jest 150 kilometrow kwadratowych ogormnego "przedmiescia" gdzie widzi sie szalone bogactwa, ale takze przygnebiajace, brzydkie suburbia gdzie mieszka wiekszosc sredniej klasy/klasy pracujacych. Sa rejony piekne jak z bajki (Palos Verdes lub Pacific Palisades), sa i ghetta. Jest pustynia, ocean, gory i nawet tar pits. Ogromna roznorodnosc - Azjaci, Afrykanczycy, Afro-Amerykanie, Zydzi, Muzulmanie, i oczywiscie ogromne ilosci Latynosow. Jest przemysl, studia filmowe, wypasione, slawne uczelnie, wspaniale muzea, na skali swiatowej, ale takze podupadle dzielnice w ktorch biali raczej nie powinni sie pojawiac wieczorem. A wszystko to jest polaczone ciagle zapchanymi autostradami i dlgimi ulicami typu "service street" na ktorych zobaczycie oblednie duzo fast foodow, sprzedawcow samochodow i shopping malls.

Jak dla nie, Los Angeles to przepiekne, super ciekawe enklawy otoczone straszna ohyda. Ale przynajmniej sloneczna ohyda. Z palmami

 

[Robert7]

17 godzin temu, kontrol napisał:

Tak zrobię. Codziennie będę pewnie pokonywał duże dystanse więc nie za bardzo opłaci mi się Uber czy taxi. Z powodu parkowania pewnie odpuszczę San Francisco, bo podobno jest tam straszny kłopot z jazdą samochodem i parkowaniem na noc, ale nie wiedziałem że w LA też jest tak trudno. Myślałem że jeżdżąc autem po LA największym problemem będą korki. Dzięki za dzielenie się informacjami, naprawdę to doceniam.  

Ja bym sobie z tak blahego powodu nie odpuszczal, nie to zeby same San Francisco to bylo cos nadzwyczajnego, ale po drodze jadac 1 jest klika ciekawych rzeczy i okolice SF sa ciekawe. A swoja droga problemy z parkowaniem sa wszedzie na swiecie, pamietam nawet w Misku Maz. tez byly i pewnie sa wieksze.

[kontrol]

Czyli mówicie, że warto odwiedzić SF. Dużo się naczytałem o tych parkingach. Nie jestem bardzo dobry z angielskiego, poza tym nie znam przepisów we wszystkich miastach w CA i nie chciałbym zaliczyć wtopy. Może i się wybiorę. Przejazdem na pewno, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Nie jest problemem znaleźć parking np przyjeżdżając tam o 10 rano na np 24h? Czytałem coś, że stojąc z górki trzeba skręcić koła do krawężnika, a pod górkę odwrotnie, bo można dostać mandat lub mogą zholować auto. Aha i czy jest jakaś godzina w której najlepiej poruszać się samochodem po LA? Czy tam nie da się jeździć przez cały dzień z powodu tych korków? 

[Robert7]

2 minuty temu, kontrol napisał:

............. Aha i czy jest jakaś godzina w której najlepiej poruszać się samochodem po LA? Czy tam nie da się jeździć przez cały dzień z powodu tych korków? 

Tak jest taka godzina, miedzy 11pm a 5am

[Robert7]

Nawigacja pomoze ci troche skrocic czas, ominac korki ale nie calkowicie

[kzielu]

3 minuty temu, Robert7 napisał:

Nawigacja pomoze ci troche skrocic czas, ominac korki ale nie calkowicie

Ktos jeszcze w ogole uzywa klasycznych nawigacji zamiast Google Maps / Waze ??

[kontrol]

właśnie chciałem o to zapytać. Będę raczej kierował się mapą google o ile szybko uda mi się zakupić jakąś kartę do telefonu z internetem. I chyba tam w miarę będzie mi pokazywało korki itp. 

[Joanna30]

My miałyśmy normalnego GPSa

[KaeR]

28 minut temu, kontrol napisał:

właśnie chciałem o to zapytać. Będę raczej kierował się mapą google o ile szybko uda mi się zakupić jakąś kartę do telefonu z internetem. I chyba tam w miarę będzie mi pokazywało korki itp. 

 

Tak czy siak dasz rade. Ja jezdzilem z kazdym mozliwym typem nawigacji i nigdy sie nie zgubilem. Czasem sie sie przejedzie skret, ale nie zdazylo mi sie, zebym nie dojechal na miejsce. LA jest generalnie dosc proste do jezdzenia, bo ma dlugie bulwary. Wystarczy tak sobie dzien rozplanowac, zeby nie jechac ze wszystkimi w tym samym kierunku podczas godzin szczytu. W samym centrum spedzilem kilka dni i nie widzialem jakis korkow, bo to glownie biura. 

[cee]

Ostatnio widziałem filmik pod tytułem How to get to Hollywood from LAX.

Z ciekawości luknalem na YouTube. Jest mnóstwo filmików tego typu