Objazdówka West Coast we wrześniu - oponie w sprawie planu.

[kontrol]

heh jak zawsze nieocenieni, dzięki

[andyopole]

Gdy pierwszy raz zobaczyłem te pola z samolotu to tak mi się skojarzyło z polami ryżowymi. Nie miałem wtedy pojęcia że w USA się te trawę uprawia. Dopytalem i moje skojarzenie jest słuszne. Potem nawet miałem okazję poznać jednego z największych właścicieli tych upraw.

[Rubicon]

Ja jeszcze dorzuce troche od siebie...

- W Tahoe zatrzymalbym sie raczej w okolicach South Lake Tahoe - najlepsza baza wypadowa na zwiedzanie okolic jeziora. Do tahoe  SF koniecznie jedz Hwy 50 a nie hwy 80!!! Jesli kreci cie historia i dziki zachod to warto podjechac do Virginia City.

- Yosemite - nie zrozum nie zle...yosemite jest pieknym parkiem...ale widoki sa nazwijmy to alpejskie...we wrzesniu dojdzie jeszcze fakt ze wiekszosc wodospadow nie bedzie imponowala bo beda mocno wyschniete. Ja w Yosemite spedzilbym jeden dzien...bez noclegu. Zaoszczedzony w ten sposob czas spedzilbym w bardziej niepowtarzalnych miejscach jak np Zion(angels landing) czy na wycieczke w dol Grand canyonu do wodospadow Hawasupai.

 

[agatenka]

Rubicon jestem tego samego zdania. 

Yosemite jest piekne ale bez przesady  

Hawasupai Falls czy the Wave (Vermilions Cliffs) mi sie snia po nocach od kilku lat i strasznie żałuje ze nie mialam okazji ich zobaczyc.  Niestety ostanimi czasy "wakacje" mam zawsze w okresie zimowym wiec wygrywaja kierunki bardziej tropikalne  

[katlia]

Rubicon dobrze to napisal -- widoki w Yosemite sa alpejsko-podobne... te w Grand Canyonie sa unikalne i dla europejczyka szalenie egzotyczne. Nie ze odradzam Yosemite -- ale jezeli masz wybierac to moze kierowac sie tym co jest bardziej dla ciebie nieznane i nowe. 

[kontrol]

Dziękuje bardzo za wszystkie wskazówki. Dorzucam je oczywiście do mojej mapy. Co do Yosemite to na pewno się tam prześpię. Po tym co widzę na zdjęciach i street view, bardzo mi się podoba. Po Waszych wskazówkach jednak zredukuję 3 nocki do 2 ,skoro nie jest to najlepsza pora roku na zwiedzanie tego parku. Czasu mam aż nadto, więc spokojnie zdążę zobaczyć również pustynne klimaty. Nie wiem jedynie jak to rozplanować. Ile czasu poświęcić na zwiedzanie Zion i Bryce? Ile na Wielki Kanion?  Myślałem żeby np o 13 wyjechać z Vegas i zobaczyć Zion, przespać się w Hatch, rano ruszyć zwiedzić Bryce, a później z powrotem tą samą drogą, ale w dół do Williams (pod drodze zaglądając do Grand Canion) i cały następny dzień również Wielki Kanion strona południowa. Wokół Kanionu są mega drogie noclegi, bo chętnie przespałbym się w pobliżu North Rim (będziemy jechać z góry) i zobaczył zachód słońca, a później następny dzień od rana wschód na South, ale to chyba nie wypali. Ogólnie zobaczcie sobie moją mapkę. Tylko proszę się jeszcze nią bardzo nie sugerować, bo codziennie coś zmieniam i próbuję dodawać.

https://drive.google.com/open?id=1SdF3Bh3yCjA4CfCdmMuTaUVlH5g&usp=sharing

Oczywiście zgodnie z zaleceniami hwy50 zmieniony na 80 i dodane Virginia City. Możecie powiedzieć coś więcej o Hawasupai Falls? Jak tam sie schodzi? Czy to ciężki szlak? Ile czasu przeznaczyć itp

[kontrol]

tzn z 80 zmieniona na 50

a jeszcze tak wymyśliłem. Może by tak zatrzymać się w St George pozwiedzać zion, przespać się, ruszyć do Hatch, pozwiedzać bryce, przespać się i rano zahaczając o north rim udać się do Williams. To było by jakieś wyjście z sytuacji. 

[kontrol]

Ok, poczytałem trochę o Havasupai Falls, wyprawa tam wiąże się z dwoma dniami drogi. Podobno nie wolno wracać w ten sam dzień co się schodzi i trzeba by nocować w wiosce, a z tego co widzę ma stronie :

https://www.sunrisereservations.com/reservation/selectSiteCriteria?cgId=461

nie ma już wolnych miejsc w tym roku, więc raczej sobie odpuszczę.

Jadąc od Hatch do Williams co zobaczyć po drodze?  Na razie wg waszych wskazówek zaznaczam Vermilion Cliffs (wave) i Horseshoe Bend, a np Kanion Antylopy? Słyszałem że we wrześniu nie robi już takiej furory jak w lato, ale pewnie też warto wpaść tam choćby na jedną godzinę. Z tego co widzę to wycieczkę tam też trzeba rezerwować z wyprzedzeniem. Później jak widać z mojej mapki, 21 września docieram do Williams. Następny dzień od rana będę zwiedzał Wielki Kanion od strony South Rim i po prostu zrobię sobie wycieczkę po punktach widokowych. Raczej nie będę schodził w dół Kanionu. Co jeszcze polecacie zwiedzać w tamtych stronach? 26 września chciałbym być już w LA, bo wylot mam 27. Na co przeznaczyć tamte 5 dni? Jechać do Phoenix do San Diego? a może jednak ten Sequoia NP skoro nie zobaczę sekwoi w Yosemite. Chyba, że są jakieś inne ciekawe miejsca w tamtych okolicach? 

[Joanna30]

Jeśli jedziesz z Hatch, UT do Williams, AZ, to spokojnie możesz przejechać South Rim Wielkiego Kanionu. Bo Williams jest już za kanionem i musiałbyś się wracać, czy robić kółko

Może pomyśl raczej, żeby zatrzymać się gdzieś wcześniej na nocleg, a z rana ruszyć na South Rim i przejechać do Williams. Przynajmniej ja bym tak zrobiła. A gdzie zamierzasz ruszać z Williams? W stronę Vegas, czy z powrotem na północ?

Do Kanionu Antylopy na godzinę nie wjedziesz. Znaczy w ogóle nie wjedziesz, ale godzina to za mało, żeby w ogóle o tym myśleć.

[kontrol]

No chyba i tak będę musiał się wrócić, bo właśnie po drodze nie ma żadnego sensownego noclegu w cenie poniżej 500zł. 

Z tego co widzę na stronię http://navajotours.com/schedule/ to właśnie podstawowa wycieczka w Antylope Canion trwa 1 godzinę. Chyba, że zdążę (wyjeżdżając rano z Hatch) zobaczyć Vermilion Cliffs (wave), Antylope Canion, Horseshoe Bend i jeszcze South Rim Wielkiego Kanionu, a w nocy dojadę do Williams? Wtedy nie musiał bym już wracać, ale chciałem na Wielki Kanion poświęcić cały dzień (nie wiem czemu).