KaeR Napisano 11 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 Błogosławieni, którzy mieli jedno źródło dochodu. Ja miałem źródło dochodu i w USA i w Polsce. I co wtedy? Czym jest de facto netto w stanach? Tak pytam bo generalnie temat mi wisi. ☺️
andyopole Napisano 11 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 23 minuty temu, haneczka019 napisał: Odkąd pracuję zawodowo dostaję wraz ze swoją pensją rozliczenie i zawsze wiedziałam i wiem jak wysoki podatek jest odprowadzany z mojej pensji, ile płaci mój pracodawca i etc. Zawsze byłam przyzwyczajona do podawania wysokości dochodu netto, chociażby w bankach gdy starałam się o kredyt. Nie dorabiałabym do tego jakiejś specjalnej ideologii, dla mnie po prostu jest to bardziej miarodajne do oceny czy kogoś na coś stać czy też nie. W tym przypadku czy stać mnie np na wyjazd turystyczny do USA. Jeśli ktoś uważa, że powinien we wniosku wizowym podać kwotę brutto, bo to "lepiej wygląda" to proszę bardzo. Jak widać w moim przypadku, podanie zarobków netto nie było błędem . Bo młoda jesteś, były takie czasy ze pracownik nie miał specjalnego pojęcia czy od jego pracy jest płaconych podatek. Było nawet tak ze w Polsce zupełnie nie było podatku dochodowego od pracy najemnej.
katlia Napisano 11 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 NIKT w USA nie podaje netto... bo podatek i to co pracodawca odejmuje z pensji rozni sie od osoby do osoby
andyopole Napisano 11 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 Brutto zawsze lepiej wygląda. Poza tym, porównaj ludzia, który płaci zdrowotne z tym niemającym ubezpieczenia. W ostatecznym rozliczeniu, który z nich ma szansę na większy realny dochód?
Melodia0909 Napisano 11 Czerwca 2017 Autor Zgłoś Napisano 11 Czerwca 2017 Powinno być pytanie ile masz kasy bo ktoś jak ma 5 mln w gotowce bo nie wiem dostał w spadku kilka ha pola i się na tym dorobił i ma w dupie prace to co wtedy jest zwykłym bezrobotnym i potencjalnym zamiataczem ulic w NY
Łukasz90 Napisano 12 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2017 Szczerze nigdy nie aplikowałem o B2 ale ojciec mojego kumpla jest (i był od zawsze ) zwykłym niczym niewyróżniającym się człowiekiem a zawsze dostawał wizę na ile chciał i gdzie chciał. Zawsze jak pokazywał ile on ma w Polsce to nikt by nawet nie wątpił ,że może nie wrócić do Polski . Ponieważ już sprzedaż jednej działki ustawia go do końca życia. Więc jakoś to jednak można przemycić pomimo braku odpowiedniego pytania ...
KaeR Napisano 12 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2017 Pytanie o zarobki to tylko jedno z kryteriow. Na tej podstawie nikt by wizy prawie nie dostawal biorac po uwage srednie zarobki w Polsce.
sly6 Napisano 12 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 12 Czerwca 2017 Dnia 2017-06-11 o 22:02, Melodia0909 napisał: Powinno być pytanie ile masz kasy bo ktoś jak ma 5 mln w gotowce bo nie wiem dostał w spadku kilka ha pola i się na tym dorobił i ma w dupie prace to co wtedy jest zwykłym bezrobotnym i potencjalnym zamiataczem ulic w NY to proszę o wydruk z konta taki z paru miesięcy i zgadnij co się stanie/ sa tacy ze za cenę wizy nie pokażą tego. Najwyżej za drugim razem wizę otrzymają. A co podawania brutto netto to Konsul może zadać pytanie jak powiedzieć ze Male związki z Polską jak podasz kwotę brutto.
quarterback87 Napisano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2017 Dnia 2017-06-11 o 20:48, andyopole napisał: Brutto zawsze lepiej wygląda. Wybaczcie, nie mogłem się powstrzymać...
katlia Napisano 13 Czerwca 2017 Zgłoś Napisano 13 Czerwca 2017 Ale poniewaz to jest Forum USA, podkreslam: tu NIGDY nie podaje sie pensji netto.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.