Rezydentka

[trafiony12]

8 minut temu, sly6 napisał:

jednym się udaje a innym nie a wtedy trzeba kasy i czasu by rozwiązać problem. Bo jak udowodnisz ze przez pól roku nie pracowałeś i zaraz znowu lecisz,wracasz? To jedno z wielu ale na granicy co Cię czeka.

A czy jest możliwość przedłużenia wizy turystycznej? 

[sly6]

w teorii tak w praktyce jest gorzej.

 

[trafiony12]

6 minut temu, sly6 napisał:

w teorii tak w praktyce jest gorzej.

 

Czyli gdybym siedział w USA 6 miesięcy, później wrócił do Polski i po miesiącu znowu wyleciał do USA to taki strzał w kolano bo na granicy mogą mnie zawrócić, o to chodzi?

 

[sly6]

zawrócić to mały problem.. Wstępować zakaz wjazdu np na parę lat

[andyopole]

7 minut temu, trafiony12 napisał:

Czyli gdybym siedział w USA 6 miesięcy, później wrócił do Polski i po miesiącu znowu wyleciał do USA to taki strzał w kolano bo na granicy mogą mnie zawrócić, o to chodzi?

 

Zawsze mozesz powiedziec ze podczas ostatniego, polrocznego pobytu nie zdazyles zobaczyc Niagara Falls albo kasyna w Atlantic City I teraz przez to niedopatrzenie czujesz jakis niedosyt...

[mcpear]

5 minutes ago, trafiony12 said:

Czyli gdybym siedział w USA 6 miesięcy, później wrócił do Polski i po miesiącu znowu wyleciał do USA to taki strzał w kolano bo na granicy mogą mnie zawrócić, o to chodzi?

 

Tak - wiza turystyczna służy do zwiedzania USA - więc pewnie oficer CBP zapytałby cię co zwiedziłeś przez te 6 miesięcy i czego jeszcze zabrakło, że wracasz tak szybko. Takie częste przyjazdy na 6 miesięcy od razu zapalają "czerwoną lampkę", że twoje intencje są inne niż "turystyka". Że próbujesz "zamieszkać" a nie turystycznie odwiedzać USA. W przypadku gdy cię nie wpuszczą od razu wiza którą posiadasz w paszporcie zostaje skasowana. Generalnie o nową wizę będzie bardzo trudno po takiej historii i skończysz na czekaniu na narzeczoną w Polsce. Może nawet jak nie dostaniesz formalnego bana (bo np. wycofasz aplikację o wjazd) to mimo wszystko będzie ci bardzo trudno ponownie uzyskać wizę turystyczną

[trafiony12]

3 minuty temu, mcpear napisał:

Tak - wiza turystyczna służy do zwiedzania USA - więc pewnie oficer CBP zapytałby cię co zwiedziłeś przez te 6 miesięcy i czego jeszcze zabrakło, że wracasz tak szybko. Takie częste przyjazdy na 6 miesięcy od razu zapalają "czerwoną lampkę", że twoje intencje są inne niż "turystyka". Że próbujesz "zamieszkać" a nie turystycznie odwiedzać USA. W przypadku gdy cię nie wpuszczą od razu wiza którą posiadasz w paszporcie zostaje skasowana. Generalnie o nową wizę będzie bardzo trudno po takiej historii i skończysz na czekaniu na narzeczoną w Polsce. Może nawet jak nie dostaniesz formalnego bana (bo np. wycofasz aplikację o wjazd) to mimo wszystko będzie ci bardzo trudno ponownie uzyskać wizę turystyczną

A gdybym po miesiącu wrócił i powiedział dla celnika jaki jest mój cel powrotu? Nie kłamałbym, po prostu powiedział jak wyglada sytuacja. Przeszłoby takie coś ?

[karusek]

7 minut temu, mcpear napisał:

Tak - wiza turystyczna służy do zwiedzania USA - więc pewnie oficer CBP zapytałby cię co zwiedziłeś przez te 6 miesięcy i czego jeszcze zabrakło, że wracasz tak szybko. Takie częste przyjazdy na 6 miesięcy od razu zapalają "czerwoną lampkę", że twoje intencje są inne niż "turystyka". Że próbujesz "zamieszkać" a nie turystycznie odwiedzać USA. W przypadku gdy cię nie wpuszczą od razu wiza którą posiadasz w paszporcie zostaje skasowana. Generalnie o nową wizę będzie bardzo trudno po takiej historii i skończysz na czekaniu na narzeczoną w Polsce. Może nawet jak nie dostaniesz formalnego bana (bo np. wycofasz aplikację o wjazd) to mimo wszystko będzie ci bardzo trudno ponownie uzyskać wizę turystyczną

Po prostu, moze powiedziec, na granicy ze ma narzeczona i chce z nia troche pobyc, i razem chca pojechac na urlop. Mysle ze to jest normalne. Robisz z Igly widly.

[mcpear]

3 minutes ago, trafiony12 said:

A gdybym po miesiącu wrócił i powiedział dla celnika jaki jest mój cel powrotu? Nie kłamałbym, po prostu powiedział jak wyglada sytuacja. Przeszłoby takie coś ?

To najlepsza strategia - ale czy "przeszloby" nie umiem powiedzieć - nie mam tu doświadczenia. Na 100% częste przyjazdy na pełne 6 miesięcy na wizie turystycznej budzi czujność czy czasami tutaj nie pracujesz

[mcpear]

3 minutes ago, karusek said:

Po prostu, moze powiedziec, na granicy ze ma narzeczona i chce z nia troche poem chca pojechac na urlop. Mysle ze to jest normalne. Robisz z Igly widly.

Myślę, że strategia przyjechać na 6 miesiące, wyjechać z USA na miesiąc i przyjechać znowu na 6 miesięcy - to może wydawać się "normalne", aczkolwiek na 100% wzbudzi podejrzenia u oficera CBP. Aczkolwiek może mi się tylko tak wydaje. I co dalej? znpwu miesiąc poza USA i znowu 6 miesięcy "turystycznie" i tak aż przez 2-3 lata?? Nie wydaje mi się, że jest to strategia, która ma szanse "przejść" i skasowanie wizy to wcale nie perspektywa "robienia Igieł z wideł", ale może się mylę. Ja taką strategię odradzałbym bo wg mnie może skończyć się źle.