kzielu Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 10 minut temu, karusek napisał: Po prostu, moze powiedziec, na granicy ze ma narzeczona i chce z nia troche pobyc, i razem chca pojechac na urlop. Mysle ze to jest normalne. Robisz z Igly widly. Absolutnie nie robi wideł z igły. Powrót po miesiącu przerwy po tym jak się siedziało 6 miesięcy to prawie pewne denied entry.
trafiony12 Napisano 6 Listopada 2017 Autor Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 3 minuty temu, mcpear napisał: To najlepsza strategia - ale czy "przeszloby" nie umiem powiedzieć - nie mam tu doświadczenia. Na 100% częste przyjazdy na pełne 6 miesięcy na wizie turystycznej budzi czujność czy czasami tutaj nie pracujesz Pewnie bym nie siedział bezczynnie przez 6 miesięcy bo pieniądze na ulicy nie leżą, aż wstyd się do tego przyznawać.
karusek Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 1 minutę temu, mcpear napisał: To najlepsza strategia - ale czy "przeszloby" nie umiem powiedzieć - nie mam tu doświadczenia. Na 100% częste przyjazdy na pełne 6 miesięcy na wizie turystycznej budzi czujność czy czasami tutaj nie pracujesz Przekraczajac granice z zolta koperta, zostalem poproszony przez urzednika na granicy o przetlumaczenie. Polka ktora przyleciala tym samym samolotem ni w zab po "inglisz". Pytanie: Po co przybylas do USA? odpowiadam w jej imieniu: przyjechalam na chrzciny corki mojej siostry. Pytanie: na jak dlugo chcesz wize? Odpowiedz:Na miesiac, a Ja powiedzialem na 3 miesiace. I dostala na 3 miesiace. Czy jest moze jakas wiza na Komunijna, albo na chrzcielna? Albo zeby odwiedzic chorego dziadka? Nie wiadomo mi o takowych.
sly6 Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 10 minut temu, karusek napisał: Po prostu, moze powiedziec, na granicy ze ma narzeczona i chce z nia troche pobyc, i razem chca pojechac na urlop. Mysle ze to jest normalne. Robisz z Igly widly. lepiej zrobić niż później czytamy gdy bym wiedział wiedziała to bym inaczej zrobił zrobila.. To forum zna wiele na plus i minus takich historii. Zależy od urzędnika i osoby. Czasami narzeczona pomaga a w innym nie wypadku.
pelasia Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 Czyli powrot do PL nastepnym samolotem gwarantowany.
sly6 Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 16 minut temu, trafiony12 napisał: A gdybym po miesiącu wrócił i powiedział dla celnika jaki jest mój cel powrotu? Nie kłamałbym, po prostu powiedział jak wyglada sytuacja. Przeszłoby takie coś ? kazdy jest inny jak i Twoje odpowiedzi. Mozesz trafic na urzednika co powie ok a inny zada mase pytan.
trafiony12 Napisano 6 Listopada 2017 Autor Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 Czemu to wszystko jest takie skomplikowane, z jednej strony dobrze z drugiej strony źle
karusek Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 1 minutę temu, trafiony12 napisał: Czemu to wszystko jest takie skomplikowane, z jednej strony dobrze z drugiej strony źle Gdyby wszystko bylo proste zycie bylo by nudne.
sly6 Napisano 6 Listopada 2017 Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 2 minuty temu, karusek napisał: Gdyby wszystko bylo proste zycie bylo by nudne. owszem.. Zgodzę się z tym.
trafiony12 Napisano 6 Listopada 2017 Autor Zgłoś Napisano 6 Listopada 2017 5 minut temu, sly6 napisał: owszem.. Zgodzę się z tym. Ja też, ale człowiek chce zrobić wszystko legalnie, nie chować się z niczym, chce być fair w stosunku do USA, nie ma zamiaru nikogo skrzywdzić, a taki Janusz wyjedzie do Szikago z rodzinkom na turystycznej i później przedluza sobie pobyt do końca życia i żyje jak Pan, a taki Ja nie może załatwić niczego legalnie...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.