A380 - DE-USA - szansa na puste miejsca?

[pavka]

Witam, 

W kwietniu lot Frankfurt - Miami , czy jest szansa na puste miejsca? Jeśli system nie przydzieli nikomu z automatu to jakby wykupić miejsce przy oknie i przy przejściu to jest szansa na pusty środek?

[vlade]

Szansa zawsze jest, ale to jest niemozliwe do stwierdzenia z pewnoscia nawet na godzine przed wylotem. Jesli ktos wam usiadzie po srodku, to blagam, zamiencie sie z nim miejscami. Strasznie mnie wnerwia jak ludzie to robia i potem sobie gadaja w najlepsze ze mna po srodku. Calkiem niedawno byl przypadek ze koles siedzacy po srodku nie wytrzymal takiej sytuacji, mi sie jeszcze nie zdarzylo, ale goscia calkowicie rozumiem.

https://www.huffingtonpost.com/entry/middle-seat-rage_us_586b0ba0e4b0de3a08f937c6

[pavka]

dzięki - oczywiście masz racje.

[andyopole]

InJeśli będzie duży popyt to nic nie wykombinujesz. Możesz dostać jeszcze kogoś na kolana.

[Amy]

Teraz leciałam delta i lot był overbooked o 8 osób, przez 2 h prosili ludzi, żeby zmienili lot na następny dzień oferowali hotel, dojazd i 1000$. Już więcej Delta nie polecę

[kzielu]

14 godzin temu, pavka napisał:

Witam, 

W kwietniu lot Frankfurt - Miami , czy jest szansa na puste miejsca? Jeśli system nie przydzieli nikomu z automatu to jakby wykupić miejsce przy oknie i przy przejściu to jest szansa na pusty środek?

Pytanie w stylu "czy mam szanse dostac wize" - tak, zgadles - bez sensu. Poza tym jak vlade pisze - raz ze to wnerwia ludzi, dwa ze jak sie samolot zaczyna wypelniac to miejsca po srodku ida... Jak latam z kims to biore (a przynajmniej probuje) samolot ktory mam 2-3/4-2 w ekonomicznej - 767 albo A330 Delty na przyklad i problem sie rozwiazuje...

[kzielu]

9 godzin temu, Amy napisał:

Teraz leciałam delta i lot był overbooked o 8 osób, przez 2 h prosili ludzi, żeby zmienili lot na następny dzień oferowali hotel, dojazd i 1000$. Już więcej Delta nie polecę

Bo Delta to jedyna linia ktora overbookuje....

[Joanna30]

14 godzin temu, vlade napisał:

Szansa zawsze jest, ale to jest niemozliwe do stwierdzenia z pewnoscia nawet na godzine przed wylotem. Jesli ktos wam usiadzie po srodku, to blagam, zamiencie sie z nim miejscami. Strasznie mnie wnerwia jak ludzie to robia i potem sobie gadaja w najlepsze ze mna po srodku. Calkiem niedawno byl przypadek ze koles siedzacy po srodku nie wytrzymal takiej sytuacji, mi sie jeszcze nie zdarzylo, ale goscia calkowicie rozumiem.

https://www.huffingtonpost.com/entry/middle-seat-rage_us_586b0ba0e4b0de3a08f937c6

To ja bym poprosiła gościa przy przejściu (albo przy oknie), żeby się zamienił ze mną miejscami. Nie robiłabym aż takiej afery

[pelasia]

6 godzin temu, Joanna30 napisał:

To ja bym poprosiła gościa przy przejściu (albo przy oknie), żeby się zamienił ze mną miejscami. Nie robiłabym aż takiej afery

Tylko chodzi o to, ze ludzie nie lubia siedziec w srodku i wykupuja miejsca przy przejsciu i przy oknie aby w tym srodku nie siedziec, a nastepnie prowadza rozmowe przez osobe siedzącą pomiedzy nimi. Mi sie nie zdarzyło jeszcze ale gdyby, chyba bym im sie wciskala w co drugie słowo w rozmowie, conajmniej jakby ze mną rozmawiali albo bym sobie muzykę w słuchawkach podglosnila na maxa aby ich bzyczenie denerwowało, oczywiscie gdyby oferta zmiany siedzenia nie podziałała. 

[Joanna30]

No ja rozumiem, że nie lubią siedzieć w środku, ale wtedy oczekiwałabym, że każdy będzie szanował przestrzeń tej drugiej osoby. Jak chcą ze sobą gadać, to niech się przesiądą, albo siedzą cicho. Nie pozwoliłabym sobie, żeby mi bzyczeli nad głową Koniec, kropka.