Skocz do zawartości

Ameryka - Zabijanie ludzi z " urzędu "


Radek83

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Jackie napisał:

 

Ale lekarzy jako grupy zawodowej nikt nie oskarża o morderstwo, tortury, brutalność.

Ludzie się boją oskarżać lekarzy ponieważ każdy kiedyś trafi do jednego czy drugiego - i gdy będzie twarzą kampanii " The Medical Doctor - your neighborhood murderer" :-P raczej może otrzymać niską jakość obsługi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 144
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
21 godzin temu, katlia napisał:

I wlasnie dlatego mowi sie tutaj o INSTYTUCYJNYM rasizmie. Traktowanie Afro Amerykanow (czy Latynosow) jako ludzi drugiej kategorii jest w USA absolutnie powszechne, i zaczyna sie od urodzenia: gorsze szkoly, gorsza opieka lekarska, wiecej aresztow, bardziej surowe kary w wiezieniu, trudniej o prace, gorsze traktowanie przez policje itp. I wlasciwie wszyscy o tym wiedza: 

https://www.cnn.com/2017/08/16/politics/blacks-white-racism-united-states-polls/index.html 

nie zapominaj o Polish jokes... porozmawiaj z ludźmi polskiego pochodzenia zamieszkałymi np. w Buffalo nt. ich dyskryminacji ze strony "rdzennych" Amerykanów... Jasne - słabo to wygląda w mediach - więc się o tym nie mówi (bo kto stanie po stronie Polaka? nawet sami siebie nie popieramy wzajemnie). 

A odnośnie "dyskryminacji rasowej" to ciągle przypomina mi się przykład egzaminów na oficerów Straży Pożarnej w Dallas, które, pomimo przeprowadzenia przez zewnętrzną komisję i braków uwag proceduralnych zostały unieważnione, ponieważ na 10 miejsc 14 pierwszych osób na liście wyników było białych i rada miejska bała się pozwu o dyskryminację. Dopiero pozew ze strony dyskryminowanych BIAŁYCH, którzy powołali się na zakaz dyskryminacji rasowej spowodował, że uznano wyniki egzaminu... To tak tylko OT 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minutes ago, maciopa said:

Czy może ktoś z "tej drugiej strony dyskusyjnej barykady" wytłumaczyć poniższy fenomen? 

(podpowiadam - dzięki policjantowi nikt nie zginął, nie został użyty Armatile Rifle 15, w ogóle co to za sprawa. nieprawdaż? Policjant z narażeniem życia ratuje dzieciaki w szkole. Phi tam... )  

Ty tak na serio? Wlaczasz wogole ten telewizor? To byl breaking news na wszystkich kanalach. Dla przykladu z world news tonight with david muir (04/20) czyli jakby nie patrzec prime time: material o tym (podkreslajacy ze to hero i wogole) byl zaraz po materiale o dwoch zastrzelonych policjantach na florydzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Xarthisius napisał:

Ty tak na serio? Wlaczasz wogole ten telewizor? To byl breaking news na wszystkich kanalach. Dla przykladu z world news tonight with david muir (04/20) czyli jakby nie patrzec prime time: material o tym (podkreslajacy ze to hero i wogole) byl zaraz po materiale o dwoch zastrzelonych policjantach na florydzie.

Hmm - jestem zawsze "serio" jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa oraz wyjaśnianie prawdy i poszukiwanie tzw złotego środka.

W sumie średnio podoba mi się Twój kolizyjny kurs - a Ty wychodzisz w ogóle poza dom? Spędzasz czas z ludźmi? Jeździsz na strzelnicę? Chodzisz do parku? Czy tylko siedzisz w domu przy TV? -> tylko po co te osobiste wycieczki? Nie umiesz prowadzić dyskusji bez personalizowania postów i atakowania werbalnego interlokutorów?

A w TV włączam tylko serie Discovery. :-P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, maciopa said:

Hmm - jestem zawsze "serio" jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa oraz wyjaśnianie prawdy i poszukiwanie tzw złotego środka.

W sumie średnio podoba mi się Twój kolizyjny kurs - a Ty wychodzisz w ogóle poza dom? Spędzasz czas z ludźmi? Jeździsz na strzelnicę? Chodzisz do parku? Czy tylko siedzisz w domu przy TV? -> tylko po co te osobiste wycieczki? Nie umiesz prowadzić dyskusji bez personalizowania postów i atakowania werbalnego interlokutorów?

A w TV włączam tylko serie Discovery. :-P 

Ale w jaki sposob ja Cie atakuje? Wklejasz obrazek ze niby media milcza na dany temat. Ja tylko stwierdzilem ze na ktory kanal nie przelaczylem w piatek to gadali tylko o tym...

A pytam czy ogladales te relacje w TV I swiadomie wklejasz nieprawde, czy nie widziales I wypowiadasz sie na temat na podstawie demotywatorow zamieszczonych Bog wie w jakim ciemnym zakatku internetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jackie napisał:

 

Ale lekarzy jako grupy zawodowej nikt nie oskarża o morderstwo, tortury, brutalność.

Mimo ze morduja tak samo jak gliniarze(przez popelniane bledy, dzialanie niezgodne z procedurami itp...bo przeciez nikt chyba nie mowi ze policjanci wychodza na sluzbe z zaplanowanym zamiarem zabicia kogos), torturuja tak samo jak gliniarze (narazaja ludzi na cierpienia fizyczne i psychicznie dzialajac niezgodnie z procedurami, popelniajac bledy itp). I mimo ze w srodowisku lekarskim takich przypadkow jest wiecej to nikt sie ich nie czepia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, maciopa napisał:

nie zapominaj o Polish jokes... porozmawiaj z ludźmi polskiego pochodzenia zamieszkałymi np. w Buffalo nt. ich dyskryminacji ze strony "rdzennych" Amerykanów...

Nie komentuje o dyskryminacji ludzi polskiego pochodzenia, bo sie na tym nie znam. Ale bynajmniej nie zapominam o Polish jokes... i kiedykolwiek Polacy wysmiewaja sie z amerykanskiej politycznej poprawnosci (bo to czesto sie zdarza) to przypominam im te nie tak dawne czasy kiedy Amerykanom wydawaly sie bardzo zabawne, czesto wymieniane, polish jokes z pijanym, glupim Polakiem (albo trzezwym glupkiem, bo zawsze a priori glupkiem) w roli glownej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Rubicon napisał:

Mimo ze morduja tak samo jak gliniarze(przez popelniane bledy, dzialanie niezgodne z procedurami itp...bo przeciez nikt chyba nie mowi ze policjanci wychodza na sluzbe z zaplanowanym zamiarem zabicia kogos), torturuja tak samo jak gliniarze (narazaja ludzi na cierpienia fizyczne i psychicznie dzialajac niezgodnie z procedurami, popelniajac bledy itp). I mimo ze w srodowisku lekarskim takich przypadkow jest wiecej to nikt sie ich nie czepia. 

 

Liczą się intencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jackie napisał:

 

Liczą się intencje.

Intencje? Obie grupy zawodowe z zalozenia pomagaja innym. Jedna z tych grup to ludzie pracujacy w zawodzie glownie z pasji/powolania druga to ludzie pracujacy glownie dla kasy....czasem jeszcze prestizu. 

W obu grupach trafiaja sie ludzie popelniajacy bledy, nie znajacy sie na swojej robocie co czasem doprowadza do cierpienia/smierci innych. 

Jedna grupa jest za to wieszana grupowo....druga grupa w polowie stanow nawet tych bledow zglaszac nie musi.

Przedsyawiciele jednej z tych grup nie moga nawet spokojnie w mundurze zjesc lunchu bo coraz czesciej padaja ofiarami strzelanin tylko dlatego ze maja mundur na sobie...przeedstawicielom drugiej grupy wszyscy sie w restauracjach klaniaja. 

Wiec prosze nie pisz mi tu ze licza sie intencje. Bo nawet najgorszy glina czy najgorszy lekarz nie zaczyna zmiany z zamiarem skrzywdzenia kogos. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rubicon napisał:

Bo nawet (...) najgorszy lekarz nie zaczyna zmiany z zamiarem skrzywdzenia kogoś. 

Oj tu bym się nie zgodził :) ponieważ lekarz z założenia żeruje na ludzkim cierpieniu i na nim zarabia, nie małe z resztą, pieniądze, nieprawdaż?  Swoją drogą w środowisku lekarskim  funkcjonowało kiedyś powiedzenie /żart - "nasze błędy kryje ziemia"... ale poza nim - mało kto słyszał ten żart (dokładnie tak - jest/było to opowiadane jako żart lekarski...). Jeśli chodzi o "krycie swoich" to środowisko lekarskie (ale i też prawnicze) nie ma w tym sobie równych. W służbach mundurowych są departamenty/biura spraw wewnętrznych... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...