Skocz do zawartości

Sponsorowanie przez pracodawcę. Wiza EB3


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
37 minut temu, pelasia napisał:

 Wielu ludzi narazi w USA swoje zdrowie, aby karetki nie wzywać ze wzgledu na $$$$. 

Kiedy Obamacare byla wprowadzona, patrzylam jak szpital w Denver musial otwierac "przychodnie" w namiotach na parkingach, bo tyle ludzi przychodzilo na przeglady medyczne... wielu z nich pierwszy raz od dziesiatek lat. Znajoma, pielegrniarka, mowila ze to byly sceny takie jakie widziala pracujac dla Lekarzy Bez Granic w Afryce. Najgorsze jest to, ze wielu z nich to nie biedni ludzie... ludzie raczej z working class ktorych po prostu nie stac bylo na ubezpieczenie. Wielu w Europie nie rozumie, ze wiekszosc Amerykanow pracuje dla malych firm ktore nie oferuja ubezpiecznie (albo ktorych ubezpieczenie jest po prostu za drogie dla nich.) Ludzie tacy jak na tym forum, zatrudnieni w wiekszych korporacjach ktore moga sobie pozwolic (przewaznie z powodow czysto konkurencyjnych) na dotacje do ubezpieczen ktore obnizaja ceny dla pracownikow -- oni sa mniejszoscia w USA. 

Napisano

Niestety tak to w USA wygląda z ubezpieczeniem zdrowotnym. Ja płacę miesięcznie 150 USD, a pracodawca prawie 1000 USD dorzuca. Warto dodać, że nieliczni mają dostęp do takich dobrodziejstw jak płatny urlop (u mnie na uczelni w tym roku praktycznie każdemu dali wolne w święta od 15 grudnia do 2 stycznia) czy płatne chorobowe.

Napisano

Duże firmy są w stanie utargowac korzystniejsze warunki ubezpieczen dla swoich pracownikow. Moj boss jest ubezpieczony w firmie zony, ktora pracuje dla Freigthlinera, tego od truckow. Tam maja znacznie lepsze plany. Zastanawia mnie dlaczego male firmy nie jednocza sie w cos w rodzaju grup zakupowych po to zeby uzyskac lepsze warunki. Amerykański indywidualizm? Może prawo zabrania, nie wiem.

Napisano
13 minut temu, pelasia napisał:

@katlia bo ta średnia, pracujaca klasa najwięcej po dupie dostaje. Zarabiają za dużo aby na jakąkolwiek pomoc się załapać, a za mało aby ich było stać. 

I to się nadaje do prasy! Nic dodać ni ująć. :huh:

Napisano
34 minuty temu, pelasia napisał:

@katlia bo ta średnia, pracujaca klasa najwięcej po dupie dostaje. Zarabiają za dużo aby na jakąkolwiek pomoc się załapać, a za mało aby ich było stać. 

Zgadzam sie. I ta srednia pracujaca klasa takze biednieje z pokolenia na pokolenie. Jestem w USA na tyle dlugo zeby docenic roznice miedzy poziomem zycia i mozliwosciami sredniej klasy w latach 70tych i teraz. 
 

Napisano

Warto byloby gdyby ktos podal jakie bylyby koszta miesieczne zeby sie ubezpieczyc w usa, tak calkowicie, jak jest w Polsce, powiedzmy dla rodziny 4 osobowej, ze nie placic za nic, za leki, albo grosze za leki, tak jak jest w Polsce, bo z tego co wiem to podobno macie tam potezne oplaty, do sumy kilku tysiecy, jakies copaye, czy cos tam, zanim ubezpieczenie zacznie pokrywac koszty leczenia

Napisano

Mialem kilka lat temu bliska osobe, ktora w Polsce ktora miala operacje na raka jelita, miala operacje, jednak rak byl juz w stanie dosc zaawansowanym, nastepnie osoba ta miala przez 3 lata podawana chemie, leki, zyla jeszcze 3 lata, na koniec zycia spedzila w szpitalu ponad tydzien, i musze powiedziec ze bylem mile zaskoczony poziomem opieki , szpitalami i lekarzami w malej miejscowosci na wschodzie Polski, i w porownaniu z tym co widze w UK bedac w szpitalach na czy u lekarxa rodzinnego, ja zadnej roznicy nie widzialem...

Polska naprawde w tym temacie nie sie czego wstydzic.

Wiadomo ze jest krajem biedniejszym, ale sluzba zdrowia jest naprawde dobra..

 

Ciagle slysze ze Polki z uk wo!a rodzic w Polsce niz w uk i to nie ze wzgledu na jezyk, sle na opieke lekarska.

 

Ja np, bedac kilka razy u dentysty w uk, musze powiedziec ze oni to porazka. I to prywatnie w uk.

Wole kupic bilet na samolot i do Polski poleciec, taniej o wiele wychodzi i wiem ze bedzie solidnie zrobione.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...