Skocz do zawartości

Marzenie wyjazdu.


Eskimos.

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich :) Odkąd pamiętam zawsze chciałem wyjechać i zamieszkać w Stanach, chociaż rok :) Chciałbym żeby to był Nowy Jork, gdyż mam tam rodzinę, która mogłaby pomóc na starcie. Mam 20 lat i od 1.5 roku mieszkam w Anglii. Potrafię sobie radzić samemu w trudnych sytuacjach poza granicami Polski, więc myślę, że dałbym radę mimo młodego wieku poza naszym kontynentem. Anglia nie robi na mnie wrażenia. Od zawsze chciałem rzucić się na głęboką wodę i spróbować jak to jest. Wiem, że rodzina i doświadczenie z UK nie pomogą mi z wyjazdem. Szczerze, nie wiem jak to jest z wizą dla młodej osoby, której nic nie trzyma w Polsce. Nie wiem też w sumie o jaką wizę się starać. Oczywiście mowa tu o pracy w Stanach. Słyszałem, że na turystycznej nie można mieć legalnej pracy. Fajnie byłoby być tam legalnie i legalnie pracować przez jakiś okres czasu. Nie wiem jak się do tego zabrać od strony wizy itp. Czy macie jakieś wskazówki dla takiej osoby jak ja, młodego chłopaka :)  O jaką wizę się starać, czego sobie nie wyobrażać na początku itp. Jak się do tego po prostu zabrać od tej strony. Każdy komentarz jest dla mnie cenny :)

  • Odpowiedzi 44
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Na forum posty takie jak twój pojawiają się regularnie. Zazwyczaj takie osoby mają 0 szans na legalny wyjazd do życia i pracy w USA.  Poszukaj na forum takich "marzycieli ". 

1. Loteria wizowa. 

2. Małżeństwo z obywatelem USA. 

3. Sponsorowanie rodzinne tylko jeśli masz w US rodziców albo rodzeństwo z obywatelstwa albo GC.  

4. Wiza pracownicza  - nieimigracyjna. Trzeba spełniać szereg wymagać co do wykształcenie i doświadczenie zawodowego + znaleźć sobie pracodawce z US który zechce Ciebie sponsorowac (jeśli też się kwalifikuje). Generalnie trudna ścieżka. 

5. Wiza studencką odpada bo nie możesz pracować. 

Napisano
1 minutę temu, Eskimos. napisał:

Czyli poza loterią nie ma szans? Miliony polaków którzy tam mieszkają są w większości nielegalnie? 

Loteria, sponsorowanie rodzinne albo specjaliści wyjeżdżają na wizach pracowniczych.  Jak masz kasę to możesz studiować w US albo będąc studentem jechać na wymianę. 

Czy w US siedzą Polacy nielegalnie? Jasne że tak. Chociaż według mnie osoba która świadomie wybiera takie życie musi być ... ograniczona, delikatnie mówiąc. ;)

Napisano

Z rodziny tylko wujek ciotka czyli odpada. Studiować też raczej nie zamierzam ;/ Czyli zostaję tylko loteria ;/ A o jaką wizę przeważnie ludzie się ubiegają? Bo wątpię że jakieś pracownicze. Zawsze się mówiło że starasz się o wizę, jak dostajesz to jedziesz i robisz swoje ;o

Napisano
3 minuty temu, Eskimos. napisał:

Z rodziny tylko wujek ciotka czyli odpada. Studiować też raczej nie zamierzam ;/ Czyli zostaję tylko loteria ;/ A o jaką wizę przeważnie ludzie się ubiegają? Bo wątpię że jakieś pracownicze. Zawsze się mówiło że starasz się o wizę, jak dostajesz to jedziesz i robisz swoje ;o

No to masz tych co jadą na turystycznej i pracują nielegalnie,  bez prawa do ubezpieczenia i z innymi ograniczeniami. Nie mówiąc już że taka osoba może być w każdej chwili deportowana. 

Tak jak już napisałam..  Polacy wyjeżdżają na wizach z loterii albo poprzez sponsorowanie rodzinne albo małżeństwo z obywatelem US. Na forum są też osoby z wizami pracowniczymi.  

Napisano
27 minut temu, Eskimos. napisał:

Z rodziny tylko wujek ciotka czyli odpada. Studiować też raczej nie zamierzam ;/ Czyli zostaję tylko loteria ;/ A o jaką wizę przeważnie ludzie się ubiegają? Bo wątpię że jakieś pracownicze. Zawsze się mówiło że starasz się o wizę, jak dostajesz to jedziesz i robisz swoje ;o

To teraz idź w Anglii do pracy nielegalnej i zobacz czy dasz radę żyć z takim myśleniem że może dostaniesz kasę lub też nie a rachunki trzeba płacić. 

Możesz iść na studia i wyjechać na program work i travel podczas wakacji. I zobaczysz czy sen sprosta realności 

Możesz też wyjechać turystycznie. Są osoby że jadą do Kanady i poprzez różne transfery pracują w stanach lecz tutaj to wymaga czasu , doświadczenia i odpowiedniego zawodu.

Napisano
7 godzin temu, Eskimos. napisał:

Odkąd pamiętam zawsze chciałem wyjechać i zamieszkać w Stanach, chociaż rok :) 

Byles w stanach wczesniej? Jesli nie, to polecam najpierw przyjechac na turystycznej. Jako turysta oczywiscie. Ja to bym w NYC nie chciala mieszkac nawet za doplata :D 

Napisano
40 minut temu, ilon napisał:

Byles w stanach wczesniej? Jesli nie, to polecam najpierw przyjechac na turystycznej. Jako turysta oczywiscie. Ja to bym w NYC nie chciala mieszkac nawet za doplata :D 

Ja tez nie, ale on napisał NY, poza miastem moze byc fajnie, choc nie wiem, całego stanu nie zwiedziłam. 

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...