Skocz do zawartości

USA vs UK zycie oto jest pytanie


rowan111

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 147
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Ubezpieczenia to jest coś, co jest najdroższe w USA i generalnie nie jest obowiązkowe. Samo ubezpieczenie dzieli się na kilka kategorii jak zdrowotne, wypadek śmierci/niezdolności do pracy czy opieki dentystyczno-okulistycznej oraz ubezpieczenie emerytalne. Generalnie jeśli nie zagwarantuje Tobie pracodawca w podstacji benefitu na ww. ubezpieczenia to GOOD LUCK! Nawet jeśli posiadasz ubezpieczenie to i tak wszędzie płacisz zarówno za wizyty 20/40$ oraz tz. szkoda własna, czyli pierwsze ~$5000 W ciągu roku czasem znajdziesz pracodawca, który pokryje nawet ta należność, ale to już ciężej. Generalnie przy dobrych wiatrach na rodzinę całkowite ubezpieczenie z dwoma samochodami pełnym ubezpieczeniem to ~$800 miesięcznie, gdzie bez benefisu od pracodawcy płacisz za osobę nawet ~$600. Ubezpieczenie samochodu wymaga czasem zdolności kredytowej będziesz miał szczęście jak znajdziesz za ~$300 miesięcznie na dwa nowe samochodu używane to ~$200. Pamiętaj ubezpieczenie w USA nie jest obowiązkowe poza komunikacyjnym. Pozdrawiam

P.S.

Zapamiętaj w USA to lekarz puka do twojego pokoju podczas wizyty. DOSLOWNIE !!! 

Poziom opieki jest na najwyższym poziomie na świecie. W USA leczy się ludzi, bo przynoszą dochód !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie problem i w Polsce pracować na czarno i zarabiać 1500pln, nie mieć ubezpieczenia i ryzykować. Jak nie jesteś zarejestrowany w UP, "podpięty" do ZUS przez np współmałżonka , rodzica, to też nie masz prawa do opieki medycznej. Każdy wybiera swoją drogę i jeśli ktoś chce zarabiać $25k rocznie to jego sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, cee napisał:

Nie problem i w Polsce pracować na czarno i zarabiać 1500pln, nie mieć ubezpieczenia i ryzykować. Jak nie jesteś zarejestrowany w UP, "podpięty" do ZUS przez np współmałżonka , rodzica, to też nie masz prawa do opieki medycznej. Każdy wybiera swoją drogę i jeśli ktoś chce zarabiać $25k rocznie to jego sprawa.

Nie mowie o pracy na czarno. Takie sa place oficjalne. Myslisz ze ile zarabia ktos w sklepie czy przyslowiowym Starbucsie? Jesli ktos nie ma dobrego zawodu albo i chociaz umiejetnosci to nawet znajomosc jezyka nie pomoze magistrowi filologii angielskiej.

Przy takich zarobkach na ubezpieczenie zdrowotne po prostu nikogo nie stac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki problem złapać dodatkową pracę na weekendy i dorobić, zmienić sytuację finansową, dołożyć, zmienić miejsce zamieszkania, doksztalcic się, podnosić kwalifikacje i piąć się w górę? Jak sam napisałeś pracować trzeba wszędzie.
Chcący znajdzie sposób a leń wymówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cee napisał:

A jaki problem złapać dodatkową pracę na weekendy i dorobić, zmienić sytuację finansową, dołożyć, zmienić miejsce zamieszkania, doksztalcic się, podnosić kwalifikacje i piąć się w górę? Jak sam napisałeś pracować trzeba wszędzie.
Chcący znajdzie sposób a leń wymówkę.

Jakie to wszystko proste, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...