Podróż do USA z Psem

[lilek.k]

7 godzin temu, Zuza007 napisał:

Tak przez ciekawość. Bez problemu dostałas zgodę na dwie sztuki? Kiedyś gdzieś słyszałam, że są pod tym względem jakieś ograniczenia (plus, że nie może być w tym samym czasie w kabinie więcej zwierząt niz ileśtam - nie pamiętam ile - sztuk).

Tak, muszą z torbą ważyć 8 kg (Leon jest na diecie odchudzającej ) plus rezerwowałam przez infolinię, żeby od razu sprwadzili czy nie ma innych zwierząt na pokładzie. Teraz się tylko zastanawiam czy rzeczywiście nie muszę wyrabiać im paszportu,  nie mam międzylądowania

[kzielu]

3 godziny temu, lilek.k napisał:

Tak, muszą z torbą ważyć 8 kg (Leon jest na diecie odchudzającej ) plus rezerwowałam przez infolinię, żeby od razu sprwadzili czy nie ma innych zwierząt na pokładzie. Teraz się tylko zastanawiam czy rzeczywiście nie muszę wyrabiać im paszportu,  nie mam międzylądowania

Paszport to chyba miec musisz - znajoma ostatnio leciala z kotem i wiem ze w trzy rozne miejsca musiala isc - na samym koncu to jakiegos glownego urzedu weterynarii po finalna pieczatke w tymze paszporcie...

[lilek.k]

@kzielu dziękuję 

[ilon]

Dnia 16.08.2019 o 04:01, Zuza007 napisał:

Tak przez ciekawość. Bez problemu dostałas zgodę na dwie sztuki? Kiedyś gdzieś słyszałam, że są pod tym względem jakieś ograniczenia (plus, że nie może być w tym samym czasie w kabinie więcej zwierząt niz ileśtam - nie pamiętam ile - sztuk).

Tez jestem ciekawa. Wczoraj dzwonilam do LOTu i mi gosciu powiedzial, ze nie moge miec ze soba dwoch psow w kabinie. Co prawda, zapytalam go 5 pytan i 5 raz wrzucil mnie na hold, wiec nie wiem jak bardzo ufam jego wiedzy. Ale jesli rzeczywiscie pozwalalaja zabrac 2 koty, a nie pozwalaja zabrac 2 psow to cos mi tu nie pasuje. 

[andyopole]

Mój kolega zamierza przywieźć z Polski dwa psy, miał już bilety z Delty, zadzwonili i scancellowali mu bilety. Nie, bo nie. Od miesiaca siedzi na telefonie, wylatuje pod koniec wrzesnia i wciaz nie wie kiedy wroci bo nikt go nie chce zabrac. 

[Zuza007]

Dnia 21.08.2019 o 02:25, andyopole napisał:

Mój kolega zamierza przywieźć z Polski dwa psy, miał już bilety z Delty, zadzwonili i scancellowali mu bilety. Nie, bo nie. Od miesiaca siedzi na telefonie, wylatuje pod koniec wrzesnia i wciaz nie wie kiedy wroci bo nikt go nie chce zabrac. 

Moja koleżanka leciała do NYC z dosyć nietypowymi zwierzątkami (świnki morskie  - vel cavie domowe ). I z tego co pamiętam jedyną linią która sie zgodziła wziąć obydwa świniaki na pokład (a nie do luku bagazowego) był Fin Air. Stąd jej blog o życiu za oceanem nazywa się "Świnki przez Helsinki" 

[Krzysiek_]

Cześć! Wraz z rodziną wyjeżdżamy na stałe do Północnej Karoliny. Bierzemy ze sobą oczywiście naszego pieska (biały owczarek szwajcarski). Wiem, że liniami LOT mogę go zabrać pod pokładem (1200 PLN) w klatce. Nasza klatka ma wymiary (długość 104, szerokość 73 i wysokość 75), a w trakcie rezerwacji biletów zobaczyłem, że limit wielkości dla lotu do Miami to 120 x70 x 64. Dodam: samolot Boening 787-8 Dreamliner. I jest duży znak zapytania: czy muszę kupić niższą klatkę? Z drugiej strony w niższej klatce mój piesek będzie miał problem z rozprostowaniem nóg..! Czy ktoś z Was spotkał się już z podobnym problemem? Czy wymiary podane przez LOT, to wymiary preferowane czy maksymalne?

Niestety nie potrafię się tam dodzwonić...