Co robic z dzieckiem w Denver?

[katlia]

11 minut temu, andyopole napisał:

Jakos inaczej, na "A". W domu mam zdjecia to napisze.

Oooo, zaraz sprawdze na FB. Chyba juz odetkali.

edit: no, mowilem ze na "A".      Estes Park

Estes Park to miaseczko przez ktore sie jedzie do Rocky Mountain National Park. Pelasia tam mieszka  

[MeganMarkle]

1 hour ago, katlia said:

Chodzi napewno o Rocky Mountain National Park... tak sliczny, ale szalenie zatloczony. Ja nie polecam w lecie a zwlaszcza nie na holiday weekend bo bedzie sie tylko te gory ogladac z samochodu lub chodzic na hike w tlumie jak z Times Square. Co co Red Rocks -- e tam, tam nie jest wysoko. Zaledwie 6,500 stop. To nic.... w drodze do Breckenridge mozna sie zatrzymac i zrobic zdjecie na wysokosci prawie 12,000 stop.... (3,650 metrow.) To juz jest porzadna wysokosc. Ja czesto zjezdzam na nartach ze szczytow ktore maja 4,000 metrow. Tam faktycznie moze zabraknac tlenu... Red Rocks to dla amatorow

 

Ja z tym moim wielkim brzuchem to się raczej na duże wysokości i długie spacery pchać nie będę... szybko się teraz męczę a w upał to już w ogóle ledwo dyszę. Ale dzieciaka czymś rozerwać trzeba wiec wszelkie place zabaw i rozrywki mile widziane. Albo takie coś jak w San Jose : Happy Hollow Park & Zoo -> raj dla małej bo i zwierzątka można dotknąć i karuzela się znajdzie

[andyopole]

1 godzinę temu, katlia napisał:

Estes Park to miaseczko przez ktore sie jedzie do Rocky Mountain National Park. Pelasia tam mieszka  

Qrde! Byłem tak blisko @pelasia? Normalnie nie wybaczę sobie! 

[ilon]

Dnia 3.07.2019 o 20:59, andyopole napisał:

Qrde! Byłem tak blisko @pelasia? Normalnie nie wybaczę sobie! 

Kolo mnie tez Andy byles ale bardziej Cie dywany na lotnisku interesowaly  

[andyopole]

No coz, nie chcials sie z wujkiem zobaczyc. A przywiozlbym cos dobrego….