Skocz do zawartości

Wybory parlamentarne 2019 w PL - jak głosować ?


MeganMarkle

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
8 minut temu, cee napisał:

Przed chwilą słuchałem że mają 44 mandaty vs 37 (chyba) z POKO emoji848.png

Powinienem był sprecyzowac - to, ze PiS stracił, nie znaczy, ze PO wygrała. Jest 3 z PSL, co najmniej jeden z SLD (Jasna Góra...) i będzie kilku niezaleznych. Zobaczymy ilu da się przekupic, ale wygląda na to, ze pisowskie ekspresowe "nocne zmiany" się skończą.

  • Odpowiedzi 158
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano
Powinienem był sprecyzowac - to, ze PiS stracił, nie znaczy, ze PO wygrała. Jest 3 z PSL, co najmniej jeden z SLD (Jasna Góra...) i będzie kilku niezaleznych. Zobaczymy ilu da się przekupic, ale wygląda na to, ze pisowskie ekspresowe "nocne zmiany" się skończą.
Na każde pytanie kto wygrał, PSL odpowiada nasz koalicjant więc mogą dag radę
248c2a7b55c5d9e8b1287dc3ce09a92a.jpg
Napisano
5 minut temu, rzecze1 napisał:

Powinienem był sprecyzowac - to, ze PiS stracił, nie znaczy, ze PO wygrała. Jest 3 z PSL, co najmniej jeden z SLD (Jasna Góra...) i będzie kilku niezaleznych. Zobaczymy ilu da się przekupic, ale wygląda na to, ze pisowskie ekspresowe "nocne zmiany" się skończą.

W Senacie : PiS 48, KO - 43 + 3 niezależnych związanych z PO. PSL 3, SLD - 2, niezależny - 1. Teka Ministra Rolnictwa dla PSL i PiS ma w Senacie 51 głosów. 

Napisano
15 minut temu, Halyna napisał:

W Senacie : PiS 48, KO - 43 + 3 niezależnych związanych z PO. PSL 3, SLD - 2, niezależny - 1. Teka Ministra Rolnictwa dla PSL i PiS ma w Senacie 51 głosów. 

Na no 3 senatorów z PSL to nie wiem czy PiS powinien liczyc... Kamiński i Bober odpadają, Libicki miał burzliwą historię partyjną... ale tez nie do końca jestem przekonany. Zobaczymy jak to będzie.

Napisano
5 godzin temu, cee napisał:

Hej, za Amerykę to ja nie moge odpowiadac, ale "u nas w UK", to tylko 20 procent pisowców. Z pozostałych to co szósty to "faszysta", co czwarty to "komunista", a reszta na PO.

Zatem jak coś, to tymczasowy socjaldemokratyczny rząd na uchodzctwie w Londynie jesteśmy w stanie stworzyc od ręki, no bother ;)

Napisano
18 godzin temu, cee napisał:

Ja nie wiem czy się kierują ludzie głosując na nich. Może to niewiedza i poparcie dla zandberga i Biedronia emoji848.png

A propos tych komunistów i niewiedzy, bo chodziło mi to po głowie przez cały dzień... Komunista komuniście nierówny.

Komuniści dzielą się na trzy kategorie:

1. Prawdziwi komuniści. Ci przedwojenni. Wierni oryginalnej doktrynie komunistycznej, a w latach 30-tych i 40-tych wierni Związkowi Sowieckiemu jako ziemskiej emanacji tej idei (choc rzeczywistości idea została wypaczona przez Stalina, który przyjął nacjonalizm rosyjski, a czekan w czaszce Trockiego w 1940 przypięczętował koniec "prawdziwego komunizmu). I.e. Bierut, Wasilewska. Ich juz praktycznie nie ma.

2. Komuniści narodowi, tacy jak przede wszystkim Gomułka. Dla prawdziwych komunistów sama idea państwa narodowego była herezją, i stąd Gomułka przez prawdziwych komunistów był oskarzony i uwięziony za odchylenie "prawicowo-nacjonalistyczne"... Go figure :)Prawdziwi komuniści po śmierci Stalina w 1953 przegrali, i w Polsce faktycznie komunizm się skończył zanim tak naprawdę się na dobre "rozkręcił", w 1956 roku. Gdyby nie Marzec 1968, a przede wszystkim Grudzień 1970, Gomułka byłby do tej pory uwazany za jednego z największych polskich patriotów, który nie tylko postawił się Sowietom i w najczarniejszych czasach oszczędził nam losu Węgrów i bombardowania lewdwo odbudowanej Warszawy, ale i wywalczył namiastkę stabilnej, choc ograniczonej i przygnębiającej, niezalezności. Gomułkowski narodowy, antyniemiecki i antysemicki patriotyzm to jest do czego do tej pory odwołuje się pośrednio lub otwarcie częsc PiS-u, włącznie z Kaczyńskim.

3. Komuniści "obrotowi". Generacja "prosperity na kredyt" ery Gierka. O ile dla prawdziwych komunistów herezją było twierdzenie komunistów narodowych lat 50-tych, ze "komunizm jest polską racją stanu", tak dla komunistów narodowych herezją było gierkowskie twierdzenie lat 70-tych, ze "komunizm to najkrótsza droga do malucha".... To pokolenie ludzi takich jak Kwaśniewski, Cimoszewicz, Borowski.... Nikt juz wówczas w oryginalną ideę komunizmu nie wierzył, ale gdy wiatr dalej wiał ze Wschodu, dalej grali oni "na wschód". Gdy zaś Wschód zaczął padac a wiatr zaczął wiac z Zachodu, postawili wszystko na Zachód, na USA i Europę. Mozna powiedziec - racjonaliści. Stąd proamerykanizmowi pisowskiemu dorównuje w ostentacyjnym poddaństwie wobec Waszyngtonu tylko rząd Millera lat 2001-2004...

Komuniści obrotowi to tylko powiedzmy jedna trzecia obecnej lewicy, choc strukturalnie najsilniejsza. I szczerze powiedziawszy, biorąc pod uwagę, ze zamach majowy wielbionego przez "antykomunistów" Piłsudskiego przyniósł 10 razy więcej polskich trupów niz rządy hunty wojskowej Jaruzelskiego rozpoczęte w 1981... a pózniej ci "komuniści" nas wprowadzili do UE i NATO (czemu katolicka prawica była przeciwna, na czele z panem Macierewiczem w 1999 roku o ile dobrze pamiętam), to Ci "komuniści" nie wydają się dziś tacy straszni.... A juz na pewno duzo bardziej profesjonalni od obecnie rządzących... Co by o PiS-ie nie mówic, ich rządy na dobre wyleczyły mnie z tendencji do popadania w emocje na podstawie filmików i piosenek których przykład zapodałeś... "Nocną zmianę" Kurskiego oglądałem ostatnio "kibicując" zupełnie inne stronie niz jeszcze 10 lat wcześniej :) ... Zatem to jest ta jedna trzecia...

Biedroń reprezentuję tą czesc która ma dosyc tego, ze władza im "wsadza ręce w majtki" i prawnie nakazuje jak mają zyc, bo niewidzialne bóstwa na niebie im kazą to robic.... Będąc liberałem, i znając naukę Chrystusa który w najgorszym przypadku kazał się dziwkom i celnikom "bujac", i w zadnym wypadku nie szukał poparcia wśród stronnictw politycznych Senatu Cesarstwa Rzymskiego... powiem - Fair enough... They've got a point there.... :) 

Grupa Zandberga natomiast ma dosyc śmieciówek i róznorakiego wykorzystawania pracowników, tak przez liberałów "post-solidarnościowych", jak i liberałów "post-komunistycznych", w rodzaju Kwaśniewskiego czy Millera, którzy bywali bardziej liberalni od samego Friedman'a... Z tym mam osobiście największy problem (duzo większy niz z jakimiś "komunistami" z zamierzchłej przeszłości.).. bo i tez przez wykształcenie, jak i przede wszystkim osobiste doświadczenie, jestem gospodarczym liberałem.... ale widzę co się dzieje dookoła i w razie czego trzymam otwarty umysł... bo kto wie... moze PiS i @katlia mają rację afterall...  - Reagan nas oszukał, liberałowie i korporacje nas wykorzystują, i - "wystarczy nie krasc"... Czas i historia pokaze :) 

Dwie ostatnie grupy nie mają z przeszłością absolutnie nic wspólnego, a ich wyborcy przeszłością zainteresowani nie są.... dla odmiany od prawicy, szczególnie tej skrajnej - która przeszłością zyje i oddycha rano, we dnie i w nocy...

Biorąc to wszystko pod uwagę, 12.5 procenta zadną miarą mnie nie dziwi.... a osobiście spodziewam się, ze w przyszłości będą mieli duzo, duzo więcej...

Napisano

@rzecze1 zgadzam się i tez mnie nie dziwi taki wynik Lewicy. Powiem więcej, sama zamierzałam na nich głosować bo po prostu zwyczajnie najwiecej z ich programu było bliskie moim poglądom. No ale jak już wiemy nie głosowałam, a głos za mnie oddał @mcpear :D aczkolwiek pewnie inaczej głosował.... ;) 

Napisano
7 godzin temu, rzecze1 napisał:

moze PiS i @katlia mają rację afterall...  - Reagan nas oszukał, liberałowie i korporacje nas wykorzystują

Czek, czek, czekaj... Ja sie zgadzam z PiS'em? :blink: Fakt, uwazam ze polityka Reagana oslabila bardzo srednia klase, ubostwila biednych i rozszczesliwila bogatych. Zgadzam sie ze wiele korporacji nas wykorzystuje. Ale to chyba nie jest zwiazane z liberalami, przynajmniej w amerykanskim znaczeniu. Liberals nienawidza Reagana i chca wieksza regulacje korporacji... a jak to jest zwiazane z PiSem? 

Napisano
7 godzin temu, rzecze1 napisał:

przez wykształcenie, jak i przede wszystkim osobiste doświadczenie, jestem gospodarczym liberałem

Napisz wiecej w jaki sposob. Nie ze sie od razu nie zgadzam, bo napewno wiesz wiecej na ten temat, ale po prostu chce wiedziec jak wyglada gospodarczy liberal w Twoim mniemaniu. Czy jest przeciwko, naprzyklad, platnego maternity leave? Equal pay? Affirmative action? Czy jest przeciko zwiazkow pracy? Czy jest przeciwko zabranianiem wymagania 12 godzin w pracy 6 dni w tygodniu?

Napisano
25 minut temu, katlia napisał:

Czek, czek, czekaj... Ja sie zgadzam z PiS'em? :blink: Fakt, uwazam ze polityka Reagana oslabila bardzo srednia klase, ubostwila biednych i rozszczesliwila bogatych. Zgadzam sie ze wiele korporacji nas wykorzystuje. Ale to chyba nie jest zwiazane z liberalami, przynajmniej w amerykanskim znaczeniu. Liberals nienawidza Reagana i chca wieksza regulacje korporacji... a jak to jest zwiazane z PiSem? 

Heh, mój komentarz byl "tonge-in-cheek" ;) ... ale teraz tak jak czytam to co napisalas... to oprocz tego, ze PiS Reagana oficjalnie kocha... tak cala reszta jest wypisz wymaluj z ich programu... niech ktos mnie poprawi, jesli sie myle?...

Powiem wiecej - jak narazie sie sprawdza takze w praktyce. Ostrzezenia polskich neoconow z Balcerowiczem na czele którzy w 2015 mowili, ze przeciez "nie mozna", ze bedzie PiS bedzie max 2 lata bo gospodarka padnie...no...delikatnie mowiac...sie nie sprawdzily.

Gospodarka nie tylko nie padla, ale wyglada na to, ze nawet budzet na 2020 sie spina i po raz pierwszy w historii jest nadwyzka... i ludzie otwieraja oczy i usta i pytaja - no jak to?... to niemozliwe?... przeciez czego innego nas uczyli w szkole? W rezultacie tego zaszczepione w Polsce na poczatku lat 90-tych idee "dzikiego" kapitalizmu wyparowaly z kazdej wiekszej partii opozycyjnej...

Kilku dalej mówi (lub liczy na to), ze to sie nie uda... ze to bankowe triki Morawieckiego, ze jeszcze 2 lata i wszystko runie...a jak nie za 2, to juz na pewno za 4!... I wyglada na to, ze narod powiedzial - ok, to sprawdzmy czy tak bedzie, dajmy im jeszcze te 4 lata...

Swoja droga, jakby przez ostatnia kadencje rzadzacy nie demolowali panstwa prawa, trzymali swoich co straszniejszych "rdzennych pisiorow" gdzies na zapleczu a nie na Twitterze, a co krnabrniejszych mlodych nacjonalistycznych hunwejbinow na smyczy, a nie w MSZ-cie... to wczoraj rzad Morawieckiego mialby 70 procent...

Korporacji tylko za bardzo ruszyc nie moga, bo tu ambasador amerykanski zawsze czuwa.

Ty i PiS jstescie oczywiscie na przeciwnych biegunach jesli chodzi o sprawy wspomnianych niewidzialnych bostw na niebie, tego jak druga grupa ma zyc i wychowywac dzieci, i innych "nowoczesnosci", ale tak jak zawsze powtarzam - pozycje polityczne to nie lina prosta, to wykres wspolrzednych... I gospodarczo wam po prostu blisko, no nic sie na to nie poradzi :) 

I tutaj na chwile odlozylbym ideologiczne palki i przyjrzal sie temu co sie dzieje nad Wisla w kwestiach ekonomicznych, bo to jest cos nad czym lewica w USA od rewolucji reaganowskiej moze co najwyzej teoretykowac po uniwersytetach...a tu maja nagle zywy, real life experiment, i warto obserwowac jak ten eksperyment sie skonczy!

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...