Lot do PL jako PR bez paszportu

[Markoni]

Witam,

Pod koniec lata muszę wrócić do Polski, ale mój paszport będzie nieważny do tego czasu. Czy mając GC + polski dowód osobisty będę mógł bez problemu polecieć do PL i wrócić do US?

Dodam że opcja wyrobienia paszportu z US jest póki co nieaktualne (due to COVID19) 

[sly6]

Z nieważnym paszportem Cię wpuszcza na teren Polski tak samo z dowodem osobistym 

Nowy paszport wyrobisz w Polsce w parę dni. 

Lecisz z przesiadka czy bezpośrednio do Polski? 

 

[mcpear]

Serio w Polsce zrobi go w kilka dni? Kilka dni jest możliwe jak mieszkasz w Polsce i jesteś tam zameldowany i chyba przez ostatnie 5 czy 10 lat nie zmieniałeś miejsca zameldowania albo zmieniałeś je w obrębie gminy / miasta czy powiatu (może się to zmieniło ale kiedyś tak było pamiętam). Myślałem, że jak nie mieszkasz w Polsce i nie jesteś zameldowany i podasz że mieszkasz za granicą to jak się zgłosisz w Urzędzie Paszportowym  to procedura nie jest taka szybka. Ale może się mylę.

Do Polski powinieneś wlecieć. Z USA nie wiem czy cię wypuszczą (w sensie linie lotnicze mogą się opierać przy wydaniu BP) jak przedstawisz jako dokument podróży nieważny paszport, ale powinno to też być możliwe.

[Halyna]

7 godzin temu, Markoni napisał:

Witam,

Pod koniec lata muszę wrócić do Polski, ale mój paszport będzie nieważny do tego czasu. Czy mając GC + polski dowód osobisty będę mógł bez problemu polecieć do PL i wrócić do US?

Dodam że opcja wyrobienia paszportu z US jest póki co nieaktualne (due to COVID19) 

Do Polski wlecisz bez większych problemów na podstawie paszportu oraz dowodu osobistego. Gwoli ścisłości - wlecisz nawet bez tych dokumentów ale procedury na granicy będą dłużej trwały.
Nowy paszport możesz wyrobić w dowolnym biurze paszportowym w kraju (niezależnie od miejsca zameldowania). Czas oczekiwania zależy od ilości wniosków. Ja na swój czekałam parę dni. Wydrukowany było na 2 dzień po złożeniu wniosku.

 

[andyopole]

1 godzinę temu, PiciuK napisał:

W Polsce też nie jest różowo,w urzędach paszportowych wiszą informacje--> wniosek o wydanie dokumentu paszportowego oraz odebrać paszport wyłącznie w przypadku wystąpienia sytuacji niecierpiącej zwłoki. W tej chwili to chyba nikt konkretnie nie powie jak to długo potrwa. Tak, czy inaczej, można spodziewać się sporych 'korków', jak wznowią normalną działalność. Nigdzie nie znalazłem info co to jest sytuacja niecierpiąca zwłoki...

To jest właśnie taka sytuacja. 

[mcpear]

1 hour ago, PiciuK said:

W Polsce też nie jest różowo,w urzędach paszportowych wiszą informacje--> wniosek o wydanie dokumentu paszportowego oraz odebrać paszport wyłącznie w przypadku wystąpienia sytuacji niecierpiącej zwłoki. W tej chwili to chyba nikt konkretnie nie powie jak to długo potrwa. Tak, czy inaczej, można spodziewać się sporych 'korków', jak wznowią normalną działalność. Nigdzie nie znalazłem info co to jest sytuacja niecierpiąca zwłoki...

Kiedyś to było rozumiane i interpretowane jako wylot na operację lub wylot na pogrzeb. Aczkolwiek nie martwiłbym się tym za bardzo. Dużo prędzej zostaną otwarte Urzędy Paszportowe niż granice dla naszego OP. Nasz OP optymistycznie uważa, że pod koniec lata wleci do Polski. Przypominam, że granice są zamknięte bezterminowo. W ogłoszonym wczoraj czterostopniowym planie otwierania Polski otwarcie granic nie załapało się nawet na krok czwarty. Chyba padło pytanie o tę kwestię na konferencji i odpowiedź była "na razie nie przewidujemy otwarcia granic". A dat na kroki 2-4 jeszcze nie ma.  Czyli jak pozwolą mu wlecieć do Polski to urzędy paszportowe powinny działać już pełną parą. Jeśli to co mówił Minister Zdrowia rzeczywiście odpowiada przemyśleniom rządu a nie jest jedynie propagandową zagrywką pod decyzje polityczne związane z wyborami prezydenckimi w Polsce to założenia o perspektywie czasowej rządu o "normalizacji" pełnej to "dopiero jak szczepionka będzie dostępna" - wtedy też spodziewałbym się otwarcia granic

[kzielu]

10 minut temu, andyopole napisał:

To jest właśnie taka sytuacja. 

Aby  na pewno ? Dla polski jest on obywatelem PL i malo kogo interesuje ze mieszka gdzie indziej...

[mcpear]

Też się zgadzam, że nie jest to sprawa "niecierpiąca zwłoki", że obywatel Polski musi wylecieć do USA bo ma zieloną kartę i bilet lotniczy powrotny już wykupiony

[kzielu]

Ja bym nawet zaryzykowal twierdzenie ze jak na trafi na zly dzien w urzedzie i bedzie brzmial(a) zbyt roszczeniowo to celowo na koniec kolejki trafi...

[andyopole]

16 minut temu, kzielu napisał:

Ja bym nawet zaryzykowal twierdzenie ze jak na trafi na zly dzien w urzedzie i bedzie brzmial(a) zbyt roszczeniowo to celowo na koniec kolejki trafi...

To juz nie te czasy. Generalnie Polacy wyrabiaja teraz o wiele mniej paszportow, wiadomo, Schengen. Kolega, ktory potrzebowal paszport wyrobic emergency (wychowany w komunie, jak ja) wkroczyl ciezko przestraszony do Urzedu  z ulozona wczesniej przejmujaca gadka a tu Panie urzedniczki sie na wyscigi rzucily do niego. Z nudow. Po trzech dniach juz zadzwonili do niego ze paszport gotowy do odbioru. Czasy, rzecz jasna, przedwirusowe.

 

edit: dodam tylko ze u nas na Opolszczyznie paszport mozna wyrobic w kazdej Gminie, nawet daleko od szosy.