Koronawirus a poczta

[wg12]

23. czerwca wysłano mi z Polski drogą pocztową dokumenty. Nie wiem niestety jaka przesyłka to była, ale jako że zostały wysłane z polskiego urzędu, prawdopodobnie jedna z tańszych. 

Inny list dotarł do mnie w około dwa tygodnie (mniej więcej tyle co zazwyczaj), ale tutaj od 2.5 tygodni wysyłki jeszcze nie dostałem.

Problem w tym, że za trzy tygodnie zmieniam miejsce zamieszkania i obawiam się czy dojdzie na czas.

Czy pandemia koronawirusa może mieć wpływ na szybkość wysyłki? Jakie macie doświadczenia w obecnym czasie?

Na internecie można znaleźć różne scary historie, że niektóre wysyłki idą 3 miesiące lub nie dochodzą w ogóle, więc zaczynam się trochę martwić. 

[katlia]

9 minut temu, wg12 napisał:

Czy pandemia koronawirusa może mieć wpływ na szybkość wysyłki? Jakie macie doświadczenia w obecnym czasie?

Ma duzy wplyw na poczte w USA....znacznie wolniej wszystko idzie... wlacznie z normalna poczta jak i Fed Ex, UPS itp. Nie trac nadzieji, pewnie dojdzie, ale z opoznieniem. 

[mcpear]

Moje doświadczenia (ale jeszcze zprzed koronawirusa) są poniższe. Najtańszy list do 50 g można wysłać na 2 sposoby:
- ekonomicznie za 5 zł
- priorytetowo za 6 zł

Ekonomiczne listy idą drogą morską i to trwa około 8-10 tygodni (na zachodnie wybrzeże) - może na wschodnie szybciej.

Priorytetowe idą około 10-14 dni.

Tak więc oszczędność jednej złotowki znacząco wydłuża dostarczenie

[mola]

Jeśli się przeprowadzasz a list ma dostarczyć USPS, ustaw sobie przekierowanie poczty na nowy adres i po zmartwieniu.

[wg12]

10 minutes ago, mola said:

Jeśli się przeprowadzasz a list ma dostarczyć USPS, ustaw sobie przekierowanie poczty na nowy adres i po zmartwieniu.

Jadę na kilka miesięcy służbowo do Europy. Problem w tym, że te dokumenty potrzebuję dość pilnie. Jeśli wysyłka rzeczywiście będzie szła 10 tygodni + przekierowanie... to za długo i raczej bardziej opłacałoby mi się ponownie złożyć wniosek o wysłanie ich i wysłanie ich na mój europejski adres. Irytujące trochę mimo wszystko ...

[mola]

1 minutę temu, wg12 napisał:

Jadę na kilka miesięcy służbowo do Europy. Problem w tym, że te dokumenty potrzebuję dość pilnie. Jeśli wysyłka rzeczywiście będzie szła 10 tygodni + przekierowanie... to za długo i raczej bardziej opłacałoby mi się ponownie złożyć wniosek o wysłanie ich i wysłanie ich na mój europejski adres. Irytujące trochę mimo wszystko ...

Jeśli tak, to pewnie. Zakładałam przeprowadzkę w ramach USA.

[andyopole]

56 minut temu, wg12 napisał:

Jadę na kilka miesięcy służbowo do Europy. Problem w tym, że te dokumenty potrzebuję dość pilnie. Jeśli wysyłka rzeczywiście będzie szła 10 tygodni + przekierowanie... to za długo i raczej bardziej opłacałoby mi się ponownie złożyć wniosek o wysłanie ich i wysłanie ich na mój europejski adres. Irytujące trochę mimo wszystko ...

USPS nie przekieruje przesyłki do Europy. Jeśli nikt jej nie odbierze - wróci do nadawcy. 

[andyopole]

Godzinę temu, mcpear napisał:

Tak więc oszczędność jednej złotowki znacząco wydłuża dostarczenie

Zapłaciłem $38 za kopertę Priority do Polski. Wysłałem 11 marca, doszła 28 czerwca. Nawet napyszczyc nie ma komu. 

[MeganMarkle]

16 minutes ago, andyopole said:

Zapłaciłem $38 za kopertę Priority do Polski. Wysłałem 11 marca, doszła 28 czerwca. Nawet napyszczyc nie ma komu. 

Ciesz się że w ogóle doszła  Nie mamy pańskiego płaszcza i co Pan nam zrobi

[andyopole]

33 minuty temu, MeganMarkle napisał:

Ciesz się że w ogóle doszła  Nie mamy pańskiego płaszcza i co Pan nam zrobi

Amerykańska poczta zwali na polską.  A Poczta Polska ma ważniejsze sprawy na głowie niż jakieś tam przesyłki.