Wiza turystyczna B2 - przedłużenie

[Damianq]

Cześć

Mam do Was pytanie. Wraz z moją żoną mamy 10 letnie wizy turystyczne B2 które kończą się nam w czerwcu. Coś mi świta, że kiedyś na forum w jakimś temacie przeczytałem, że taką wizę można przedłużyć bez bez konieczności spotkania w konsulacie. Nie mogę znaleźć tej informacji na forum ponownie. Dzwoniłem do konsulatu w tym temacie ale odebrała jakaś Ukrainka i chyba wiedziała mniej niż ja w temacie jakichkolwiek wiz... Może ktoś coś mi podpowie jak to ugryźć i co muszę zrobić :)

[mola]

Godzinę temu, Damianq napisał:

Cześć

Mam do Was pytanie. Wraz z moją żoną mamy 10 letnie wizy turystyczne B2 które kończą się nam w czerwcu. Coś mi świta, że kiedyś na forum w jakimś temacie przeczytałem, że taką wizę można przedłużyć bez bez konieczności spotkania w konsulacie. Nie mogę znaleźć tej informacji na forum ponownie. Dzwoniłem do konsulatu w tym temacie ale odebrała jakaś Ukrainka i chyba wiedziała mniej niż ja w temacie jakichkolwiek wiz... Może ktoś coś mi podpowie jak to ugryźć i co muszę zrobić

Formalnie nie ma takiej opcji, żeby przedłużać wizę turystyczną przez ambasadę w PL. Po prostu ubiegasz się o nową i przy spełnieniu odpowiednich warunków można było przeprowadzić ten proces bez wycieczki do ambasady. W tej jest zawsze opcja na ubieganie się o ESTA - nie dość, że bez wycieczek do konsulatów, to jeszcze za jedyne kilkanaście dolarów. Wątek o ubieganiu się o nową wizę bez konieczności wizyty w ambasadzie jest tutaj (mylnie nazwany odnowieniem):

 

[mcpear]

Aczkolwiek OP ma rację. Na stronie https://www.ustraveldocs.com/pl_pl/pl-niv-visarenew.asp poprzednio wiza B1/B2 była wymieniona w kategorii 2 (obecnie jest tam tylko C1 i D), która można było wyrobić bodajże do 12 miesięcy po wygaśnieciu poprzedniej. Obecnie Polska ambasada nie wymienia tych kategorii na swojej stronie (znalazłem np, że ambasada w Argentynie nadal wymienia B1 i B2 jako kategorie do "odnowienia" https://ar.usembassy.gov/visas/renewal-of-b1b2-visa/)

Aczkolwiek po wprowadzeniu ruchu bezwizowego chyba jednak "odnawianie" wiz B1/B2 straciło ekonomiczny sens. ESTA jest tańsza

 

[rzecze1]

38 minutes ago, mcpear said:

Aczkolwiek OP ma rację. Na stronie https://www.ustraveldocs.com/pl_pl/pl-niv-visarenew.asp poprzednio wiza B1/B2 była wymieniona w kategorii 2 (obecnie jest tam tylko C1 i D), która można było wyrobić bodajże do 12 miesięcy po wygaśnieciu poprzedniej. Obecnie Polska ambasada nie wymienia tych kategorii na swojej stronie (znalazłem np, że ambasada w Argentynie nadal wymienia B1 i B2 jako kategorie do "odnowienia" https://ar.usembassy.gov/visas/renewal-of-b1b2-visa/)

 

To może mieć sens. Pamiętam jeszcze niedawno chyba z @Joanna30 był wątek o tym odnowieniu B2 bez wizyty.

Mi się kończy w maju, hah, za miesiąc już... jak ten czas leci, i pamietam, że wtedy doszliśmy, że w Warszawie i Krakowie odnowę bez wizyty oferowali, a w Londynie takiej opcji nie było.

Teraz w Polsce ta opcja także zniknęła... zatem wygląda na to, że może mieć to związek z VWP. Gdy Polska weszła do ruchu bezwizowego aplikacje o B2 stały się rzadsze, jeśli wręcz nie podejrzane... zatem osobnika trzeba zobaczyć tylko osobiście i sprawdzić o co mu chodzi, ze nie chce ESTY... Tak tylko to sobie tłumacze?...

To by też tłumaczyło, dlaczego aplikowanie bez wizyty jest nadal możliwe w krajach spoza VWP, jak właśnie Argentyna, gdzie aplikacji jest dużo i bardziej się opłaca odnowić tym „pewniejszym” bez tracenia czasu i zajmowania kolejki. 

[Joanna30]

Na pewno ma to związek z VWP. Po co komu wizy turystyczne, jak jest ESTA

[georg700]

Mam dziwne pytanie. Czy w przypadku złożenia wniosku o przedłużenie B2 o kolejne parę miesięcy, oraz negatywnej odpowiedzi, można się nabawić większych problemów zostając nielegalnie, niż jak po prostu nic się nie robi zostając nielegalnie?

Wiem, że dziwne pytanie, ale mam taka a nie inną sytuację życiową, a właśnie zacząłem wypełniać ten wniosek i zastanawiam się czy to ma sens gdy widzę te wszystkie pytania o numery wiz, paszportów, wejścia I-95 i wszelakie inne numery i daty oraz pytania. Po prostu cokolwiek się stanie, muszę zostać, dlatego zastanawiam się, czy to nie przysporzy mi większych problemów.

[mcpear]

Nie. Problemy nie będą większe przez odmówioną petycję. Będziesz uboższy o kilkaset dolarów a czas nielegalnego pobytu będzie ci się liczył od dnia wskazanego na i94. Czyli prawdopodobnie w dniu negatywnej decyzji będziesz miał od razu na liczniku kilka tygodni (kilkanaście) nielegalnego pobytu. Bo to tak jak jest, że jesteś legalnie w USA jak oczekujesz decyzji, ale jak jest ona negatywna to wg systemu datą w której powinieneś opuścić USA była data wskazana na I94, czyli prawdopodobnie będzie to już data historyczna. Ale konsekwencje będą identyczne jakbyś nic nie robił i po prostu został.

[georg700]

A czy strażnicy/policja na lotniskach kontrolując mnie jest w stanie sprawdzić, że jestem w trakcie decyzji rozpatrzenia wniosku o przedłużenie wizy, w razie, gdybym miał jakąś kontrolę na lotnisku? Czeka mnie kilka lotów, także na lotniska międzynarodowe.

[mcpear]

Nie wiem. Ale oczekując na decyzję jesteś "legalnie". Więc nie powinieneś się tym martwić.

Status pozytywny zostanie podtrzymany w wyniku pozytywnej decyzji. W przypadku decyzji negatywnej lub wyjazdu z USA w czasie oczekiwania zostaniesz uznany za nielegalnie przedłużającego pobyt

[georg700]

Dzięki. Zrobiłem to. Najpierw Covid, restrykcje, teraz wojna, strach wracać, uchodźcy w domu.. Zobaczymy.