pepeaz Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 10 minutes ago, katlia said: Roznica jest taka, ze USA NIE MUSI kupowac paliwa od nikogo. Ma dosyc swojego. Wodki polskiej -- czy szwedzkiej lub nawet francuzkiej -- tez nie brakuje w USA. Tym bardziej pokazuje to hipokryzje ameryki Cytuj
pepeaz Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 Prawdopodobnie Putin wliczyl te sankcje w koszty inwazji Urakainy. Jedyne co moze go bardzo zabolec to niskie ceny ropy i gazu i trzeba miec nadzieje, ze kraje OPEC przylacza sie do globalnej koailicji z zwieksza produkcje "topiac" Rosje i plany Putina Cytuj
katlia Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 7 minutes ago, pepeaz said: Tym bardziej pokazuje to hipokryzje ameryki Nie hipokryzja... business i miedzynarodowa polityka. A na skale przemyslu paliwa, dosyc maly business - z Rosji USA kupuje tylko okolo 3%. Cytuj
katlia Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 14 minutes ago, Xarthisius said: Chyba przeoczylem w wiadomosciach aneksje Kanady i Meksyku skoro USA sie zrobilo nagle niezalezne od importowanej ropy... Jest sporo na ten temat w necie - wrzuc do google Is the US energy independent. Importy do USA sa glownie zwiazane z politycznymi/ekonomicznymy ukladadami i mozliwosciami tutejszych rafinerii - ktore moga byc przebudowane (i niektore juz sa w trakcie) w razie potrzeby. Cytuj
rzecze1 Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 3 hours ago, katlia said: Bardzo mozliwie. Ale to jest problem Europy. A nie reszty swiata. Od ktorego Europa jakos rzada wyrozumienia. I jezeli tego nie ma to swiat jest nazywany "naiwny." Swiat zaczyna miec tego dosyc. Dosyc. Pull up your big boy pants, Europe. Bo inczej -- razem z USA -- bedziecie rejonem ktory kiedys byl wazny, i nadaj jest tak troche wazny bo ma nukes, ale reszta swiata uwaza za patetycznych ex-empires. No i dokładnie właśnie. Pisząc „problem „Europy”” nakładasz tu charakterystyczną dla Amerykanów średnio obeznanych z geografią kalkę uproszczenia. Że aby się nie kłopotać wchodzeniem w szczegóły mapy świata, to się powie, że jest jakaś Europa, która ma wspólną politykę zagraniczną, wojskową czy bezpieczeństwa. Nukes i byłe imperia. Nie, nie ma takiej Europy. Nie ma! Z tego co piszesz to można wywnioskować, że mówisz o Europie kontynentalnej z granic zimniej wojny. Czyli, że mówisz tu tylko o części obecnej Europy. Tej właśnie francusko-niemieckiej. Sorry, od wczorajszego dnia - właściwie tylko francuskiej… bo Niemcy pod nowym przywództwem najwyraźniej także oprzytomniały… choć to dopiero minął 1 dzień… zatem się zobaczy. Inne części Europy - UK, Europa Środkowa ze wszystkimi swoimi wadami charakterystycznymi dla młodych demokracji, plus Skandynawia… ta Europa już dawno „have put their big boy pants on” jak to zgrabnie ujęłaś. Dawno. I została za to olana. Najpierw przez Obamę, a potem przez Bidena latem zeszłego roku. Choć na szczęście tylko przejściowo. A „przejściowo” to tez bardziej przez głupotę i ryzykanctwo Putina niż przez „kręgosłup” Amerykanów. Gdyby Putin był ostrożniejszy to dalej by nas sprzedawano. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości. Bo pamietam wasze komentarze z zeszłego roku. I stąd mój krytycyzm. I przepraszam bardzo, ale jesteś inteligentną i empatyczną osobą… zatem zastanów się chwilę - czy Ty na moim miejscu nie krytykowałabyś demokratycznych administracji? Gdybyś przez 30 lat robiła co należy, a zignorowano by Cię i narażono by Cię 2 razy robiąc interesy z Twoim śmiertelnym wrogiem? A ci co nie robili tego co należy, oni by się cieszyli uznaniem… „bo tak ładnie Obamę w Berlinie przyjęli i tak Merkel go lubiła”… i by Cię pouczali, że z wami się nie dyskutuje bo wy to rusofoby… bo Chiny… bo geopolityka… I jakby nie było tego mało, to potem, gdy już by się okazało, że jednak to Ty miałaś rację, to… to add the insult to the injury… ktoś taki jak Ty by Cię wrzucił do jednego worka z żabojadami i powiedział - „Put the big boy pants on. Zbrójcie się. Weźcie za siebie odpowiedzialność.” WT actual F Katlia? Wiesz co? Znając już trochę Twoj charakter … to byś na moim miejscu powiedziała prosto - FU. I ja tez tak mówię - „Put on the big boy pants?” „WE ALREADY HAVE!” Many very years ago… Byliście tylko zbyt zajęci spijaniem komplementów z dzióbków waszych liberalnych partnerów w Berlinie i Paryżu, którzy komplementy dawali, ale jednocześnie trzymali rękę na waszym portfelu, i robili interesy z naszym wspólnym wrogiem… Byliście, wy, demokratyczne administracje, zbyt tym zauroczeni abyście mogli nasze zaangazowanie i przygotowanie zauważyć i docenić. A my czekaliśmy tylko na Was. Because… teraz to… WE ARE THE EUROPE. My, a nie pieprzeni Francuzi z pięcioma wstecznym biegami i jednym do przodu który mają na ewentualność gdyby wróg zaatakował od tylu… nie obrotowi Niemcy… MY. A i sorry. Nawet nie my. Bo ja, jak i Polacy w Polsce, nie narażamy życia. Europą są teraz Ukraińcy. Setki tysięcy mężczyzn, 36 tysięcy kobiet, i co najmniej dwa koty….. Trump, jaki był i jest, to w omawianym temacie powiedział w 2016 roku prawdę. Mi nie potrzeba aby gazeta mi napisała co jest właściwe. Widziałem to wcześniej sam. Za co mi się w swoim czasie oberwało. Może nawet tu, może nawet od Ciebie. I could not care less. To, że teraz przeczytałaś to w New York Times i wspierasz ideę militaryzacji Europy - to super! Better later than never! Ale nawet się nie waż kierować tych snarky comments do umierających teraz w Ukraine ludzi. They put you all cowards to shame. Ani do Europy Środkowej. Ani do tego okropnego UK Borysa. Ani do Polski, nawet tej PiS-owskiej, ktorej osobiscie nie znosze. Adresatem Twoich pretensji może być teraz tylko Paryż. A zresztą, Berlin też, go for it. Niemcy myślą, że „czując pismo nosem” zmienią front i się przedstawią jako antyrosyjskie jastrzębie. No way Jose. Akurat ja mam dobrą pamięć. All in all… Katlia… Jeśli zdejmiesz ze ściany tą swoją mapę Europy z 1988 roku… i faktycznie jesteś przekonana do tego co dziś piszesz… to… welcome to the Fight Club. We’re happy to have you on board. Błędy przeszłości wybaczamy - jak pisałem - water under the bridge… I mamy tylko dwie zasady - F… Russians… F… French… 2 1 Cytuj
rzecze1 Napisano 28 Lutego 2022 Zgłoś Napisano 28 Lutego 2022 A z tymi dwoma kotami… to żebyście nie pomyśleli, ze zwariowałem … to po prostu jest coś co widzialem dziś na necie. Ukraińcy przechodzą ciężkie czasy, ale przechodzą je śmiało i, często, z humorem. Ich postawa przypomina mi trochę brytyjski Blitz, też samotny, co i też dowodzi jak bardzo stali się faktycznie zachodnim społeczeństwem… But anyway… żeby się znów nie rozpisywać… The „Ukraine’s Armed Furrces” 1 Cytuj
katlia Napisano 1 Marca 2022 Zgłoś Napisano 1 Marca 2022 (edytowane) 4 hours ago, rzecze1 said: To, że teraz przeczytałaś to w New York Times i wspierasz ideę militaryzacji Europy - to super! Better later than never! Zawsze popieralam militarizacje Europy z jednego prostego powodu: nie ufam USA zeby ja jeszcze raz bronily. Czuje niechec do wydawania ogromnych pieniedzy na ponowny europejski konflikt. Ile razy mozna, powiedzial moj sasiad, czlowiek ktorego ojciec walczyl we Francji w drugiej wojnie swiatowej, i ktorego syn jest prawnikem w ONZ ze specjalizacja sciagania przestepcow wojennych z czasow wojny w Jugoslawi. 4 hours ago, rzecze1 said: Inne części Europy - UK, Europa Środkowa ze wszystkimi swoimi wadami charakterystycznymi dla młodych demokracji, plus Skandynawia… ta Europa już dawno „have put their big boy pants on” jak to zgrabnie ujęłaś. Dawno. I została za to olana O czym ty mowisz? W jaki sposob Skandynawia ma big boy pants on? Ostatnie co slysze to ze i Szwecja i Finlandia sa zainteresowane wstepem do NATO bo sie ockneli ze sa dosyc nieprzyjemnie blisko Rosji. Kto tu naiwny? Kto tu olewa Rosje? USA -- po drugiej stronie oceanu -- czy wlasnie Europa Zachodnia siedzaca zaraz przy Putinie? Dlaczego ten atak byl takim szokiem dla Niemiec? Przeciez od miesiaca jezeli nie dluzej byly codzienne raporty amerykanskie o posuwaniach sie wojsk rosyjskich. Nie wierzyli? Czy nie byli w stanie wyobrazic sobie ataku Rosji? I ty nazywaz USA naiwne? Edytowane 1 Marca 2022 przez katlia Cytuj
katlia Napisano 1 Marca 2022 Zgłoś Napisano 1 Marca 2022 (edytowane) 4 hours ago, rzecze1 said: Adresatem Twoich pretensji może być teraz tylko Paryż. Zaczynac irytowac. Serio? Przeciez to nonsens. 4 hours ago, rzecze1 said: Ale nawet się nie waż kierować tych snarky comments do umierających teraz w Ukraine ludzi. Zle mnie zrozumiales. Cowards to Europa Zachodnia ktora wolala zeby ktos inny (NATO, USA) robil caly dirty work broniac kontynent od Rosji. Ukraina jest ofiara NIE polityki amerykanskiej, ale wlasnie europejskiej. Wiem ze nie chcesz byc odpowiedzialny za to jako europejczyk. Ameryka nie zaczela pierwszej wojny swiatowej - to wina Europy. Ameryka nie zaczela drugiej wojny swiatowej - jeszcze raz, to wina Europy. Ameryka nie zaczela ostatniej wojny w Europie - Jugoslawii -to wina Europy. Ale oskarzac Ameryke lub Francje to jest wrecz delusional. Moze po prostu uwazasz ze - nie wiem z jakiego powodu - nie mozna prosic zeby Europa byla odpowiedzialna za wlasne wojny, za wlasne winy. Edytowane 1 Marca 2022 przez katlia Cytuj
rzecze1 Napisano 1 Marca 2022 Zgłoś Napisano 1 Marca 2022 10 hours ago, katlia said: Zaczynac irytowac. Serio? Przeciez to nonsens. Nasza dyskusja faktycznie zatacza już kręgi. Myślę, że napisałem w temacie wszystko co chciałem. A może nawet i więcej… Ludzie sobie sami ocenią. Ja, tak długo jak nie zobaczę tego co widziałem w zaledwie 6 miesięcy po wojnie Rosji z Gruzją… zwrotu w tył, ustępstw i jakiegoś nowego „resetu”… będę zadowolony. 1 Cytuj
katlia Napisano 1 Marca 2022 Zgłoś Napisano 1 Marca 2022 (edytowane) @rzecze1Serio myslisz ze ja moge nie znalezc zdjec usmiechnietych politykow z Europy razem z Putinem? To jest twoj argument? Edytowane 1 Marca 2022 przez katlia Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.