rodolfo095 Posted January 10, 2024 Report Posted January 10, 2024 Witam w połowie lutego wybieram sie do LA i SF , w LA od 15-18 mam oplaconą rezerwację poprzez booking w motelu Encore Venice (oplata poprzez booking karta debetową) oraz 18-21 w SF w hotelu San Remo także poprzez booking. Pytanie brzmi czy nie będzie problemu jeżeli nie okaże karty kredytowej tylko debetową - bo kredytowej nie mam, oczywiscie gotowke i hajs generalnie mam ale czy nie wyląduje przypadkiem na ulicy ?? z góry dziekuje za odp Quote
Zuza007 Posted January 10, 2024 Report Posted January 10, 2024 U nas depozyt (bo to o to chodzi) był pobrany z debetówki. Ale czy tak jest w każdym hotelu - nie wiem. Wiem, że największy problem jest z wypożyczeniem samochodu jeżeli brak jest karty kredytowej. Dodatkowo przy wynajmie samochodu nazwisko na karcie musi być tożsame z nazwiskiem kierowcy. Quote
ilon Posted January 10, 2024 Report Posted January 10, 2024 Nie powinienes miec problemu w hotelach z debetowka, natomiast licz sie z tym ze hotele bardzo czesto robia autoryzacje za tzw incidentals. Kazdy hotel bedzie mial inna kwote, ale to jest hold w razie jakby hotel mial cokolwiek doliczyc do twojego rachunku (restauracja, mini bar, spa etc). Jezeli nie musisz miec nic doliczonego to nie ma problemu i ta autoryzacja po jakims czasie z twojej karty znika. W przypadku karty debetowej problem jest taki, ze ten hold na twojej karcie utrzymuje sie znacznie dluzej niz na karcie kredytowej. Napewno upewnilabym sie ze na koncie mam wieksza ilosc gotowki w razie jakbys mial przez jakis czas cos zablokowane. Quote
mcpear Posted January 10, 2024 Report Posted January 10, 2024 Hotele akceptują debetówkę. Z tym nie ma problemu żadnego. Problem jest tylko dla Ciebie jeśli jest to debetówka rozliczana w złotówkach. W przypadku karty debetowej oni nie robią "hold" bo z tego co rozumiem (mogę się mylić ale taka jest moja wiedza na dzisiaj) karta debetowa nie daje możliwości w USA zrobienia "hold" a po prostu pierwszego dnia podczas check in pobiorą z Twojej karty depozyt (czasami nawet 200 dolarów) i po wyjeżdzie zwrócą ci na karte ten depozyt. W przypadku karty kredytowej to jest rzeczywiście robione jako "hold" ale w przypadku debtowej to są dwie transakcje. Tak więc jak masz kartę debetową rozliczaną w złotówkach to na każdej takiej transakcji jesteś stratny różnicę kursową. Bo POlskie banki stosują wysokie spready dla takich operacji. I tak np. Pewnie dzisiaj kursy dla operacji kartowych wynoszą przy kursie średnim 3.96 około 4.20 sprzedaży i 3.80 kupna. Więc złożenie depozytu będzie Ciebie obciążało w Polsce na kwotę 840PLN a po zwrocie 200 dolarów zwrócą ci na konto 760PLN. TO nie jest robione jako "rewers" operacji a jako osobna transakcja - taka jest uroda kart debetowych z którą się spotkałem. Czyli możesz być do 80-100 złotych stratny na każdej takiej operacji. Chcąc tego uniknąć należy albo mieć kartę debetową rozliczaną w USD i podpiętą do rachunku w USD w Polsce albo najprostszą kartę kredytową (na najmniejszy limit - tylko aby pokrywać holdy na depozyt w hotelach). Do tego niestety dochodzi kwestia czasowa. Obciążenie karty debetowej zdejmie ci pieniądze z konta praktycznie natychmiast ale zwrot na nią w Polsce może trwać do 7 dni. Przez co 7 dni te pieniądze nie są u ciebie i musisz na takie rzeczy być przygotowanym. Jak będziesz podróżował objazdowo i każdą noc spędzał w innym hotelu / motelu to może być tak, że depozyty z 7-8 dni mogą się skumulować na koncie polskim zanim pierwszy zostanie zwrócony. Czyli musisz mieć 5000-6000 wolnych środków na taki przypadek. Do lutego trochę czasu wyrobienie najprostszej darmowej karty kredytowej na ten wyjazd z zamiarem tylko i wyłącznie używania jej do depozytów może być najtańszym rozwiązaniem. Karta debetowa podpięta do subkonta dolarowego i rozliczana w dolarach też ten problem całkowicie rozwiązuje. Wówczas jak pobierają ci 200 dolarów to z konta znika 200 dolarów i jak zwracają 20 dolarów na konto wraca 200 dolarów. Quote
rodolfo095 Posted January 10, 2024 Author Report Posted January 10, 2024 52 minuty temu, mcpear napisał: Hotele akceptują debetówkę. Z tym nie ma problemu żadnego. Problem jest tylko dla Ciebie jeśli jest to debetówka rozliczana w złotówkach. W przypadku karty debetowej oni nie robią "hold" bo z tego co rozumiem (mogę się mylić ale taka jest moja wiedza na dzisiaj) karta debetowa nie daje możliwości w USA zrobienia "hold" a po prostu pierwszego dnia podczas check in pobiorą z Twojej karty depozyt (czasami nawet 200 dolarów) i po wyjeżdzie zwrócą ci na karte ten depozyt. W przypadku karty kredytowej to jest rzeczywiście robione jako "hold" ale w przypadku debtowej to są dwie transakcje. Tak więc jak masz kartę debetową rozliczaną w złotówkach to na każdej takiej transakcji jesteś stratny różnicę kursową. Bo POlskie banki stosują wysokie spready dla takich operacji. I tak np. Pewnie dzisiaj kursy dla operacji kartowych wynoszą przy kursie średnim 3.96 około 4.20 sprzedaży i 3.80 kupna. Więc złożenie depozytu będzie Ciebie obciążało w Polsce na kwotę 840PLN a po zwrocie 200 dolarów zwrócą ci na konto 760PLN. TO nie jest robione jako "rewers" operacji a jako osobna transakcja - taka jest uroda kart debetowych z którą się spotkałem. Czyli możesz być do 80-100 złotych stratny na każdej takiej operacji. Chcąc tego uniknąć należy albo mieć kartę debetową rozliczaną w USD i podpiętą do rachunku w USD w Polsce albo najprostszą kartę kredytową (na najmniejszy limit - tylko aby pokrywać holdy na depozyt w hotelach). Do tego niestety dochodzi kwestia czasowa. Obciążenie karty debetowej zdejmie ci pieniądze z konta praktycznie natychmiast ale zwrot na nią w Polsce może trwać do 7 dni. Przez co 7 dni te pieniądze nie są u ciebie i musisz na takie rzeczy być przygotowanym. Jak będziesz podróżował objazdowo i każdą noc spędzał w innym hotelu / motelu to może być tak, że depozyty z 7-8 dni mogą się skumulować na koncie polskim zanim pierwszy zostanie zwrócony. Czyli musisz mieć 5000-6000 wolnych środków na taki przypadek. Do lutego trochę czasu wyrobienie najprostszej darmowej karty kredytowej na ten wyjazd z zamiarem tylko i wyłącznie używania jej do depozytów może być najtańszym rozwiązaniem. Karta debetowa podpięta do subkonta dolarowego i rozliczana w dolarach też ten problem całkowicie rozwiązuje. Wówczas jak pobierają ci 200 dolarów to z konta znika 200 dolarów i jak zwracają 20 dolarów na konto wraca 200 dolarów. Wielkie dzięki za informację, będe dosc krótko bo mam określone cele w USA i tylko w sumie 2 hotele więc szczególnie nie będę sie martwił stratami poprzez przewalutowanie środków, do tego na karcie bede miał dość sporo środków tak w razie czego . pozdrawiam Quote
andyopole Posted January 10, 2024 Report Posted January 10, 2024 4 godziny temu, rodolfo095 napisał: Pytanie brzmi czy nie będzie problemu jeżeli nie okaże karty kredytowej tylko debetową - bo kredytowej nie mam, oczywiscie gotowke i hajs generalnie mam Sa kraje na swiecie gdzie brak u klienta CC i na dodatek obracanie gotowka natychmiast wzbudza podejrzenia, zwlaszcza gdy chce sie placic studolarowkami... Quote
Zuza007 Posted January 11, 2024 Report Posted January 11, 2024 22 hours ago, ilon said: Nie powinienes miec problemu w hotelach z debetowka, natomiast licz sie z tym ze hotele bardzo czesto robia autoryzacje za tzw incidentals. Kazdy hotel bedzie mial inna kwote, ale to jest hold w razie jakby hotel mial cokolwiek doliczyc do twojego rachunku (restauracja, mini bar, spa etc). Jezeli nie musisz miec nic doliczonego to nie ma problemu i ta autoryzacja po jakims czasie z twojej karty znika. W przypadku karty debetowej problem jest taki, ze ten hold na twojej karcie utrzymuje sie znacznie dluzej niz na karcie kredytowej. Napewno upewnilabym sie ze na koncie mam wieksza ilosc gotowki w razie jakbys mial przez jakis czas cos zablokowane. No to ja mam inne doświadczenie (sprzed kilku dni). Depozyt za hotel zrobiony na debetówce (Revolut - jeżeli to ma znaczenie) został zwrócony natychmiast po wymeldowaniu się z hotelu. Na zwolnienie depozytu z kredytówki (samochód) czekaliśmy kilka dni. Quote
Zuza007 Posted January 11, 2024 Report Posted January 11, 2024 21 hours ago, mcpear said: Hotele akceptują debetówkę. Z tym nie ma problemu żadnego. Problem jest tylko dla Ciebie jeśli jest to debetówka rozliczana w złotówkach. W przypadku karty debetowej oni nie robią "hold" bo z tego co rozumiem (mogę się mylić ale taka jest moja wiedza na dzisiaj) karta debetowa nie daje możliwości w USA zrobienia "hold" a po prostu pierwszego dnia podczas check in pobiorą z Twojej karty depozyt (czasami nawet 200 dolarów) i po wyjeżdzie zwrócą ci na karte ten depozyt. W przypadku karty kredytowej to jest rzeczywiście robione jako "hold" ale w przypadku debtowej to są dwie transakcje. Tak więc jak masz kartę debetową rozliczaną w złotówkach to na każdej takiej transakcji jesteś stratny różnicę kursową. Bo POlskie banki stosują wysokie spready dla takich operacji. I tak np. Pewnie dzisiaj kursy dla operacji kartowych wynoszą przy kursie średnim 3.96 około 4.20 sprzedaży i 3.80 kupna. Więc złożenie depozytu będzie Ciebie obciążało w Polsce na kwotę 840PLN a po zwrocie 200 dolarów zwrócą ci na konto 760PLN. TO nie jest robione jako "rewers" operacji a jako osobna transakcja - taka jest uroda kart debetowych z którą się spotkałem. Czyli możesz być do 80-100 złotych stratny na każdej takiej operacji. Chcąc tego uniknąć należy albo mieć kartę debetową rozliczaną w USD i podpiętą do rachunku w USD w Polsce albo najprostszą kartę kredytową (na najmniejszy limit - tylko aby pokrywać holdy na depozyt w hotelach). Do tego niestety dochodzi kwestia czasowa. Obciążenie karty debetowej zdejmie ci pieniądze z konta praktycznie natychmiast ale zwrot na nią w Polsce może trwać do 7 dni. Przez co 7 dni te pieniądze nie są u ciebie i musisz na takie rzeczy być przygotowanym. Jak będziesz podróżował objazdowo i każdą noc spędzał w innym hotelu / motelu to może być tak, że depozyty z 7-8 dni mogą się skumulować na koncie polskim zanim pierwszy zostanie zwrócony. Czyli musisz mieć 5000-6000 wolnych środków na taki przypadek. Do lutego trochę czasu wyrobienie najprostszej darmowej karty kredytowej na ten wyjazd z zamiarem tylko i wyłącznie używania jej do depozytów może być najtańszym rozwiązaniem. Karta debetowa podpięta do subkonta dolarowego i rozliczana w dolarach też ten problem całkowicie rozwiązuje. Wówczas jak pobierają ci 200 dolarów to z konta znika 200 dolarów i jak zwracają 20 dolarów na konto wraca 200 dolarów. Ja mogę polecić tez wyrobienie sobie konta w Revolut (to nic nie kosztuje). Zasilasz sobie jaka tam potrzebujesz kwotą i robisz na niej depozyt. Rzeczywiście jest to transakcja przy której kwota jest pobierana z konta. W naszym przypadku zwrot kwoty depozytu pojawił się na Revolucie dosłownie w kilkanaście minut po wymeldowaniu z hotelu - ale nie wiem, może to zależy również od hotelu?. Za to na zwolnienie blokady na kredytówce (samochód) czekaliśmy kilka dni. 1 Quote
ceres Posted January 14, 2024 Report Posted January 14, 2024 A jakie są koszty ukryte za te hotele? Quote
Roelka v.2 Posted January 14, 2024 Report Posted January 14, 2024 3 minutes ago, ceres said: A jakie są koszty ukryte za te hotele? Taxes. W niektorych hotelach jak wezmiesz cos z lodowek w pokoju (woda, slodycze, alkohol, etc) to tez moga ci za to policzyc. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.