zielona karta a małżeństwo z foreign citizen po przeprowadzce do usa

[papatron]

dzień dobry, czy jest możliwe umożliwienie mojej przyszłej żonie pobyt w usa jeśli wygrałem zieloną kartę ale wyjechałem sam (jestem jedyną zgłoszoną osobą do mojej zielonej karty)

w sensie małżeństwo po tym jak wyprowadziłem się do stanów z kimś kto nie jest obywatelem, wie ktoś może jaki jest czas oczekiwania i czy ta osoba może legalnie przebywać na terenie usa? dostaje jakąś wizę?

[Roelka v.2]

Nie, osoba nie moze przebywac legalnie w USA w czasie trwania calego procesu oczekiwania na wize malzenska. A dlatego ze legalny pobyt na esta to tylko 90 dni a na wizie turystycznej max 6 miesiecy. Osoba moze uzywac esta albo wize turystyczna do odwiedzania malzonka w USA.

Czas oczekiwania na wize malzenska dla malzonka posiadacza zielonej karty to okolo 2 lat. W tym czasie osoba sponsorowana NIE mozne w zaden sposob byc w USA nielegalnie. Nielegalny pobyt nie bedzie przebaczony.

Troche zawaliles sprawe nie dolaczajac zony do wniosku do loterii. Teraz macie przed soba dlugi okres oczekiwania.

Wiza malzenska to wasza jedyna opcja. Nie ma zadnych wiz na "czekanie" w USA.

Edytowane 8 Marca przez Roelka v.2

[papatron]

9 minut temu, Roelka v.2 napisał:

Nie, osoba nie moze przebywac legalnie w USA w czasie trwania calego procesu oczekiwania na wize malzenska. A dlatego ze legalny pobyt na esta to tylko 90 dni a na wizie turystycznej max 6 miesiecy. Osoba moze uzywac esta albo wize turystyczna do odwiedzania malzonka w USA.

Czas oczekiwania na wize malzenska dla malzonka posiadacza zielonej karty to okolo 2 lat. W tym czasie osoba sponsorowana NIE mozne w zaden sposob byc w USA nielegalnie. Nielegalny pobyt nie bedzie przebaczony.

Troche zawaliles sprawe nie dolaczajac zony do wniosku do loterii. Teraz macie przed soba dlugi okres oczekiwania.

Wiza malzenska to wasza jedyna opcja. Nie ma zadnych wiz na "czekanie" w USA.

to tylko hipotetyczne rozważania bo umawiam się z dziewczyną z chin i zastanawialiśmy się czy dałoby radę ją ściągnąć do usa jak już wyjadę, rozmowę w ambasadzie mam w maju 2024

dziękuje za odpowiedź

[mcpear]

To jak się pospieszycie ze ślubem to jeszcze możesz ją dopisać. Praktycznie możesz ją dopisać do ostatniej chwili przed rozmową w ambasadzie

[Roelka v.2]

54 minutes ago, papatron said:

to tylko hipotetyczne rozważania bo umawiam się z dziewczyną z chin i zastanawialiśmy się czy dałoby radę ją ściągnąć do usa jak już wyjadę, rozmowę w ambasadzie mam w maju 2024

dziękuje za odpowiedź

Generalnie to moze najpierw sie spotkajcie twarza w twarz... teraz jest duzo financial scams kiedy osoby impersonuja chinskie kobiety zeby oszukiwac mezczyzn.

Ale tereotycznie jeszcze przed rozmowa mozesz dopisac JUZ zone do wniosku i razem wyjechac do USA. Zdecydowanie szybsze rozwiazanie.

[kzielu]

Kobieta z chin a "za telefonem" gosciu z Nigerii nadaje. W sumie trudno uwierzyc ze ktos sie na to nabiera.

 

 

[katlia]

1 hour ago, kzielu said:

Kobieta z chin a "za telefonem" gosciu z Nigerii nadaje. W sumie trudno uwierzyc ze ktos sie na to nabiera.

 

 

Zakladam sie ze na zdjeciu ktore przeslala temu panu jest sliczna i mloda. Swoja droga ja dostaje mnostwo friend request na FB od przystojnych, super wyksztalconych wdowcow. Zawsze maja psa. I o dziwo wiekszosc sa albo lekarzem, albo astronautem albo i to i to. 

[andyopole]

33 minuty temu, katlia napisał:

Swoja droga ja dostaje mnostwo friend request na FB od przystojnych, super wyksztalconych...

Qrde, a do mnie to nikt nie napisze!  

[Xarthisius]

1 hour ago, katlia said:

Zakladam sie ze na zdjeciu ktore przeslala temu panu jest sliczna i mloda. Swoja droga ja dostaje mnostwo friend request na FB od przystojnych, super wyksztalconych wdowcow. Zawsze maja psa. I o dziwo wiekszosc sa albo lekarzem, albo astronautem albo i to i to. 

Fajnie sie to nazywa: pig butchering scam  Ostatnio John Oliver mial odcinek na ten temat.

[Kleofas11]

3 godziny temu, kzielu napisał:

Kobieta z chin a "za telefonem" gosciu z Nigerii nadaje.

Z Ameryki też nadają. Po polsku i bez obcego akcentu.