maciekstlouis Napisano 13 Marca 2007 Zgłoś Napisano 13 Marca 2007 moje jeedzenie w usa...... pomijajac jedzenie w pracowniczym bufecie w millennium hotel st louis missouri....( suchy kurczak, jakies mieso do niczego nie podobno w sosie barbeqi, ogolnie wszystko co sie nie nadawalo do zarcia przerabiali zpowrotem na cos w sosie barbeqi.. kukurydza, pelno klusek, lasagne buleczki w srodku z serem, nieswieze ciastka, pureee ze smierdzacych i niedobrych ziemniakow... czasem byla jakas dobra cielecina z psa...ale to tylko niedziele... staara niedobra salata, ogolnie amerykanie jedli to [beeep], my nie mielismy wyboru, ci twardsi nie kupowali tego jedzenia i nic nie jedli przez caly dzien , ale coz... ja bym tak nie mogl, a co do lepszego zarcia ktore jadlem w usa... supermarkety sa rozne.. poczynajac od tych z psim zarciem (ktoreg tez nie jest najgorsze).. po supermarkety z super swieza zywnoscia, zupami, daniami i ciastami robionymi na miejscu. pizze i chinszczyzna- tanie zarlo i super smaczne, nigdzie w polsce takiego nie jadlem, nigdzie!!/ nie polecam snakowania w trakcie dnia bo sie nabierze na wadze w bardzo szybkim tempie., duzo subwayów. i blimpie (ichniejszy subway)// o kfc zapomnijcie---- nie jadlem gorszego kfc jak tego w USa... porazka w ogole nie smakuje jak nasz dobry kurczak z kfc.. pizza hut tez ma inny smak, nie wiadomo jaki. ale warto samemu sprawdzic.... ogolnie nie jest zle, jest na prawde ogromny wybor jedzenia. dla kazdego cos sie znajdzie...jak masz duzo kasy to mozesz jesc na prawde dobrze i supoer smacznie pozdro
Lettice Napisano 17 Marca 2007 Zgłoś Napisano 17 Marca 2007 Powiem tak, jak sobie ugotujesz tak sie najesz 8) Mnie baaaardzo smakuje kuchnia amerykanska, zwlaszcza steak & guacamole - pychotka I wszystko zalezy gidz kupujesz, czy w tanich sklepach gdzie marna jest jakosc sprzedawanych tam produktow czy w dobrych sklepach. Ja kupuje czesto w COSCTO. :wink: Jedyne to do czego mam uraz w ichciejszym jedzeniu to do masla :!: W zyciu nie jadlam czegos tak slonego :!: A reszta to wedlug mnie jest pyyyyszna :roll: Jednym slowem YUMY!
rybka Napisano 17 Marca 2007 Zgłoś Napisano 17 Marca 2007 Co do masla to nic prostrzego jak kupic " unsalted " i juz jest dobre
Gość jaolas Napisano 20 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 20 Kwietnia 2007 Ojej.. To co mam jeść, żeby nie przytyć? <Dobrze,że mam silną wolę, tyle przynajmniej...>Wszystko takie paskudne?
Brother_luk Napisano 21 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 21 Kwietnia 2007 Najlepiej bedzie jak bedziesz sobie sama gotować nie jesc tego gotowego żarcia ze sklepów. Jeżeli tylko oczywiscie masz czas..Kupuj sobie ziemniaczki jakies mięsko i sama gotuj Warzywa itp a nie jakies świństwo... TO też zalezy wszystko od tego jaki tryb życia prowadzisz. Jaka praca.. itp..
cpi Napisano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2007 roznie bywa, ja na przyklad sporo schudlem w usa. to znaczy najpierw troche przytylem, a potem schudlem 2 razy wiecej :] wszystko przez to, ze nie lubie i niezbyt potrafie kucharzyc. tak wiec pierwszy miesiac zarlem w fast foodach, ale jak zobaczylem ze zaczynam tyc i zbyt duzo kasy przepuszczam na to zarcie, to zaczalem sam sobie gotowac. no ale ze nie lubie tego robic, to czasem mi sie zdarzalo nie zjesc obiadu, bo albo mi sie nie chcialo zrobic albo nie mialem czasu, no i w ten sposob sobie schudlem.
kubakj Napisano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2007 Jak chcecie schudnac, to idzcie jesc tam, gdzie nie smakuje wam. Ja chodzilem do japonskiej restauracji, bo mnie mdlilo i zwracalo te zarcie, wiec zawsze malo zjadlem i szybko schudlo sie A tak naprawde to nie ma jak schabowy z ziemniakami....
gabrielangel Napisano 22 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 22 Kwietnia 2007 schabowy z ziemniakami to mozna sobie latwo zrobic gorzej z zurkiem albo dobrym bigosem
kikunia Napisano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2007 ja pamietam jak przyjechałam do stanow i nie wiedzielimy gdzie sa sklepy itd i przez 2 pierwsze dni jadałam czipsy (ochydne) i popijałam cola (ochydne) i mysałam ze umre! a po 3 miesiacach marzyłam o kromce nawet suchego chleba ale poslkiego! Co Ci amerykanie maja za jedzenie to głowa mała, w tym stanie w ktorym ja byłam raczej goruja fast foody, od tamtej pory nawet nie popatrze w strone Mc a nie wspomne juz o coca coli czy sprite,ktoree sie piło NON STOP!bleeeeeeeee
Jackie Napisano 27 Kwietnia 2007 Zgłoś Napisano 27 Kwietnia 2007 Jak chcecie schudnac, to idzcie jesc tam, gdzie nie smakuje wam. Ja chodzilem do japonskiej restauracji, bo mnie mdlilo i zwracalo te zarcie, wiec zawsze malo zjadlem i szybko schudlo sie Jesteś genialny Od poniedziałku próbuję tej diety, mam do zrzucenia 12 kilo
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.