Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    11 058
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    479

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Szalom Israel!
  2. Jeśli pytasz o cenę grzybów cauliflower to w handlu ich nie widziałem, w sklepach można znaleźć tylko świeże chanterels (w sezonie). Reszta żywych grzybów jedynie z hodowli. Wiem że Azjaci o wczesnym swicie zbierają jakiś "swoj" grzyb, którego zbierać nie wolno, potrzebna droga licencja i są bardzo surowe restrykcje co do dziennych ilości.
  3. Smardze to szlachetne i bardzo rzadkie grzyby. U nas nie ma. Mamy za to grzyb o nazwie califlower. Trudno to znaleźć ale jak się dobrze trafi to ma rozmiar dużego bochenka chleba. Jedzenia na kilka dni.
  4. Spotkałem wielu Amerykanów którzy zbierali grzyby na handel. Jeden gdy dowiedział się żem Polak dał mi kilkanaście Kani. Nikt by nie kupił, on nie jadal grzybów a skądś wiedział ze Polacy Kanie lubią.
  5. Tam też są. Tylko trzeba wiedzieć gdzie jechać.
  6. Hehe, ponieważ robię w branży ochrony roślin to wiem o jednym grzybie atakującym uprawy kukurydzy.
  7. No to do lasu! Grzybów w bród wszędzie.
  8. Chleb już się dopieka, dobrze że się weekend kończy. Mogę teraz odpocząć.
  9. A papryka sam zrobiłem i sam zjem.
  10. Dojrzewalnia ostatnich pomidorów.
  11. Część w suszarce, reszta na patelni.
  12. Smalczyk ze skwareczkami gotowy.
  13. Fiu fiu Jeśli smakuje tak jak wyglada... Smacznego!
  14. Pomocnik - intruktorka marynowania papryki potrzebna ASAP. Zapewniam wyżywienie i nocleg!
  15. Kolejna gwiazda które będzie nam od dziś świecić tylko na niebieskosciach. https://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/jan-kobuszewski-nie-zyje-aktor-mial-85-lat,973034.html
  16. Bardziej jednak amerykańska niż żydowska. Jeśli coś jest dobre to jest w żydowskiej kuchni. Starozakonni nie są tak pryncypialni w jedzeniu, taka np. pizza też może być koszerna i akceptowalna, nawet przez ortodoksow.
  17. Dostawca tego, ktore pochwalilem byla jakas belgijska firma (sprawdzilem). Az moja sasiadka z rzedu pytala skad ja to mam I jak sie zalatwia taka wyzerke. Oddalem jej ice cream bo i tak nie dalbym rady zjesc.
  18. Jakos ostatnio BBQ zeszlo z mojej preferencyjnej listy. Poza tym taki np. pellet jakos nie bardzo widze gdzie indziej poza piecem do ogrzewania, jakos te trociny trzeba skleic. Wiem, mozna zrobic bez dodatkow, nawet domowym sposobem ale przy produkcji przemyslowej napewno cos dodaja. Ja do wedzenia uzywam wylacznie drewna. Nawet wooden chips nie uzywam.
  19. Teraz na loty przez Atlantyk zamowilem sobie "kosher food". Zawsze tak robie jesli nie zapomne. W tamta strone lecialem Lufthansa I bylo niezle ale ze tak powiem nic rewelacyjnego. Natomiast z Frankfurtu do Washingtonu lecialem United I tu porcja zarcia byla wiecej niz zacna oraz obfita. Sucharkow oraz ciasteczek nie dalem juz rady zjesc i wzilam sobie na lot z IDA do PDX gdzie daja tylko precelki chociaz lot niewiele krotszy. Najlepsze bylo jak Arab siedzacy po drugiej stronie isle I rzad z tylu zaczal na mnie lypac groznym wzrokiem, sam wciskal "hallal".
  20. Ma swoja nazwe ale mi wylecialo ze lba. Ja w tym robie znakomity schab ze sliwkami. Wiem, porzadny amerykanski Zyd nie tknie wieprzowiny dlatego musi krowine wcinac. edit: "wolnowar" czy jakos tak.
  21. A, i jeszcze chleb bede piekl swiezy bo sie konczy.
  22. Taki tam, kawal miesa, upieczony w dymie. Dlugo to trwa. Jesli duzy kawal to nawet ze trzy, cztery godziny. Jak swinia w calosci to dwa dni.
  23. Ja swoje BBQ umylem I zakonczylem sezon. Wedzarnia jeszcze stoi na podoredziu, chcialem nawet w ten weekend cos kopcic ale nie udalo mi sie trafic ladnego boczku. W ten weekend bedzie tylko smalczyk i ziemniaczana zapiekanka. Moze jakiegos placka spieke?
  24. Cos tu cicho dzis. Z nudow umylem "swoja" biurkowa drukarke. W razie kto by przejezdzal by Oregon w ten weekend zapraszam na kromke chleba ze smalczykiem. Nakupilem sloniny, dzis zaczynam wytapianie skwareczek. Kiszony ogorek tez sie znajdzie, cos na trawienie rowniez.
  25. Uff, daleko nie bylo. To jest spory kraj, na koniec mojego stanu jest tak daleko jak prawie do Holandii. Gdy byly w Portland Mistrzostwa swiata w lekkiej atletyce kibicowalem caly weekend. edit: @rzecze1, dzieki za link.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...