Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 753
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    448

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Mogę zameldować koniec tygodnia. Wszyscy się bali z bossem zagadać żebyśmy firmę zamknęli również w piątek, musiałem ja. Ma się ten bajer i wdzięk osobisty. Do pracy wracamy w poniedziałek.
  2. No wlasnie. Jestem bliski szalenstwa!
  3. Jakie ladne, kolorowe. Takas dumna jakbys sama zniosla.
  4. W NYC szczury jezdza Subwayem a nieznane tutaj kakrocie jezdza po mieszkaniach rowerami. Okropnie tam macie z tymi stworzonkami.
  5. Jest jeszcze jeden sposób. W Luizjanie robią z wiewiórek jerky.
  6. Moja siostra byla u mnie gdy jeszcze mieszkalem w Beaverton I bardzo sie zachwycala wiewiorkami, sprowadzilem ja na ziemie i wyrazilem swoje zdanie na ich temat. Na szczescie tu gdzie teraz mieszkam nie ma tych szkodnikow. Niewiarygodne ale mieszkam w USA 10 lat i jeszcze ani razu nie widzialem zywego racoona a jest ich tutaj mnostwo, rowniez w miescie. Podobnie jak skunksa, jedynie czasem rozjechanego na drodze. Sam kiedys najechalem na takie zwloki kolami bo nie mialem jak ominac, uff, na szczescie nie smierdzialo zbyt dlugo. Czasem czuc smrod w powietrzu, ostatnio ponoc pojawil sie ten osobnik na moim osiedlu ale ani nie widzialem ani jeszcze nie wyczulem dziada.
  7. Czy to tak rzeczywiście wygląda? https://tvn24bis.pl/pokaz-nam-swiat,151,m/polaczenie-pracy-i-zwiedzania-wyjatkowy-program-dla-podroznikow,948655.html
  8. Sąsiad fajny to i sąsiadki się starają.!
  9. Wróciłem z pracy i zastanawiałem się co by tu na obiad a tu: puk, puk... Sąsiadka przyniosła michę gorącego barszczu z borowikami. Najadłem się jak bąk i jeszcze na jutro zostało...
  10. Przyznaję bez bicia i ze wstydem że się trochę wczoraj ściaprałem. A o 11am dziś dojechała "mafia" z Salem, którzy wczoraj być nie mogli i rozpoczęliśmy poprawiny, ktore właśnie zakończyliśmy. Teraz odpoczywam, pozmywam wieczorem.
  11. Trzecie sie przytroczy do drzewa przy truskawkach i bedzie zadowolooone…. Wizytacja za wizytacja….
  12. Raptem dwie godziny lotu. Bierz "starego" I przybywajcie… Daj znac o ktorej Was odebrac z lotniska.
  13. Tak, wiem o tym. Dobrze sie sklada bo w sobote robie mala imprezke na backyardzie i cala poczatkowa produkcja lodu trafi do coolera w celu chlodzenia trunkow wszelakich, gdyby ktos byl akurat w poblizu, zapraszam, smalcu I bimberku wystarczy dla wszystkich.
  14. Tak, tylko chłopaki gamoniowate. Zrobili pierwsza próbę i "nie da się". A ja tę lodówkę w Home Depot obmierzylem we wszystkie strony. Fakt, w weekend musiałem z jednej strony przyciąć countertop i tyle. A im się nie da. Kazałem im zrobić step back i pokazałem jak za jednym pchnięciem, bez oporów wjeżdża na swoje miejsce. W nagrodę te $40 co miałem naszykowane na tipa uznałem że najbardziej należą się mnie. Wodę też sam podłączyłem, słyszę że pierwszy kostki lodu już wpadły. Teraz trzeba przenosiny zrobić że starej lodówki ale lenia dostałem, uwalilem się i leżę. Mogę jutro?
  15. No i lodówka już pracuje.
  16. Jak to na wygwizdowie czy jak to tam nazywanie Windy City? Siedzę i czekam na dostawę lodówki. Mieli być rano ale rano zadzwonili ze będą o 2.30pm. Pojechałem do pracy ale nie chciało mi się jakoś siedzieć i o 12 ucieklem udając że właśnie zadzwonili ze jadą. Odgruzowalem droga dla tragarzy i czekam. Ile dajecie tipa dla tragarzy za taka robotę? Podłączenie lodówki mam w cenie zakupu.
  17. Padal snieg? U mnie dzis 29C!
  18. Trza się mufować na wieś...
  19. Po meczu z Macedonia a przed dzisiejszym z Izraelem mozna sie bylo obawiac o wynik. Ale "bracia starsi" dostali niezle packi….
  20. U mnie, na podopolskiej wsi, był odpust na św Annę czyli 26 lipca. Stare Slazaczki uważały ze jak się gladiole sadzi na geburstag Hitlera to na odpust zakwitną. W Polsce gladiole wykopuje się na zimę, taki mamy klimat. Moim truskawkom pozwalam dojrzec ale fotki nie zaczepilem bo je akurat ogolocilem. Mam jeszcze gruszki, calkiem ladnie obrodzily ale gotowe beda na wrzesień. Brzoskwinia miala sporo owoców ale opanował ja grzyb. Dzięki opryskom drzewko udalo sie chyba uratowac ale owoce niestety spadły. Oto gruszka.
  21. Papryka tez ladnie rośnie.
  22. Kalarepa już gotowa, gdy ja zjem, posadzę w jej miejsce pomidory.
  23. Czereśnie już podjadam ale jeszcze tydzien.
  24. Na jabłka też jeszcze trzeba poczekac.
  25. Fotoreportaż z mojego ogródka. Pomidory jak LAS, jeśli dobrze popatrzeć widać owoce ale jeszcze zielone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...