Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 753
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    448

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Poniewaz @ilon jest very busy I nie ma dla przyjaciol czasu, w jej zastepstwie zycze Panstwu milego weekendu. Dzis u mnie swieci slonce ale od jutra ma padac deszcz znow. Musze wykorzystac suchszy dzien i wykosic trawe bo podsypalem nawozem i rosnie jak glupia. @pelasia chyba bedzie lepila Wielkanocnego zajaczka ze sniegu...
  2. Re - witaj!
  3. Oczywiscie ze nie jest to zakazane ale wiesz jak jest z oficerami imigracyjnymi. Im sie wydaje ze wszyscy chca zamieszkac koniecznie w tym kraju na zawsze...
  4. Dotyczy to glownie "meksykow". Mieszkam na farmerskim terenie, sa tu cale osiedla z mobile home'ow, ktore zaludniaja sie w porze upraw I zbiorow wlasnie ludzmi przybylymi z poludnia. Pracuja kilka miesiecy i wracaja do domu wydawac zarobione pieniadze.
  5. Tak postanowili w UE. Ostatnia zmiana czasu będzie w 2021 na wiosnę. Jeżeli jakiś kraj zechce pozostać w strefie czasu zimowego to jeszcze raz zmieni czas jesienią i koniec z tym cyrkiem.
  6. Oj, teraz bedziemy miec ten sam czas.
  7. Mówiąc szczerze nie wiedziałem ze to kompetencja stanowa. Myślałem że jest to regulowane federalnie
  8. Dziś Senat Oregonu przegłosował 28vs4 za tym żeby jesienią nie zmieniać czasu na zimowy i pozostać na zawsze przy czasie letnim. Nie znalazłem informacji czy to wystarczy czy też jest jeszcze jakaś dłuższa ścieżka legislacyjna. Jestem za!
  9. W UK w jednej firmie zmuszali nas do noszenia takich buciorow. Dla mnie było to wyjątkowo upierdliwe bo mam zawsze gorące stopy. A cala fizyczna praca polegała na otwarciu drzwi naczepy-chłodni i cofnięciu do doku. Znalazlem takie ze stalowym noskiem ale azurowym, sandalowym tyłem. Dało się jakoś przeżyć, do jazdy i tak każdy miał jakieś normalne, lekkie buciki czy sandały latem.
  10. Te stalkapy to do roboty? Dostałaś prace w kuźni?
  11. Tiaaa, a trafic coraz większy ... Że o cenach nieruchomości czy wynajmu nie wspomnę. Delikwent sprzedaje dom w CA. Tu kupuje dwa razy większy za gotówkę i jeszcze mu zostaje na waciki.
  12. Chciałem powiedzieć że 28 marca minęło 10 lat od momentu gdy wylądowałem w Oregon. Wprawdzie bez zamiaru pozostania na stałe ale tak się porobiło że mieszkam tu do dziś.
  13. Nowa płyta Rammstein będzie wkrótce.
  14. Żeby było jak bylo. Komitety kolejkowe wracają.
  15. Sluszna uwaga. Proponuje wystapic o angaz Admina.
  16. Spam, owszem, ale ja do sprzatania to nie za bardzo. Zreszta co to za reklama? Usluga, ktora od dawna oferuja wszyscy przewoznicy. Nawet kontener moge obserwowac, ktory z NY podaza do mojej firmy. Ciekawostka: kontener pokonuje Atlantyk statkiem w dwa tygodnie ale zeby przebyc droge z East Coast do Oregonu potrzebuje miesiac i juz widze ze nawet w tym czasie sie nie wyrobi.
  17. Co by nie mowic Twoje odkrycie epokowe nie jest. Taka usluge oferuje nawet Polska Poczta.
  18. Ochhh, w takim razie mam nadzieje ze nie będę musiał starać się o upusty. Wystarcza mi te które uzyskałem na zestaw karabinów.
  19. Ja wątpię cały czas gdy widzę moich amerykańskich kolegów z prscy.
  20. Dlugo nie zostalo, oby tylko przez reszte czasu wiekszych durnot nie narobili…
  21. Gratuluję i tradycyjnie o pracę zapytam za rok.
  22. To co teraz można kupić w Twojej firmie? Rzeczy, uslugi?
  23. Wymieniłem dziś klocki i tarcze przednie w moim jezdzidle. Miałem nosa bo w środę kupiłem zestaw części a w piątek wracając z pracy usłyszałem dzwiek zelaza po zelazie. Okazalo sie jedna z gumowych osłon na slizgaczu byla uszkodzona, slizgacz zatarty i zrabalo mi nadprogramowo jeden z klockow. Gdyby nie to zatarcie to stan zuzycia klockow w prawym kole wskazywal ze moglbym spokojnie zrobic jeszcze z 15k mil. Od ostatniej wymiany klocków (tylko) zrobilem 72k mil co na dosc ciezka kobyle i tak jest niezlym wynikiem
  24. To proste, nie pobrudzi rąk Pan magister wykładając chemię... (w supermarkecie).
  25. A qrna za co? Że bzykał wszystko co na drzewo nie uciekło? Ma pieniądze dzięki obrotnemu tatusiowi. Jaki procent biznesów uruchomionych przez niego przetrwało? Nawet kasyno, dla wszystkich dojna krowa, jemu upadło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...