Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    11 113
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    490

Zawartość dodana przez andyopole

  1. To tak jak Babcia Helenka z mojego zdjecia powyzej. Ma do kosciola moze z 500 metrow a na msze zawsze przychodzi ostatnia chociaz nigdy sie nie spoznia. Zawsze jednak po drodze sprawdza czy wszystko jest w porzadku I to jej zajmuje tyle czasu.
  2. Mądrość ludowa na te okoliczność doradza rumJanek.
  3. Zawiesilem Walentynkowe zdjęcie. W sobotę celebrowalismy 98 urodziny Pani Heleny Bujak. Ukochanej przez wszystkich Babci Helenki, tak serdecznej i życzliwej dla wszystkich osoby nie spotyka się często. Rodowita Lwowianka, w czasie wojny wywieziona na przymusowe roboty do Niemiec. Nie mogąc wrocic do utraconego Lwowa, przez Anglię, w latach 50tych trafila do Portland OR, wyszla za maz i zamieszkala w polskiej dzielnicy gdzie jako jedyna i ostatnia Polka mieszka do dziś. Ponieważ mam kresowe korzenie i znam lwowski bałak cieszę się wyjątkową atencją Pani Helenki. Całuji rączki, ni ma jak Lwów! Pani Helena nazywa mnie swoim boyfriendem co poczytuję sobie za wielki zaszczyt.
  4. Byłem w Denver ale w lipcu. Piknie było.
  5. U nas śnieg już był. W poniedziałek rano, po południu było po śniegu.
  6. To mnie zawsze denerwuje. Muzyka tak głośna że nie słychać wlasnych myśli.
  7. Wlasnie, uleglbym atrakcyjnemu zaproszeniu z nieukrywanym entuzjazmem…
  8. Zwrotu dostal $4.5 vs $9.5 w ubiegłym roku. Tak to rozumiem. Dobrze?
  9. Nagadalii mu doradcy do łba żeby mówił ładnie i nie pyszczył. Co mu tam siedzi w środku jak sądzę nic się nie zmieniło.
  10. Jeszcze przeklniesz nieraz te robotę. Ciężarówki ok. 15 lat w tyle za europejskimi, ale większość nowych już jest na poduszkach, dzielone przednie szyby. Kabiny owszem, większe ale pomyslunek w wyposazeniu cieniutko. Nawet tutejsze Volvo nie może sie rownac do europejskiej wersji. Malo ktora ciezarowka ma Webasto. Kabiny maja poduszki tylko z tylu, z przodu na sztywno. Naczepy na resorach, jesli ktoras ma zawieszenie na poduszkach nosi na boku dumny napis: Air ride equiped. Deska rozdzielcza ma dziesiątki zegarów i pstryczkow których znaczenia przeciętny Amerykański driver w połowie nie pojmuje.
  11. Już się skończył "mecz"?
  12. Jaki mecz? Te bijatyke nazywasz meczem, sportowym?
  13. Oj tam. Pieniądz od imigrantów wart tyle samo. A ołtarzyk macie gotowy.
  14. Jeśli dobra oferta to sprzedadzą.
  15. Jestem za! W każdym mieście taki przybytek.
  16. Z punktu widzenia szpitala istotne jest zecracunki dochodzą a ze @pelasia nie płaci to już rybka. Kwity wystawione na czas. W paierach wsystko gra, księgowość może wypiac piersi po ordery. A w kasie szpitala, dzięki napompowanym cenom pieniadze zawsze są.
  17. W trasie? Zawsze! 48 stanów, jest gdzie jezdzic...
  18. A moje auto nie wie co to sól na drogach...
  19. Pokielbasilo mnie sie. dlaczego?
  20. Ktorys z naszych forumowiczow utknal wczoraj na OHR.
  21. Rzeczywiscie , wole kosic trawnik niz dymac w mrozie za snowblowerem. Raz mnie ta przyjemnosc spotkala gdy wizytowalem wujka w Spokane, tam snieg w zimie to codziennosc. Chyba ze dwie godziny odwalalem snieg z driweya… Slowo honoru, wole kosiarke! Zdecydowanie wole zalozyc na siebie jedna warstwe ubrania mniej niz wiecej chociaz do kosciola w niedziele pojechalem w marynarce i letnich pantoflach, taka zima u nas.
  22. Atlanta bym zaryzykował, jeśli lecisz na jednym bilecie. JFK jest zawsze niepewne, szczególnie zimą.
  23. To największe lotnisko na świecie ale dobrze zorganizowane. Ponad 100 mln pasażerów rocznie. Trzeba bedzie zugiem jechać na inny terminal ale niezbyt długo. Warunek podstawowy, samolot z Ciupagowa nie może się spóźnić.
  24. Taki futrzak, w razie naglej wizyty tesciowej mozna szybko kurze przetrzec. Moj piesio, Billy mu bylo, tez lubial hasac po sniegu, Jednak ze wzgledu na wzglad na klimat rzadko to bywalo. Z pasja natomiast rozwalal pryzmy jesiennych lisci tak pracowicie zgrabianych na osiedlu gdzie wtedy mieszkalem. Uwielbial biegac, jak to wyzel zreszta.
  25. 1. $15/years to chyba part time? 2. Jeśli się żyje od czeku do czeku to znaczy że żyje się ponad stan, akurat mamy taki czas że pracy nie brakuje. 3. Dla takich wszelka pomoc bez dwóch zdań. Przedwczoraj chyba widziałem w TV program. Prowadzący radził jak zarządzać domowymi finansami. Podstawą utworzony na koncie zapas w wysokości polrocznych zarobkow. Do czasu zanim się go nie uzyska klocki w zęby i fasolka z puszki. Cudow nie ma, przeciętny obywatel to nie rząd, moze wydawać tylko te pieniądze które ma. Nie można żyć za nieswoje dulary.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...