andyopole

Dzięki za cenne wskazówki, masz u mnie szesciopak, odbiór wlasny. Raz jest taniej tu, raz tam, generalnie odwalają cyganstwo i jeśli chce się zrobić wiekszy zakup wtedy trzeba urządzić polowanie. Niestety, co by nie mówić, zmonopolizowali rynek. W ten sposób kiedyś kupiłem pralkę i suszarkę. Najtańsze były w środę przed Thanksgiving. W Black Friday już o $150 drożej na sztuce.

Dzięki za bardzo ładna kalkulację! Też zamierzam wziąć jakiegoś Meksia do pomocy i zrobić to samemu a zaoszczędzony grosz przepuścić w jakiś grzeczny sposób. Wczoraj oglądałem te rzeczy na homedepot.com. Czy w środek plastikowego słupka trzeba włożyć 4x4" i potem go zabetonowac czy sam plastic wsadza się w beton? Jakoś sam plastic mi się wydaje zbyt lichy a na dodatek miewam w tym miejscu silne poprzeczne do płotu podmuchy wiatru.

Chyba że w pierogach...

Niestety, taką która mi dorówna w gotowaniu znaleźć trudno. Inne trzeba karmić najpierw na randkach, nie wiem jaki byłby zwrot z tej inwestycji ...

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Też się przymierzam do PVC bo sąsiad ma taki. Głupio by przy tym wyglądały zwykłe dechy.

To jest zussamen do kupy. Ile za robotę wzieli? Koszty robocizny mnie ciekawią.

Ile wzięli za robotę? Też muszę plota postawić kawałek, jakieś 150 feet.

To jest jakiś sposób, umawianie na randkę żeby się najeść... To je "ale gryfno frela..."

Młodszych stażem forumowiczów pragnę poinformować że @jkb w poprzednim wcieleniu był Czukczą czy też Eskimosem. Dla niego komfortowa temperatura to 15 stopni, Fahrenheita rzecz jasna. Powyżej 15°C czuje się zmuszony do włączenia klimatyzacji i wrzucenia worka z lodem za koszulę. Jak przed chwilą zauważyłem, także @Roelka chętnie razem z nim zamieszka w igloo.

Dobra, dobra. Kolegi nie chcesz odwiedzić, trudno, @ilon odwiedzi wujka. Może nawet @agatenka się zabierze! Żeby nie nabijać postów zapytam. Wysłałem paczkę parę dni temu do Ohio University. Odbiorca nosi polskie nazwisko: Jim Ja***ski znacie?

@Zuza007 & @motorolnik, dzieki za sugestie. Dopisalem do listy. Jade tylko na tydzien wiec nie wiem czy dam rade. Obiecuje ze bede probowal.

To spora sztuka, jechać na zachodnie Wybrzeże i ominąć jeden z trzech stanów leżący nad Pacyfikiem. Nazywa się tak jakoś dziwnie, mało kto słyszał, co innego Kalafiornia, wszyscy będą zazdrościć.

Oregon w planach czy omijasz duzym lukiem?

Lata praktyki moja droga, długie lata. No, teraz praktyki mniej ale teoria została. Mógłbym jakiś teaching prowadzic...

Nie ma nic lepszego jak wystraszona kobieta wpadająca w w ramiona obrońcy!

Niby miłe i godne naśladowania ale jak mówią starzy górale w Arizonie, nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu. Nadużywanie prowadzi do dewaluacji. Tak jak znak STOP na każdym możliwym skrzyżowaniu. Jaki procent kierowcow wykonuje przepisowy, pełny stop? edit: wkrótce będzie tak, najpierw hymn a później film o durnym prezydencie.

Problem w tym ze nad Atlantykiem leci się bardzo malo.

A co Ty tak przeżywasz jakbyś za ocean leciała?

To nie jest na moje siły. Godzina koncertu i szósta przerwa na reklamy. Wlazlem pod pierzyny i wolę poczytać książkę. Zresztą, jak na bądź co bądź rockoperę można stwierdzić brak rocka. Napewno obejrzał bym chętnie na żywo. Poszukam później w necie czy będą to grali w maju.

U nas, na dzikim zachodzie dopiero o 8pm.

Co tam grypa. Pojedziesz tak czy inaczej. Zgadlem?

Zdrówka życzymy. Jeśli choróbsko nie ustąpi to będą odciski.... od materaca....

Gdy mieszkalem w UK pracowalem raz w Wielki Piatek, ktory tam jest Bank Holiday. Za ten dzień nabrałem pieniędzy więcej niż za pozostałe cztery dni w tygodniu.

Owszem, ale w te dni, których nie wymieniłem wolne mają tylko lenie na państwowych posadach, np urzędy, uczelnie, poczta. Także większość bankow. Gospodarka zapiernicza aż trzeszczy, ktoś musi zarobić na utrzymanie darmozjadów. Gdy pracowali u nas Murzyni to brali zawsze wolne na MLK Day.

Gdybym się uparł to wolne bym napewno dostał ale że zwykłej odpowiedzialności za firmę nawet nie przyszło mi to do glowy. Mamy szczyt sezonu. Przez pierwsze półrocze zarabiamy na resztę roku. Poza tym, na początku maja i tak biorę tydzień wolnego na wylot do NYC.