Ale niech tam od czasu do czasu przypomni sobie zasady obsługi odkurzacza, albo gary pozmywa, bo zgnusnieje...
edit: a co studenci robią na Mazowieckiej? Bo ja ze wsi jestem...
Tak BTW, kiedyś jakiś entuzjasta caravaningu chciał sypiać w nim na miejskich ulicach i publicznych parkingach. Dzis kolejne miasto w naszej aglomeracji, Beaverton, gdzie zreszta calkiem niedawno mieszkałem, wprowadzilo zakaz parkowania camperow a nawet nocowania w zwykłych samochodach na miejskich terenach publicznych.
Wiadomo że w tym zakazie najmniej chodzi o turystów ale ban dotyczy wszystkich.