Skocz do zawartości

andyopole

Administrator
  • Liczba zawartości

    11 113
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    490

Zawartość dodana przez andyopole

  1. Dziś tankowalem. $3.09/galon.
  2. I to jest właściwy kierunek. Juz pompuje rower...
  3. No wlasnie, nad Pacyfikiem! Ale nie wybieraj się do nas autobusem....
  4. Ale to nie jest to wlasciwe Portland...!!!
  5. Szpachla + kit, będzie git..
  6. A mleko wciąż tak samo zdrowe... U nas miasto rentuje kozy od hodowców do koszenia trawników na zboczach.
  7. Mleko, kozie podobno bardzo zdrowe jest...
  8. Nie miałem sposobności walczyć z tym zielem Też miałem podobny bluszcz po poprzednim właścicielu ale go wyrwalem i usunąłem dość dokładnie korzenie. W tym roku gdzieniegdzie się pokazuje ale wyrywam i wydaje się że wygrałem te walkę.
  9. Ohh, sorry @Roelka, pokićkalo mnie się. W helmutowie wszystko większe, nawet "gansi majom zamby takie jak psy". @Patipitts, wzywam do wykonania zadania!
  10. Ja tylko przypuszczam. @Roelka next time połóż koło tej bestii jakiś znany na całym swiecie przedmiot żeby złapać skalę
  11. Biorąc rozmiar bloczka ściennego za odnośnik będzie ok. 12 inch dlugosci.
  12. Właśnie jestem 30k feet ponad Chicago. Wyjrzyj Jackie przez okno. Pomachalem!
  13. Pierwsze wrażenia opisalem. Teraz szukam przodków na Ellis Island.
  14. Dzięki @vlade! Tak im mówiłem ale baby swoje. Qrde, ten Brooklyn to jest popieprzony, gdzie oni żyją? A jakiś prawnik już czeka na kasę.
  15. Jestem w środowisku pań "na domkach". Pytanie mam bo nie jestem zbyt biegły w temacie. Czy mama będąca tu 20+ lat nielegalnie może być sponsorowana przez swą corke 21+ lat tutaj urodzoną?
  16. Przyznaję że Subway w NY jest znakomity. Wagony tragedia, takich nie widziałem jeszcze w żadnym mieście. Przystanki wdziękiem przypominają przystanki PKS w zadupiach gdzie od kilku lat nie przyjeżdża żaden autobus. Ale połączenia, przesiadki, jak dotychczas wzorowo, choć tubylcy zapewne mają swoje zdanie. Uchodziłem się dzisiaj okrutnie.
  17. Ale byłaś dobrowolnie na zeslaniu...
  18. Qrde, jescze 1.5 godziny lotu. Juz mam dosyć. Szczesliwie, duzo miejsca na nogi, co w moim przypadku jest dosc istotne.
  19. Ja mam juz swiezy szczypiorek, salate I pierwsze truskawki. Pietruszka wiadomo, zielona caly rok. A w tym roku zasialem pietruszke korzenna, wreszcie bedzie zupa jak trzeba. Pomidory jeszcze niepredko. jakos pozno w tym roku wsadzilem do gruntu. Gruszek chyba nie bedzie bo gdy kwitla to bylo zimno i padal deszcz, czeresnie beda, jablka I wisnie tez.
  20. Heh, gdybym miał tu teściową nie potrzebowalbym psa ani ubezpieczenia dobytku od kradzieży...
  21. Oj, tam. Co będzie powyżej widelek rozłożą Ci na dogodne raty, nasz klient nasz łup, będą Cię drenować z kasy ile wlezie. Musisz być stanowcza nie daj się rżnąć jak młoda żyto... Wydoją Cię do ostatniego centa, też miałem chorowitego na starość psa, oni nie mają skrupułów, wiem dobrze ile kosztował.
  22. Te koniowały gotowe trzymać psa nawet cały tydzień. Trzeba czy nie. To to kasa!
  23. Boi się podjadać Ptasie Mleczko. Grozi to śmiercią lub sraczką..
  24. Osmielam się wątpić w zadowolenie klienta z otrzymanej usługi.
  25. No jak to. 1 maja dziś. PROLETARIUSZE ŁĄCZCIE SIĘ!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...