Samochody sie kupuje i sprzedaje a nawigacja w nich dziala do doopy.
Aktualizacja kosztuje a stary dobry Garmin kosztowal stowke z hakiem i mam "live update" za free. Poza tym wieloletnie zapisy "favorites" nie zgina przy zmianie samochodu. Chociaz byc moze jest mozliwosc ich przeniesienia do nowego auta, nie interesowalem sie.
W kazdym razie, porownujac obydwie navigacje: ta samochodowa oblicza szybciej ale co z tego jesli przy podobnych ustawieniach wcale nie pokazuje najlepszej drogi.
Garminowi jestem wierny od lat. Od czasow gdy mialem ich pierwsza nawigacje w laptopie,, bodaj w 2005 roku, antena byla podpieta do laptopa na USB rzucona na "parapet" samochodu, jeszcze nie bylo map Polski. Wtedy te samodzielne byly cholernie drogie.