
jannapa
Użytkownik-
Liczba zawartości
546 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez jannapa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9
-
@cee ja chyba mam problem ze zrozumieniem ciebie. piszesz cos o przywykaniu do benefitow i ze jak ktos pracuje, to go stac, a potem, ze to system ludzi ograbia. spory dysonans dla mnie. zatem moze jeszcze raz wyloze moje przekonania: dla osiagnievia prawidlowego balansu spolecznego, musi istniec poczucie odpowiedzialnosci za tych, ktorym sie gorzej powodzi. bo nie istnieja spoleczenstwa, w ktorych sa sami milionerzy. ameryka nigdy nie byla krajem rozdzielajacym jakies szczegolne benefity, choc boom po drugiej wojnie swiatowej troche te tendencje zmie il, ale nigdy w natezeniu, jaki znamy z europy. trump to zmiana na gorsze, bo zmiana pozwalajaca na kolejne ulgi podatkowe dla bogatych, a utrudniajaca biedniejszym dostep do wielu uslug. ogloszony wlasnie blueprint budzetu to jakis dowcip. oczywiscie mnie osobiscie najbardziej boli zmiana dla edukacji, bo z edukacja jestem zwiazana od ponad dwoch dekad. i jak pisalam wczesniej, moglabym w sumie sie cieszyc sie z jakiegos systemu voucherow, bo mam dzieci w prywatnej szkole (independent, nie for profit i nie religious) i zmiany w ogole mnie nie dotykaja. moze nawet powinnam stanac po stonie wielu ze zwolennikow trumpa i wolac, ze nie rozumiem, dlaczego mam placic podatki na szkoly, kiedy moje dzieci z tego nie korzystaja. nie robie tego jednak z dwoch zasadniczych powodow: bo czuje sie odpowiedzialna za dzieciaki z mojej spolecznosci (wiem, "liberalny patos i komunizmem traci"), ale tez dlatego, ze nie chce sie za dwadziescia lat obudzic w totalnej idiokracji! mam nadzieje, ze nas to nie czeka
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
o jakim systemie mowisz?
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
ladny cut, ktorego koszta poniosa ci, ktorych na ubezpieczenie stac, ale na ndmiar nie cierpia:/
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
to ja moze dorzuce, ze dla klasy sredniej wiekszym obciazeniem jest zmiana na trumpcare. bo to im pojda w gore premia, to oni, srednio-ubezpieczeni, beda ponosic koszta tych nieubezpieczonych w podwyzszonych kosztach.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
zgodze sie, ze caly system potrzebuje solidnych zmian, jednak caly czas wszystko rozbija sie o mentalnosc. poki ludzie tutaj beda powtarzac jak mantre, ze gowno ich obchodzi, ze jakis facet piec stanow dalej ma raka i potrzebuje terapii, ktora mialaby byc sfinansowana rowniez z moich skladek, zadna reforma nie bedzie miala sensu. oczywiscie mozna zaczac psioczyc na to, ze zawyzone sa stawki za wszystko i nie ma cen za procedury, ale ceny za kazda pojedyncza usluge. tylko ze trzeba wowczas wspomniec, ze takie ceny sa wynikiem kosztow, jakie ponisi personel medyczny za swoja edukacje (rownowartosc porzadnego domu za tytul i w wielu przypadkach na kredyt, ktory beda splacac przez kolejne 20 lat). a potem jeszcze trzeba dodac, ze to wina boomu lat piecdziesiatych inszescdziesiatych, kiedy pozowlono na uwolnienie cen za wyzsza edukacje i mamy teraz taka sytuacje, jaka mamy, bo zeby skonczyc gowniany stanowy koledz, potrzebujesz dziesiatek tysiecy dolarow. i nawet gdybysmy zcazeli naprawiac u podstaw, to nie przyniesie to zadnej korzysci tym, ktorzy potrzebuja opieki medycznej tu i teraz. finito. nie wiem, czy wole polski system, czy lokalny. pisalam gdzies wczesniej, ze moj ojciec leczyl sie onkologicznie przez osiem lat w polsce. nie bylo zadnych specjalnych problemow, z prywatnych wizyt korzystal kilka razy, ale zazwyczaj tylko po to, zeby zrobic jakies dodatkowe badania. no i ceny nie powalaly. to jest trudny wybor, bo nie ma idealnego systemu. ale skoro tak czesto slysze od wielu osob w polsce, ze system amerykanski jest lepszy, a te same osoby narzekaja na fakt, ze zeby otrzymac jakas usluge szybko, musza uciekac sie do prywatnych klinik, cos mi sie nie zgadza. jestem ubezpieczona prywatnie, nie przez rzadowe plany. ubezpieczyciel przysyla mi karnie do domu rachunki, czy musze za nie placic, czy nie. trzy szwy zalozone na rozciety palec w er to $2,200. z czego dobre ubezpieczenie pokrylo mi 1,700. ciekawe jak wygladaja takie rozliczenia w polsce. i czy nawet muszac zastukac do drzwi prywatnej kliniki, mam szanse popasc w dlugi nie do ogarniecia po swiadczonej usludze. usa ciagle pozostaje krajem o najwiekszym odsetku bankructw z powodu rachunkow medycznych. dla porownania, radio i chemioterapia mojej tesciowej (jeden cykl) to do teraz 180k, z czego naprawde swietne ubezpieczenie pokrywa na oko 85%. mylisz sie. znam zbyt wiele rodzin, ktore przychodza do mojej swietlicy, a ktore mimo pracy na dwoch etatach, nie maja dosc kasy, zeby placic za ubezpieczenie. bo jesli masz wybor miedzy kupieniem zarcia dla rodziny, czy oplaceniem czynszu, a ubezpieczeniem, to co maja wybrac? a myslisz o tym, co sie dzieje w takich rodzinach, kiedy ktos powaznie zachoruje? i juz nawet nie mowie o jakichs powwznych.chorobach, ale jakies glupie zapalenie pluc u dziecka, ktore konczy sie trzydniowa hospitalizacja, za ktora nie masz z czego zaplacic. mozesz sobie liczyc, ze ciebie to nie dotknie. bardzo prosze. ale obys sie nie rozczarowal...
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
wlasnie o tym pisalam wczesniej - trumpa wybrala biala niedoedukowana i czesto biedna ameryka. a nie po prostu biedna ameryka. biedna wiekszosciowo, ale nie porazajaco wiekszosciowo wybrala hillary. i to najbardziej mnie przeraza. bo o ile tuzowie republikanskcy dostana jakies tax cuts, to co sie dostanie biedakom?
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
myślę, że nie można nie docenić mas białej edukacyjnie zaniedbanej konserwatywnej i często porażajàco biednej ameryki, która na niego głosowała, bo wreszcie ktoś mówi jej językiem i obiecuje złote góry pomagam w świetlicy dla okolicznych dzieciaków, których rodzice nie moga sobie pozwolić na płatna oopiekę popołudniami i wczoraj prze cały dzień była u nas babka z lokalnego food banku, która nieodpłatnie tłumaczyła na czym polegaja zmiany w systemie opieki medycznej. spora część naszej klienteli to osoby popierajace trumpa i nawet jasne czarno na białym przedstawienie zmian na ewidentna niekorzyść ich samych, nie robiła na nich specjalnego wrażenia. młoda dziewczyna z trójka dzieci, w tym córki z ciężkimi alergiami i astma, która w ogóle nie przyjmowała do wiadomości, że jej ubezpieczone tanim stanowym ubezpieczeniem dzieci moga je zupełnie stracić, a jej tax credits przy jej zarobkach poniżej 30k to jakaś w igóle jałmużna z kategorii obraźliwych, bo i tak nie bédzie jej stać na leczenie. choć sa też tacy, którym nagle coś zaczyna dzwonić-jeden z ojców był szczeze poirytowany, kiedy dotarło do niego, że przez rezygnację z obamacare, jego matka zostanie z wybitnie ograniczonym dostępem do czegokolwiek - bo ma ponad sześćdziesiat lat, disability, nie może podjać pracy i potrzebuje rehabilitacji, która za rozsadne pieniadze dostaje. wróciłam wczoraj z dyżuru strasznie przygnébiona, bo uświadomiłam sobie, że przecież w sumie nie o siebie walczę, bo jestem ubezpieczona prywatnie, bo mam retirement fund i jakieś benefity z pracy, regularnie chodzę do lekarza na screening, bo mi ubezpieczenie pokrywa, dzieci wysyłam do prywatnej szkoły, mam regularny, choć pewnie niepowalajacy na kolana paycheck co miesiac itp itd. i okazuje się, że te lata zaniedbań edukacyjnych sprawiły, że osoby, które straca najbardziej na trumpowych poczynaniach, to jego wyborcy. i chyba ich najtrudniej przekonać, bo jak mantra powtarzaja, że to imigranci kradna im pracé i sa winni ich sytuacji, a mur graniczny (za który sami zapłaca) sprawi, že gołabki będa im same wpadać do gabki. tymczasem żyja mitem sukcesu trumpa jako biznesmana. i wierza, że oni też moga być bogaci, bo trump mówi, że każdy może. ah...
- 2 505 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
osom. przy obiedzie na dziekczynienie nie beda o tym rozmawiac, wiec spij spokojnie ameryko. swoja droga usiluje znalezc cos o tym, jak dobrym biznesmenem jest trump. nie wiem, czy to jakis fake internet, ale glownie widze dowody jego bankructwa i dolary fortuny rodzinnej, ktore za te bankructwa placa. wtf?
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
napisz cos wiecej, bo ja bez telewizora i z netem w telefonie
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
caly poranek sluchalam national public radio. ekspertka od strony prawnej ubezpieczen medycznych odpowiadala na pytania dotyczace ustawy majacej zastapic obamacare. glownie ludzie starsi, czesto po przebytych ciezkich chorobach w okresie rekonwalescencji, ale tez osoby samotnie wychowujace dzieci i osoby z orzeczonym inwalidztwem i oczywista niezdolnoscia do pracy. skala przerazajacych wiadomosci dotyczacych ich przyszlych mozliwosci ubezpieczenia byla porazajaca. ekspertka starala sie pijarowo spredac pomysly trumpa i jego przybocznych wracajac ciagle do zdania, ze pjedyncze stany beda mialy mozliwosc swobodnego dysponowania pieniedzmi, ktore beda mogly przeznaczyc na ochrone zdowia konkretnych grup spolecnych, ale nie beda to subsydia dedykowane temu celowi. tymczasem bezduszny pajac bedzie z moich podatkow stawial mur na granicy.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
http://www.newyorker.com/magazine/2017/03/13/donald-trumps-worst-deal mniej w temacie, ale mnie artykuł bardzo wciagnał. i przestraszył. myślę, że do ciebie akurat przemówi.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
przerazaja mnie i zniesmaczaja pochlebne opinie o wczorajszym wystapieniu. bo trump wreszcie zachowal sie jak dorosly czlowiek-polityk i nikogo nie obrazil w swoim wystapieniu. wow. radujmy sie wszyscy. biedna ta ameryka....
- 2 505 odpowiedzi
-
- 4
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
https://www.congress.gov/bill/115th-congress/house-bill/610 tak w sprawie tego, co robi trump i jego administracja. z mojej branzy, wiec wklejam.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
dla koministów??? czyli dla tej połowy głosujacych amerykanów, którzy nie poparli trumpa? one way ticket oferujesz też amerykanom?
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
sly, ja ci napisze, ze wierze w dobro w czlowieku, na przekor wszystkiemu. i przyznam, ze im bardziej wiere, tym bardziej spotykam sie z ludzka przychylnoscia. na mala skale, ale to kropla drazy skale, tak?
- 2 505 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
zgadzam sie ze wszystkim, co piszesz, a z tym zdaniem najbardziej, chic mam swoje "ale" mysle, ze w tej sytuacji jakiekolwiek, nawet polowicznie sprawiedliwe rozwiazanie byloby lepsze niz obecna samowola tych, co maja silniejsza pozycje, albo lepszych prawnikow. bo cierpia na tym najbiedniejsi.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
przyznam, ze roszczenia kraju nie sa mi znane i oddaje ci racje, ze brzmia raczej kuriozalnie i bardzo chetnie dowiem sie o nich czegos wiecej. przy czym w dalszym ciagu uwazam, ze niezaleznie od zadan instytucyjnych, to wszelkiego rodzaju zwroty indywidualnych wlasnosci budza w naszym narodzie jakies agresywne odruchy. brak ustawy, o ktorej mowie, jest poteznym problemem, bo jednak wiekszosciowo mowimy o roszczeniach indywidualnych potomkow, ktorzy oczywiscie moga wystapic na droge sadowa, ale to brak ustawodawstwa w parze z histeryczna wrecz nienawiscia do zydow powoduje, ze osoby upominajace sie o swoje wlasne mienie sa traktowane jak zlodzieje i zaborcy. nie chce juz dodawac, ze to wlasnie brak regulacji powoduje, ze z dnia na dzien ludzie traca dach nad glowa, albo musza borykac sie ze zmianami praw wlasnosci i wolnorynkowym nieograniczonym wzrostem czynszu. przerazajace jak rzadzacy potrafia skierowac ludzka nienawisc na grupy, ktore nie maja specjalnie udzialu w budowaniu cudzej niepomyslnejnsytuacji...
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
proste pytanie: czy istnieje w polsce ustawa reprywatyzacyjna, ktora systemowo zajelaby sie rozwiazywaniem problemow roszczen dotyczacych mienia utraconego w czasie wojny? nie. i o tym od poczatku pisze, bo jest mi wstyd, ze do teraz nie ma zadnego prawnego rozwiazania. zadania zydow wywoluja niemale oburzenie, tymczasem w podobnej sytuacji kosciol katolicki w polsce odbieral i w dalszym ciagu odbiera budynki i grunty. to spora nieuczciwosc. niemieckie reparacje wojenne wytlumaczylam juz przynajmniej dwa razy. odsylam do lektury. podobnie wielokrotnie odnioslam sie do obozow koncentracyjnych.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
widzisz, roznimy sie w kwestii zasadniczej i tego nic nie zmieni. ja dbam o to, zeby istnialy kagance na niewyparzone geby. polityczna poprawnosc, wykpiwana przez trumpa i zdeptana oficjalnie w jego kampanii jest nam potrzebna, bo wlasnie dzieki niej mozna domagac sie, zeby nie bylo "polskich" obozow koncentracyjnych. bo, cbdu, wiekszosciowo jestemy na tym swiecie zwyklymi ignorantami. nie ze zlej woli, ale pewnie gdybysmy mieli dyskutowac o masakrach w rwandzie, tez pewnie po drodze obrazilibysmy cala duza grupe ludzi. teraz nie ma juz nawet pozorow dbalosci o cokolwiek. mexicans are rapists (no, nie wszyscy, ale duza ich grupa), muslims are terrorists, kobiety tryskaja krwia menstruacyjna z oczu, clintonowie brali udzial w human trafficking, a jak jestes bogaty, to mozesz lapac laski za krocze do woli. zadnego sprostowania, zadnych komentarzy. ah, no i media wszystkiemu winne, bo to one ksztaltuja ten swiat, a my jestesmy tak straszliwie glupi, ze potrzebujemy mediow do interpretacji tego, co widac. nie chce wklejac filmikow, bo mam wielkie obrzydzenie, ale poszukaj prosze prezydenta trumpa orzedrzezniajacego inwalide. dla mnie ten jeden obrazek dyskredytuje go w moich oczach na zawsze. nie wiem, w jaki sposob media mialyby dokonac manipulacji tej sceny. w sprawach reparacji wojennych wobec polski odsy.lam do tekstow zrodlowych.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 3
-
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
daje przyzwolenie brakiem reakcji i rozpowszechnianiem szkalujacej innych nieprawdy. nie dostrzegasz tego? szkoda. moze musisz sam stac sie obiektem atakow, zeby to dostrzec.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
placic? zobacz jak ladnie swoja odpowiedzia wpisujesz sie dokladnie w schemat, ktory opisalam wczesniej. same skrajnosci. przyjrzyj sie dokladnie temu, co napisalam wczesniej. brak systemowych rozwiazan zaginionego mienia i zaslanianie sie statusem ofiary to twoim zdaniem nawolywanie do placenia? czy jesli przypominam, ze byli polacy, ktorzy korzystali z okazji i donosili na ukrywajacych sie zydow, czy zwyczajnie zawlaszczali sobie ich mienie, to znaczy, ze neguje pomoc polakow i ich potezna obecnosc wsrod uhonorowanych odznaczeniami? to tak troche w kwestii szufladkowania, prawda? niemcy splacily swoj dlug i koniec. i tutaj niewiele da sie zrobic, a caly paragraf o reparacjach przejetych za nasz zgoda przez zsrr najwyrazniej ignorujesz. polskie obozy widzisz jako celowe i tutaj sie roznimy. kazdego roku uczestnicze w ciekawym lokalnym przedsiewzieciu nazywanym cultural expo. prezentuje polske. dwa lata temu starszy pan chlapnal cos o "polish camps," wiec go poprawilam natychmiast. pan wybaluszyl na mnie iczy i zaoytal, "to auschwitz nie jest na terenie polski?" jakby to trump powiedzial, unfair!
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
a masz dzieci? bo ja mam. i wije sie jak piskorz, kiedy musze tlumaczyc trumpa przed wlasnymi dziecmi. zachecalam je od zawsze do bycia dobrze poinformowanymi, zawsze zalezalo mi na tym, zeby ogladaly wiadomosci. teraz czesto lapie sie na tym, ze chyba wolalabym, zeby nie musialy sluchac zupelnie niekoherentnych wypowiedzi prezydenta. rozumiesz, jak jego slowa daja walidacje idiotycznym zachowaniom? bo juz to wczesniej tlumaczylam, piszac o czwartoklasiscie.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
swoim jezykiem w kampanii. stygmatyzujac innych i uzywajac takich a nie innych sformulowan. insynuujac i nie prostujac. nie potepiajac, nie odcinajac sie od poparcia bialych suprematystow. pisalam gdzies wczesniej o zaatakowanej przez kilku wyrostkow muzulmance w hidzabie w lokalnym walmarcie. "trump zrobi z toba porzadek," uslyszala. zeby bylo smieszniej, amerykanka w drugim pokoleniu. bo imigrantka, bo do tego w chustce. wiesz, my wszyscy z polski, niezaleznie jak dlugo tu mieszkamy, zawsze befziemy mieli ten sliczny wschodnioeuropejski akcent. mozesz byc obywatelem z paszportem w kieszeni, ale dla takiego wysrostka zawsze bedziesz imigrantem. trump w kampanii niemal naboznie powtarzal, ze za biede nizszych klas odpowiada imigracja. kto wie, czy ktos z nas nie stanie sie kolejnym zaatakowanym przez takich wlasnie czujacych poparcie z gory bandziorow. mozna mowic kobiecie, ze jest zlosliwa, bo menstruuje, mozna naigrywac sie z inwalidy, mozna nieskonczenie kazdego obrazac. nie mozna? przeciez robi to trump, przeciez robi to facet, szacunku do ktorego maja uczyc w szkolach.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
przyzwolenie na takie zachowania dal trump. nie jego przeciwnicy. i tu jest kolosalna roznica.
- 2 505 odpowiedzi
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
-
mienie ma spadkobiercow i to jest najprawdziwsza prawda. niewiele mozemy z tym zrobic i to wstyd, ze do teraz polska nie wypracowala jakiejs systematycznej ugody. nie umiem odpowiedziec, jak taka ugoda mialaby wygladac, ale sa na swiecie ludzie , ktorzy takie tematy ogarniaja i im zostawilabym takie decyzje. najsmutniejsze w tym, ze jakos niespecjalnie wykazujemy jakies szczegolne checi, zeby tej sytuacji dac rozwiazanie; kazda podjeta proba mediacji konczy sie zwyzywaniem podejmujacego te proby od slugusow sorosa na smyczy lobby zydowskiego w nowym jorku. czyli powrot do punktu wyjscia. i zastawianie sie statusem ofiary i pokazywanie obrazkow dobrych polakow, ktorzy zydom pomagali, przy ostentacyjnym przemilczaniu tej ciemniejszej czesci historii naszego narodu. i nie daj boze ktos wypomni, to zaraz nas szkaluje, bo my tylko bohatery i ofiary. jakby caly swiat byl oparty tylko na glebokich skrajnosciach. reparacje wojenne dla polski zostaly wyplacone systematycznie i co do grosza. malo o tym wiemy i rzadko sie o tym mowi, bo to stoi w sprzecznosci z promowanie wizerunku pokrzywdzonego. niestety, ciezko przelknac fakt, ze na wlasne zyczenie pozwolilismy, zeby te reparacje wojenne odebral nam zwiazek radziecki, bo pieniadze poszly rozdzielnikiem przez zsrr, ktore to z usmiechem na ustach wyslalo nam troche infrastruktury kolejowej, stali, jakichs wagonow kolejowych sprzed czasow rewolucji i nazwali to splata. ktora zreszta nasze zniewolone wladze grzecznie podpisaly. mysle, ze jakies krzepkie umysly prawnicze potrafilyby obalic umowy, ktore wowczas podpisalismy z zsrr, ale sama watpie w efekty z oczywistych przyczyn. w sprawie oslawionego atrybutu polskosci obozow smierci, mam nieodparte wrazenie, ze zbyt czesto staramy sie doszukiwac zlych intencji w akcie, ktory daje sie wytlumaczyc zwykla ignorancja. powielanie frazy, ktora odbieramy jako obrazliwa, tez mnie denerwuje, ale karanie za tego typu akty to gruba przesada. mysle, ze trzeba grzecznie edukowac, bo to zawsze przynosi lepszy efekt niz swiete oburzenie. mnie na przyklad do czerwonosci rozgrzewa fraza "torunska rozglosnia," bo jestem z torunia i nie zycze sobie, zeby ktos sugerowal, ze torun i jego spolecznosc (w wiekszosci ciagle jeszcze raczej postepowa i stojaca w opozycji do nurtu rydzykowskiego w kosciele katolickim) ma cokolwiek wspolnego z ta inicjatywa. ale uznaje, ze z jezykowego punktu widzenia przymiotnik torunska odnosi sie do miejsca, gdzie ta rozglosnia sie znajduje i wcale nie implikuje, ze torun ma byc odpowiedzialny za to, co ta rozglosnia wyczynia. dlatego zawsze grzecznie prosze, zeby jednak torunia do tego nie mieszac, bo czuje sie nieswojo.
- 2 505 odpowiedzi
-
- 3
-
-
-
- prezydent
- waszyngton
- (i 5 więcej)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 9