USASOWIEC Napisano 7 Września 2009 Autor Zgłoś Napisano 7 Września 2009 Ok, na pewno nie powiem;) Ale ja znam tylko Polski...Angielski na słabiutkim poziomie, niestety. Tylko mi nie mówcie że mam rozmawiać po angielsku Zresztą co ja pisze. Przecież to niemożliwe żebym musiał rozmawiać po angielsku, jestem Polakiem i chce dogadać się w ojczystym języku Jak padnie pytanie: Dlaczego chcesz lecieć do USA?? Co mam powiedzieć?? Że lecę do kuzyna? Np: Lecę do kuzyna, bo nie widziałem go od 7 lat, bardzo za nim tęsknie i... . Ratunku!!
Joanna30 Napisano 7 Września 2009 Zgłoś Napisano 7 Września 2009 Jak nie wpisałeś we wniosku, że jedziesz do kuzyna, to nawet nie waż się tak mówić Nie wiem, gdzie chcesz pojechać, ale możesz powiedzieć, że chcesz zobaczyć to miasto, czy coś. Co do języka... z tym jest różnie. Jedni mówią, że lepiej rozmawiać po angielsku, a innych z kolei konsulowie witają po polsku i rozmawiają po polsku. Czy to ma jakiś wpływ na wydanie wizy, nie wiem.
USASOWIEC Napisano 7 Września 2009 Autor Zgłoś Napisano 7 Września 2009 Napisałem, napisałem że do kuzyna To co np moge powiedzieć? Lecę do kuzyna, chciałbym bardzo zobaczyć Chicago, podoba mi się to miasto, moją pasją są podróże, a USA znajduje się na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o kraje które chciałbym zwiedzić. Pózniej podam w jakich państwach byłem i wsio. Coś tego typu? Czy raczej po takim przemówieniu moge wyjść bez słowa i wracać do domu? Jak to, to jest kilka okienek?? Będe musiał zrobić wyliczankę, do którego podejść P.s czy ja przypadkiem nie pisze z Konsulem z Krakowa? Co do języka...Wydaje mi się że skoro nie znam angielskiego to musi być polski. Inaczej eee...Się po prostu nie dogadamy
andyopole Napisano 7 Września 2009 Zgłoś Napisano 7 Września 2009 moją pasją są podróże, .... Co do języka...Wydaje mi się że skoro nie znam angielskiego to musi być polski. Inaczej eee...Się po prostu nie dogadamy Jesli Twoja pasja sa podroze to obowiazkowa druga pasja musza byc jezyki obce. Kazdy kraj poznasz dobrze wtedy gdy poznasz ludzi w nim mieszkajacych, bez jezyka to raczej trudne. Za pomoca foldera czy przewodnika PAscala to sie niestety nie uda...
akma Napisano 7 Września 2009 Zgłoś Napisano 7 Września 2009 Napisałem, napisałem że do kuzyna To co np moge powiedzieć? Lecę do kuzyna, chciałbym bardzo zobaczyć Chicago, podoba mi się to miasto, moją pasją są podróże, a USA znajduje się na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o kraje które chciałbym zwiedzić. Pózniej podam w jakich państwach byłem i wsio. Coś tego typu? Czy raczej po takim przemówieniu moge wyjść bez słowa i wracać do domu? Jak to, to jest kilka okienek?? Będe musiał zrobić wyliczankę, do którego podejść P.s czy ja przypadkiem nie pisze z Konsulem z Krakowa? Co do języka...Wydaje mi się że skoro nie znam angielskiego to musi być polski. Inaczej eee...Się po prostu nie dogadamy Ty nie masz przemawiać do urzędnika, tylko KRÓTKO odpowiadać na zadane pytania. Do kogo lecisz? Do kuzyna. Gdzie lecisz? Do Chicago. Na jak długo? (tu podajesz czas wpisany w DS-156) itp. Będziesz miał numerek, jak u lekarza czy na poczcie, zaczekasz aż twój numerek wyświetli się razem z numerem okienka, a wtedy podejdziesz do właściwego okienka. Jak ktoś marzy o podróżach, zwłaszcza do USA, i to od lat "szczenięcych", to dziwne, że nie zna angielskiego. Jeśli znasz podstawy, to na pewno odpowiesz na proste pytania o szkołę/pracę, cel wizyty w USA, długość pobytu itp. Nieznajomość angielskiego nie powinna wpłynąć na decyzję urzędnika. Poza tym urzędnicy często sami wolą mówić po polsku. Powodzenia.
andyopole Napisano 7 Września 2009 Zgłoś Napisano 7 Września 2009 Ja z konsulem zawsze po polsku. Ja umiem po ang. a on ma okazje nauczyc sie nowego jezyka, nie bede mu tej okazji odbieral.
USASOWIEC Napisano 8 Września 2009 Autor Zgłoś Napisano 8 Września 2009 Dzięki za odpowiedzi. Co do języka to raczej niemożliwym jest żebym musiał rozmawiać po angielsku. Przecież lecę tam na "chwilę", nie mam zamiaru tam pracować itp, poza tym kuzyn doskonale zna angielski, więc...Jak starałem się o wize do Rosji, to nie musiałem umieć rosyjskiego. Przecież to by było "nienormalne". Liczę że wszystko pójdzie dobrze...Na pewno zdam relację na forum;)
Joanna30 Napisano 8 Września 2009 Zgłoś Napisano 8 Września 2009 Ale w Rosji raczej dogadałbyś się też po angielsku To język uniwersalny, więc dość przydatny.
USASOWIEC Napisano 8 Września 2009 Autor Zgłoś Napisano 8 Września 2009 W USA jak dobrze trafisz dogadasz się też po polsku i rosyjsku Joanna mam jeszcze taką "delikatną" sprawe...Moge dostać gg bo raczej nie moge o tym napisać tutaj
sly6 Napisano 8 Września 2009 Zgłoś Napisano 8 Września 2009 a czemu nie mozesz pisac o tym na forum>\ jak kto jest cos nielegalnego-klamstwa to moze odpusc sobie rozmowe zamiast masz tracic pare zlotych na to co do pytan to masz na nie odpowiadac a nie mowic 5 min nie na tzw temat odpowiedzi...tak samo masz ze znajomoscia jezyka ,nie musisz wogole znac angielskiego aby dostac wize ... a co kuzyna to powinienes troche wiedziec co robi itp jesli to jest prawdziwy kuzyn
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.