gabrielangel Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Jak ktos zdrowie obywateli traktuje jako "part of national security" to dlaczego sluzba zdrowia ma byc inaczej traktowana niz inne panstwowe organy odpowiedzialne za bezpieczenstwo jak policja, straz pozarna czy armia ? Zgadzam sie z Jackie, ze glownym powodem problemow obecnie sa koszty, ktore zreszta wzrastaja w zastraszajacym tempie co roku. Mozna walczyc z kosztami i wygrac, ale na koncu i tak zostanie jakis procent ludzi, ktorzy sie nie ubezpiecza. Koniec koncow, podatnicy beda musieli zaplacic w taki czy inny sposob za czesc leczenia tych nieubezpieczonych.
gabrielangel Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Najlepsze filmy, najlepsi aktorzy, najlepsze zespoły muzyczne, najlepsi sportowcy, wielkie wydarzenia sportowe, muzyczne, najlepsze telewizje, świetni naukowcy, najlepsza armia, mam dalej wymieniać?? Nie rozumiem jak w ogóle można porównywać, Skyline miast amerykańskich z europejskimi. Przecież to żart. Zwiedziłem trochę Europy, widziałem relacje z wielu krajów, mnóstwo fotorealcji, filmów i twierdzę że każde europejskie miasto kryje się w porównaniu z nowoczesnymi, gigantycznymi metropoliami USA. To w ogóle nie ta liga, nie można nawet tego porównywać. Najlepsze filmy ? 25% dobrych, reszta to kicz. Najlepsi sportowcy - na ostatniej olimpiadzie widac bylo wyraznie ze juz nie. Wielkie wydarzenia sportowe - sa w kazdym kraju. Najlepsi aktorzy ? Dlaczego, bo najbardziej znani i rozreklamowani na swiecie ? Czy moze mierzysz wedle jakis innych kryteriow ? Najlepsze zespoly muzyczne ? Zalezy z jakiego gatunku - Country na pewno. Najlepsza telewizja - zgoda. Swietni naukowcy - zgoda Najlepsza Armia - Ja osobiscie uwazam wszystkie "branche" US Army za najlepsze, ale mierzac wedlug kryteriow, ze najlepsza armia wygrywa, to obiektywnie patzrac nie za duzo ostatnich "konfliktow" zakonczylo sie zwyciestwem. Nikt nie porownuje skyline miast amerykanskich z europejskimi bo w Europie, oprocz Frankfurtu, takowych nie ma. Architektura wiezowcow ciekawsza jest w USA, natomiast ogolnie architektonicznie Europa jest o wiele bogatsza. Ja tez zwiedzilem pol Europy i jeszcze wiecej miast w USA i twierdze, ze oprocz pare wyjatkow, duze miasta w USA sa mniej ciekawe w porownaniu do tych europejskich - z infrasktrukturycznego i urbanistycznego punktu widzenia takze. Moze na poczatku miasta robia duze wrazenie, ale wystarczy pomieszkac w takim Cleveland pol roku zebyc zobaczyc, ze Downtown zwija chodniki po 17 i reszte dnia/tygodnia spedzasz w domku albo jezdzac samochodem do baru/strip mallu. To one wyznaczają światowe trendy. I nie wydaje mi się jednak że to stereotyp, tak po prostu jest, widać to w prawie każdej dziedzinie życia. Przestrzegalbym przed takim wlasnie stereotypizowaniem Stanow, ze wyznaczaja trendy prawie we wszystkim, bo jest to po prostu nie prawda. Sa dziedziny w ktorych dominuja, jak szeroko pojeta popkultura czy ogolnie traktowana "Innowacyjnosc" ale i to sie powoli zmienia.
Jackie Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Jak ktos zdrowie obywateli traktuje jako "part of national security" to dlaczego sluzba zdrowia ma byc inaczej traktowana niz inne panstwowe organy odpowiedzialne za bezpieczenstwo jak policja, straz pozarna czy armia ? Zgadzam sie z Jackie, ze glownym powodem problemow obecnie sa koszty, ktore zreszta wzrastaja w zastraszajacym tempie co roku. Mozna walczyc z kosztami i wygrac, ale na koncu i tak zostanie jakis procent ludzi, ktorzy sie nie ubezpiecza.i to jest akurat normalne. Koniec koncow, podatnicy beda musieli zaplacic w taki czy inny sposob za czesc leczenia tych nieubezpieczonych. IMO wiele powinno zależeć od tego DLACZEGO się nie ubezpieczyli. Sporo osób nie płaci za ubezpieczenie bo NIE CHCE. Jak ktoś głupi to jego problem Jak bogaty to nic mnie to nie obchodzi - stać go na to. Jak ktoś nie ma innego wyjścia jak nie mieć ubezpieczenia (różne rzeczy się zdarzają w życiu) to trzeba pomóc, byle nie nabrał przekonania że mu się należy, a to jest główny powod dla którego czuję niechęć do pomysłów Obamy. Ja b. złagodziłam poglądy odkąd zaczęłam pracować w szpitalu, ale nie niektóre sprawy patrzę jeszcze bardziej po republikańsku niż kiedykolwiek Jak kogoś stać na papierosy to niech nie leci do szpitalnej apteki po leki za darmo - znakomita większość leków na receptę jest do kupienia w Walgreens, Walmarcie czy Targecie za ok. 10 dolarów na miesiąc. Jak cię stać na wypasioną komórkę to nie oburzaj się, że nie dostaniesz w szpitalu wyprawki dla noworodka (wiele porodówek zaprzestało zaopatrywania "biednych" mamusiek na pierwszy miesiąc życia dziecka).
gal Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Caly pic reformy i opieki zdrowotnej w USA polega na tym ze zaczyna sie od skladek. Reforma powinna rozpoczac sie od podstawy. Edukacja- co zrobic zeby prowadzic zdrowszy tryb zycia. Wiecej-lekarzy z prawdziwego zdarzenia (zwyklych nie specjalistow) a nie tych ktorzy siedza w kieszeniach wielkich firm farmaceutycznych, ktorzy zgodnie z przysiega lekarska (jesli taka jeszcze obowiazuje) beda leczyc a nie podawac pigulke lub badania na sprzecie high tech jako rozwiazanie problemow chorobowych. System obecny zrujnuje kraj finansowo bardzo szybko. Przyklady moznaby mnozyc ale szkoda mi czasu na pisanie bo mnie krew zalewa na sama mysl jak klakierzy poklaskuja cos co nie ma rak i nog.
Jackie Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Caly pic reformy i opieki zdrowotnej w USA polega na tym ze zaczyna sie od skladek. Reforma powinna rozpoczac sie od podstawy. Edukacja- co zrobic zeby prowadzic zdrowszy tryb zycia. Uwierz mi (bo mam to na codzień) - niewiele jest osób które nie wiedzą że palenie, nadmierne picie alkoholu i branie niektórych narkotyków i leków jest szkodliwe dla zdrowia. A jednak palą, chleją i bawią się w koks. Już w podstawówce uczy się dzieci o zdrowej diecie - a mimo to wpieprzają junk food. Wiedzą że robią źle, ale mają to w nosie. Cukrzycy wiedzą że trzeba ograniczać cukry proste... tyle że na mój oddział trafiają debile którzy wpierdzielają potajemnie batoniki, a potem płaczą że życie jest niesprawiedliwe bo siadają im nerki. Wiecej-lekarzy z prawdziwego zdarzenia (zwyklych nie specjalistow) a nie tych ktorzy siedza w kieszeniach wielkich firm farmaceutycznych, ktorzy zgodnie z przysiega lekarska (jesli taka jeszcze obowiazuje) beda leczyc a nie podawac pigulke lub badania na sprzecie high tech jako rozwiazanie problemow chorobowych. Pigułki są często niezastąpione. Są choroby których w inny sposób nie opanujesz, poza tym wielu pacjentów woli zażyć pigułkę niż prowadzić tryb zycia który im nie odpowiada. Sprzęt high-tech najczęściej służy do diagnozowania, a nie do leczenia. Dziękuj losowi że mamy dostęp do sprzętu o którym nasi dziadkowie mogli tylko pomarzyć i dla ktorych np. wylew oznaczał jeśli nie śmierć, to cieżkie kalectwo.
gal Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Po czesci sie zgodze ale ciagle popieram zdanie ze edukacja edukacja edukacja. Wielu wie ale tez polega na tym ze a co tam lekarz przepisze tableteczke podczas gdy lekarz doskonale wie ze tylko niewielka ilosc lekow naprawde pomaga. Cala reszta tak mocno reklamowana czyni tyle tzw side effects ze czyni wiecej zla niz dobra co prowadzi w efekcie do nastepnych problemow i tak bez konca. Lekarz powinien tlumaczyc ze owszem jest lek (na ktory nota bene firma farmakologiczna wydala dwa razy wiecej na reklame niz na prawdziwe badania- mam nadzieje ze dosc jasno to tlumacze), ale czyni duzo zla. wiem lekarzowi nikt za takie dialogi z pacjentem nie zaplaci bo liczy sie w sumie tylko numer. Mam bliska osobe pracujaca w Domu dla starcow to wiem jak to wszystko wyglada od podszewki. Its just a number.
Jackie Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 CZYTAĆ ULOTKĘ. Jest obowiązek umieszczania wszystkich działań ubocznych na ulotce. Nie ma prawie wcale leków które nie mają działań ubocznych - z małymi wyjątkami to są związki chemiczne obce ciału. Co zresztą proponujesz w zamian? Pracuję z pielęgniarkami - to do nich w większości należy edukowanie pacjentów. Uwierz mi, 99% osób nie słucha, nie dopytuje, nie ma pojęcia co bierze i na co - nawet nazw leków nie pamiętają. Zgadzam się że ilość lekarzy którzy mają wsio w nosie jest spora, ale wierzę że, podobnie jak w przypadku pielęgniarek, część z nich po prostu po latach nie ma już siły tłumaczyć to samo w kołko bez rezultatu. Poprawnośc polityczna też robi swoje - powiedzieć pacjentowi że to jego nadwaga go zabija to najprostsza sprawa by trafić do sądu. Zawsze warto znać zdanie obu stron
gal Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 Wiec znowu powrot do podstaw edukacja. Powiedzmy ze wszkolach mowia o zdrowym trybie zycia, w ktorej szkole podstawowej masz zdrowy lunch? Maszyny do chipsow i maszyny do coca coli i jej podobnych wysokocukrowych zalewajek. Widzialas reklame kapusty albo brukselki w telewizji, jako dodatku do zdrowego posilku Zaloze sie ze zero, albo jablko w reku dziecka. Ale za to tysiace przeroznosci pot pockets kool aids itd itp Takie podejscie nazywam edukacja. Spojrz (jezeli masz dzieci) co im serwujesz na posilki. W moim domu coca coli nie pijalo sie wcale takie byly tzw"house rules" jak dzieciaki przychodzily do zabawy byla pizza owszem ale przywieziona zza rogu. Jak ktos kto mieszka w Dakocie czy Iowa moze sobie na taki luksus pozwolic. Tylko przez edukacje ale rzad jest bardzo daleki od tego bo "lobbying" jest tak silny finansowo ze nikt sie nie martwi o glowke kapusty. A co to takiego wiekszosc zapyta?
bigguy Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 USA to piekny kraj - krajobrazy, wielkie metropolie, i kazdy stan inny od drugiego, kazdy znajdzie cos dla siebie, napewno jest lepiej niz w Polsce bo w Polsce nigdy dobrze nie bylo od zarania dziejow i nigdy nie bedzie szkoda tylko ze w kazdym sektorze gospodarki jest oszustwo i scam USA jest calkowicie poza jakakolwiek kontrola i to niestety doprowadza ten kraj to calkowitego upadku Obama i jego doradcy nie maja pojecia co robia, nadmierne wydawanie pieniedzy nie ozywi gospodarki, silna i zdrowa ekonomia zbudowana jest na oszczednosciach i inwestycjach a nie na pozyczaniu i wydawaniu. A tak w ogole jesli drukuja pieniadze 24 na dobe to dlaczego nie moga stac na ulicach i rozdawac pieniadze obywatelom albo po prostu dac kazdemu drukarki i niech sobie kazdy w garazu drukuje tyle ile mu potrzeba zebysmy nie musieli w ogole pracowac i juz???????????? System zdrowia potrzebuje reformy, tylko ciezko powiedziec jakiej, jakis regulacji cenowych bo jak narazie to jest lekko przesada placic za byle usluge szpitalna w tysiacach dolarow albo i w dziesiatkach tysiecy, smiech na sali
gal Napisano 15 Września 2009 Zgłoś Napisano 15 Września 2009 IMO wiele powinno zależeć od tego DLACZEGO się nie ubezpieczyli. Sporo osób nie płaci za ubezpieczenie bo NIE CHCE. Jak ktoś głupi to jego problem wink.gif Jak bogaty to nic mnie to nie obchodzi - stać go na to. Jak ktoś nie ma innego wyjścia jak nie mieć ubezpieczenia (różne rzeczy się zdarzają w życiu) to trzeba pomóc, byle nie nabrał przekonania że mu się należy, a to jest główny powod dla którego czuję niechęć do pomysłów Obamy Jesli pracujesz w sektorze prywatnym (mam na mysli wlasny biznes tzw "small business"), firma jest naprawde mala, na ktorym opiera sie wielka czesc gospodarki USA, jako wlasciciel takiego biznesu wiesz ile rocznie kosztuje ubezpieczenie na 3 osobowa rodzine wykupic tylko podstawy $12,000 and growing. Kogo powiedz jest stac.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.