Skocz do zawartości

Podroz Z Paszporem Na Stare Nazwisko


KW

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jesli masz mame to niech Ona idzie,zadzwoni do USC w Krakowie i jej powinni powiedziec,wyjasnic co bedzie potrzebne,tlumaczenie tez moze sama zrobic u tlumacza przysieglego ...

Papier na dowod mozesz zlozyc a odebrac go np za 5 lat lub tez za 10 ale wtedy ten 10-letni bedzie do wymiany juz :)

  • Odpowiedzi 128
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź
Napisano

Witam, jeszcze Was pomecze ze sprawa zmiany nazwiska. Mam zielona karte na nowe nazwisko po mezu, paszport na stare. Oczywiscie moge przeprowadzic caly proces zmiany danych w Polsce, ale trwa to bardzo dlugo (przede wszystkim czekanie na paszport). Chodzi o to ze staram sie o prace stewardessy i musze miec zielona karte i paszport na to samo nazwisko. I tak sie zastanawiam, czy mozna by zmienic nazwisko na zielonej karcie na nazwisko,ktore mialam przed malzenstwem. Moj amerykanski akt malzenstwa nic nie mowi o tym ze przyjelam nazwisko meza, po prostu zwyczajowo uzywa sie nazwiska po mezu i tak tez zawniskowalam gdy staralam sie o zielona karte. Prosze o porade.

  • 1 miesiąc później...
Napisano
gocharynka, osobiscie nie bawie sie w dyrdymele z urzedami polskimi w umiejscowianie aktu slubu i zmiany wszystkich dokumentow :) Ot czekam spokojnie na amerykanski paszport i na tym bede podrozowac. Obywatelem polskim zawsze bede, nawet posiadajac niewazny dowod osobisty, ktory notabene jest niewazny lol Uwazam, ze w Polsce za duzo halo robia z dokumentami i przez to nie chce mi sie w to wszystko bawic ;)

juz sie kompletnie pogubilam, mozna dostac paszport amerykanski bez umiejscawiania aktu slubu w polsce? ( czekam obecnie na biometrics, interview, dostalismy noa o otrzymaniu podania o AOS), nie mam nic wspomnianego o zmianie nazwiska na marriage certificate a posluguje sie nazwiskiem męża i podpisalam wszystkie dokumenty moim nowym nazwiskiem. osiwieje....

Napisano

monikatommy mozna a jeszcze napisze ze nie trzeba umiejscawiac tego slubu w Polsce ..

ale jesli chcesz miec porzadek w papierach w Polsce,chcesz miec dowod osobisty,paszport polski to nie ma innego wyjscia jak go umiejscowic..

wiec tak,,jesli czekasz na paszport amerykanski to czekaj :)

  • 2 miesiące później...
Napisano

Witam wszystkich ponownie!

Tak więc moja mama złożyła wniosek o umiejscowienie aktu małżeństwa w USC w Krakowie. Z tym, że pisałam wcześniej maile z Panią z urzędu i nie odpowiedziała mi na pytanie ile się czeka na ten akt.

Dzisiaj się dowiedziałam, po złożeniu wniosku, że czeka się miesiąc do dwóch miesięcy. Jeśli odbierzesz osobiście to min. 3 tyg. co nie daje mi wiele czasu przed wyjazdem do Polski jak planowałam w czerwcu- bo przecież trzeba jeszcze to wysłać do mnie, potem złożyć o paszport i 4-6 tyg. czekać na niego.

także teraz mam pytanie czy jeśli już złożyłam wniosek i będę mieć akt, to czy w dalszym ciągu mogę podróżować na starym paszporcie (dalej mając 90 dni na wymianę paszportu) bez problemów, a wymienić go po powrocie bo jadę tylko na dwa tyg,. czyli powiedzmy że dostanę akt w okolicach maja jadę w czerwcu na starym i w lipcu czy pod koniec czerwca wystąpię o wymianę w USA.

Czy będę mieć jakieś problemy z wjazdem czy wyjazdem z kraju?

Czy muszę czekać aż załatwię paszport i dopiero jechać do Polski?

pozdrawiam

  • 3 miesiące później...
Napisano
Dokladnie. Kiedys z powodu niewiedzy urzednika konsulatu zaplacilem wiecej niz powinienem. Po zwroceniu uwagi, pracownik konsulatu kazal mi napisac PODANIE o zwrot moich wlasnych pieniedzy!

Czek przyszedl po jakichs 2 miesiacach. Pelny profesjonalizm.

Cześć,

Od paru godzin próbuję rozkminić jak załatwić paszport z nowym nazwiskiem. Mieszkam w Maine, miałam nadzieję, że mogę załatwić to w konsulacie w Bostonie,

dlaczego więc na stronie tego konsulatu mówią, żeby wysłać im list prosząc o odesłanie aplikacji paszportowej, na adres konsulatu w NY. :) Czy muszę jednak jechać do NY?

Inna sprawa, ktoś tu pisał, że żona co środę do konsulatu próbuje się wbić i się jej nie udaje. Ja mieszkam koło Augusty w Maine, nie mogę co tydzień dojeżdzac sobie 5 godzin samochodem do Bostonu albo 8 do NY po to żeby mnie nie wpuścili. Nie stać mnie by było nawet na cotygodniowe koszty paliwa. Zresztą narazie mam learner's permit i sama jechać nie mogę nigdzie, musi mąż mnie zawieźć. Pasierba musielibyśmy też wziąć ze sobą, a nas nie wpuszczą? Co to ma znaczyć?

Nie mam też jeszcze umiejscowionego aktu malzenstwa w Polsce(chce to zrobic przez pelnomocnika- mame). Nie spodziewalam sie ze moga wystapić takie hece ;) , to co, nie dadzą mi terminu, mam w spiworze spać pod konsulatem NY czy pod Bostonowskim az mnie wpuszcza? nie ma ustalonej daty i godziny wizyty? :D , to jaką ja mam pewnosc ze mi sie uda w te 90 dni paszport wymienić???????????????

Honestly, krew mnie zalewa jak myślę o tym.

Czy ktoś wie czy w Bostonowskim konsulacie da się to zalatwic? Jak się umowic? ile razy klikam na informacje paszportowe, odsylają do glownej strony konsulatu w NY. :D

Moni

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...